Sucha skóra powiek

Witajcie,czy ktoś miał do czynienia z czymś podobnym? Od kilku dni skóra powiek zrobiła mi się szorstka i zaczyna (bardzo delikatnie) się łuszczyć. A w kąciku jednego oka jest zaczerwieniona i łuszczy się trochę mocniej (od tego objawu się zaczęło). Nadmienię, że nie byłam dotąd alergiczką, nie zastosowałam żadnego nowego kosmetyku. Co to może być i jak z tym walczyć?

Nawilżaj co noc i poprawi się. Możesz smarować zwykłym kremem nawilżającym takim do twarzy, fajny jest krem ale pod oczy z floslek do skóry wrażliwej mocno nawilża. Ja stosuję go też na powieki. Myślę, że nawet zwykły olejek dałby radę.

idz do dermatologa jesli ci to nie minie po tym jak będziesz nawilzac kremami

Polecam maść VitaPOS na powieki;) Świetnie działa w takich przypadkach. NO i weź jakieś wapno musujące;) takie antyalergiczne. - Porady farmaceutki - http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com/

Dziękuję za rady. Póki co nawilżam Tisane zaraz po powrocie z pracy, nakładając grubszą warstwę. Wcześniej faktycznie próbowałam tłustym kremem, ale strasznie piekło. Po Tisane powieki są faktycznie mniej suche, ale za to z dnia na dzień coraz bardziej mnie pieką. Kiedy wstaję rano górna powieka jest opuchnięta, czerwona i swędzi. No zwariować można. Ta maść vitA-POS jest przeznaczona chyba do oczu w ogóle, a nie do samych powiek. Może jednak spróbuję, raczej nie zaszkodzi.

Męczyłam się z tym dziadostwem ponad trzy tygodnie. Nawilżona skóra przestawała się łuszczyć, ale powieki ciągle były spuchnięte, zaczerwienione i piekły, najbardziej rano. I doszłam do wniosku,że to nic innego jak liszaj. Zabrałam się do walki metodą, dzięki której w zeszłym roku pokonałam liszaj na ciele (kąpiele w wodzie z solą jodowaną). Pomyślałam: solona woda na oczy? Ale nic, trzeba coś robić, próbować. Zwłaszcza, że zaczęło mi powoli przełazić też na policzek. Wczoraj po raz czwarty zrobiłam sobie okład na powieki (waciki nasączone słoną wodą) i po tym czymś nie ma prawie śladu, świąd też ustąpił. Myślę, że jeszcze z dwa dni i pozbędę się cholerstwa. Sól ma jak wiadomo dzialanie odkażające, nie wiem, jak to dokładnie działa, grunt, że mi pomaga. Od zeszłego roku zawsze, kiedy na ciele czuję swędzenie zwiastujące pojawienie się liszajowatych plam - dodaję do kąpieli sól jodowaną. Niepotrzebne żadne tłuste , nieskuteczne mazidła - objawy zanikają. Na oczy też pomogło. Piszę o tym, gdyby ktoś z podobnym kłopotem zechciał spróbować.

dobrze wiedzieć, bo ja miałam takie coś w kąciku jednego oka przez 2 miesiace, samo przeszło, ale wkurzało, malutka plamka, ale była i łuszczyła sie, bez swędzenia

Oczywiście trzeba systematyczności, okłady robić codziennie. No i staranności, woda nie może dostać się do oka, bo będzie piekło jak diabli. Ważne, żeby sól była jodowana, teraz do prawie każdej dodają jodu, więc to nie problem. A i sama"kuracja" tania, jak barszcz ;) A tak w ogóle nie wiedziałam, skąd mi się nagle w zeszłym roku wziął ten liszaj. I tak sobie myślę, że może "pomógł" spadek odporności (chorowałam) i niedobór jodu. Kiedyż częściej jeździłam nad morze. Od lat jednak już tam nie byłam. Zobaczę, czy te oczka całkiem mi się wygoją. Napiszę o końcowym efekcie.

No kurde, nie bardzo mi się poprawia. Łuszczenie się zmniejszyło, swędzenie odrobinkę też (ale szału nie ma). W dodatku zauważyłam, że zaczerwienienie powiek przeszło w stan permanentny. Wygląda to jak takie dwie wielkie czerwono-brązowe plamy na każdej z górnych powiek. Na co dzień ukrywam to pod makijażem oczu, bo w tym stanie nie mogłabym się pokazać w pracy. Tylko, że kiedy w domu zmywam brązowy cień do oczu, to wyglądam, jakbym nadal go miała na powiekach. Dosłownie - dwa brącowe placki, jak u pandy, tyle że nie obejmują dolnych powiek. Początkowe swędzenie i łuszczenie skóry kazało mi podejrzewać nużeńca, albo jakieś uczulenie, ale ten kolor powiek? Czy ktoś spotkał się z podobnymi objawami?

A jeśli założyć, że to liszaj ( taka była moja własna wstępna diagnoza ;) ), to czy ktoś doświadczył tego pieruństwa właśnie na powiekach? Czy można sobie pomóc domowymi sposobami lub specyfikami bez recepty?

Hej Camomille 23. jak mi się pojawiło to ostatnio na powiekach to mama, którą faktycznie rzadko odwiedzam więc mogła zapomnieć, że się nie maluje i mam azs, spytała z lekkim skrzywieniem na twarzy - czemu się pomalowałam "takim" kolorem na powiekach - myślałam, że się zesikam ze śmiechu hyhy, ale tak mam dokładnie te same objawy coś opisała. Mi się tak złuszcza skóra z powiek, że wygląda to jak łupież.... ściąga mi skórę wokół oczu, że czasami mam wrażenie, jakby mi oko zrastało, standard: swędzi, piecze i puchnie. (dodam, że mam nieaktywne azs, no ale nieraz, od czasu do czasu, musi coś być nie tak, bo bym o tym zapomniała całkiem...bym przestała dbać i całkiem by wróciło). Więc co ja robię: niestety jak mi spuchnie tak, że nie widzę używam maści sterydowej ;(.. bardzo malusio, tak żeby tylko zapalenie przeszło. Potem smaruje co kilka godzin kremem nawilżającym, kremy tłuste powodują u mnie puchnięcie, bo skóra - tak wrażliwa jak moja nie ma czym oddychać no i puchnie sobie. Ja zaczęłam chorować na azs jak miałam 19 lat - a wcześniej również żadnych alergicznych objawów nie miałam. Wydaje mi się, że w naszym XXI wieku, alergie nabyć można wraz z powietrzem nawet... życie, cywilizacja, co zrobić (ale my wiemy: monodietę ;)) pozdrawiam

Dziękuję Ci. No faktycznie wychodzi na to, że mam coś podobnego, jak Ty. Boję się sterydów, zresztą bez wizyty u specjalisty by się nie obyło. I masz rację, w dzisiejszym zwariowanym świecie, w każdym momencie naszego życia coś po prostu może się do nas "przyczepić" i trzeba z tym żyć. Jakoś sobie radzić. Póki co monitoruję sytuację, zobaczę co się będzie działo.

Olejek rycynowy, do kupienia w aptece, tani. Smaruj nim powieki. Do tego jest rewelacyjny na rzęsy. Ja miałam dokładnie to samo co ty i tym olejkiem wyleczyłam się.

możesz również przemywać powieki mocnym naparem z szałwii, oczywiscie ostudzonym.

Skóra wokół oczu jest szczególnie delikatna i wymaga odrębnej pielęgnacji. Używaj zatem kremu firmy Decubal Eye Cream pod oczy rano i wieczorem, aby dokładnie nawilżyć skórę, co doda Ci zdrowego wyglądu. Ceramidy, kolagen oraz kreatyna pomagają w lepszym napięciu cienkiej skóry, natomiast kwas hialuronowy oraz witamina E regenerują skórę od środka. Pozdrawiam, Iwona Drobicz eRzecznik Decubal

przemywaj wacikiem nasączonym w oleju rzepakowym - jest bogaty w witaminę E, więc regeneruje, odżywia i natłuszcza skórę.

Witam, od roku borykam się z podobnymi objawami czyli zaczerwienione powieki swędzące po czym zaczyna ściągać skórę która się łuszczy.. Byłam na wielu konsultacjach u lekarzy i nikt niestety nie dał konkretnej odp co to jest czym jest spowodowane a przede wszystkim żaden z odwiedzonych lekarzy nie wskazał mi chociażby jak to leczyć Każdy przepisuje maść sterydową choć jasnym jest ze nie wolno tego stosować dłuższy czas i wkońcu i ona przestanie działać. Kupiłam dermokosmetyki do demakijażu i makijażu zgodnie z zaleceniami lekarzy zaczęłam stosować iwostin oftalin również masc atecortin niestety zerowy efekt... Bylam również na konsultacji u kosmetologa tym razem i niestety tez spotkał się z takimi przypadkami lecz dotychczas nikt nie znalazł skutecznego środka aby to wyleczyć...

Spróbuj bepanten albo olej arganowy

Moim zdaniem, jeśli mimo tych problemów się malujesz to niestety nic Tobie nie pomoże. Kiedyś miałam podobnie i dermatolog kazała mi odstawić wszystkie kosmetyki, oczy myć tylko przegotowaną wodą i zdaje się , że miałam robiony krem eucerynowy z dodatkiem wit.a, do tego leki przeciwalergiczne. Pani dermatolog nijak tego nie nazwała, przeszło i nie powraca. Trwało dość długo, ale ja generalnie się nie maluję, więc nie było problemu.Pewnie była to konsekwencja jakiegoś alergicznego podrażnienia,nie wiem.

ja problem rozwiązałam bardzo szybko kupiłam suszoną jagodę goi,zmieliłam w młynku do kawy i zmieszałam z 34% wą śmietaną,położyłam na twarz,wraz z powiekami i trzymałam maseczkę pół godziny i teraz nie mam problemu

Zmagam sie wlasnie z takim samym problemem, ma suche spuchniete i zaczerwienione powieki, zrobily mi sie nawet takie faldy na gornych powiekach, spuchlo mi rowniez pod oczami, bylam u lekarza powiedzial, ze to moze byc alergia na cos, wypisala mi dermatolog jedynie tabl od alergii i wapno, ale nie pomaga mi. Smaruje olejkiem rycynowym, oliwa z oliwek, ale cos nie czuje poprawy, czasami mam wrazenie jakbym miala wyrwac sobie skore, bo do tego dochodzi swedzenie.. Macie moze jakies rady na cos takiego? tylko jestem w ciazy i tez nie wszystko moge stosowac

Dziewczyny na zmiany łuszczycowe z powodzeniem możecie stosować żel z Żywokostem z Farmony. Kosztuje jakieś 10 zł. Ja go kupiłam jak mi się wysuszyła i łuszczyła skóra przy kącikach ust. Teraz stosuję właściwie wszędzie - ranki szybciej się goją, po goleniu miejsc intymnych brak podrażnień, nawet po wyciskaniu czegoś na buzi od razu smaruję i nawet zaczerwienienia drugiego dnia nie mam.

Hey mi Dermatolog powiedzial ze wazeina najlepiej ja to mam od alergi na kurz ;/ ale tez mi przepisal krem i pomoglo jest lepiej napewno niz bylo pozdrawiam

Moze ktos podpowie co to moze byc

Mój 9 letni syn męczy się z suchą powieką. Od sierpnia pod opieką dermatologa i nic nie pomaga. Był syrop i tabletki od alergii. Codziennie smarujemy Cortineff. Było trochę lepiej a teraz od miesiąca nic nie schodzi. W styczniu mamy kontrolę i testy.

Mi pomógł krem cetaphil PS lipoaktywny, a poleciła mi go koleżanka, która ma dziecko z atopowym zapaleniem skóry i stosuje go z powodzeniem.

kremy działają tylko na chwilę, nie utrzymują dlugotrwalego efektu i trzeba ciagle o tym pamietac. lepiej pójść do specjalisty i rozwiązać problem raz i do końca, ja chodziłem do Dzięgielewska Instytut Oka, Pani doktor Dzięgielewska jest świetną specjalistką

Dostałam uczulenia od kremu bepanthen, prosze go nie używac na twarz a w żadnym wypadku do powiek. : /

polecam suplementy z  neoglandyny, extra są. Bardzo dobrze działają na skórę:)

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda.... będąc w ciazy w 8 miesiącu na powiekach i pod oczami pojawiły się dziwne suche placki, później były czerwone i piekły, robiła się dziwnie sucha skóra aż siedziała. Pod oczami aż opuchnięte... Po prostu tragedia. Byłam u dermatologa dostałam masc na sterydzie ale nie moglamczesto stosować bo w ciazy byłam. Wyglądała okropnie. Po porodzie myślałam że będzie lepiej... było gorzej. Zaryzykowalam i użyłam maści bez konsultacji z lekarzem.... Po jednym zastosowaniu widoczna zmiana na lepsze. Masc NOVATE. Polecam.