Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a co ze mną????

mój facet opiekuje się umierającą babcią...

Polecane posty

Gość a co ze mną????

Mieszkał sam, spotykaliśmy się ze znajomymi, czesto u niego nocowałam i było nam tak idealnie... a teraz zachorowała jego babcia i wziął ją do swojego mieszkania codziennie przychodzi pielęgniarka a on z nią siedzi i gada wieczorami i mówi mi, że to są jej ostatnie dni i nie pozwoli żeby spędziła je w szpitalu tylko z nim, rodzina do niego przyjeżdża ją odwiedzać, jego rodzice chcieli ją zabrac tylko że pracują cały dzień a on stwierdził, że ma więcej czasu i zamiast ze mną to siedzi z nią.... pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
najgorzej, że wogóle do niej nie jeździł za bardzo nie był z nią związany, teraz pisała testament i przypisała mu kawałek działki gdzie sadziłą jakieś pomidorki on się cieszy a jego siostra ma cały dom przypisany i była tam tylko raz i ma w dupie cały system..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymonn
lecz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
widzieliśmy się ostatnio 2 tygodnie temu... 1 u niego byłam ale ona z truden oddycha, ja zaraz się boje że ona umrze nie zniosłabym na moich oczach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś straszną egoistką, do raz. Dwa, powinnaś się cieszyć, że trafiłaś na takiego faceta. To, że opiekuje się ukochaną dla niego osobą wiele o nim mówi. Chyba jeszcze nie dojrzałaś do związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sledzacyPaweł
Faktycznie co z Tobą? Jak babcia mogła wnuczkową pominąć w testamencie. W głowie się nie mieści :D A tak poważnie, to dziewczyna/żona rzecz nabyta. Z kobietą nigdy nic nie wiadomo. Tak naprawdę to obca osoba. Nie ma więzi krwi. Dzisiaj kocha, za 2 lata przyprawi rogi. A co do babci to jakby nie patrzeć dzięki niej istnieje na tym świecie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swwwetek
powinien cie wypierdolic na zbity pysk egoistko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
to nie chodzi o to, że nie powinien tylko chciałabym żeby czasem wyszedł skoro mieszkała tyle sama to wieczorem też może obejrzeć telewizję i nic jej nie będzie.... a on musi z nią siedzieć ona się rzadko odzywa nawet bo nie ma sił... tylko on coś do niej gada i cytuję "sam fakt że jest" a ona nie ogarnia, nie pamiętam i czaem nie poznaje, nieraz woła go po imieniu, nieraz proszę pana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sledzacyPaweł
Może za 50 lat docenisz jak będzie też tak siedział przy Tobie... czy on sam, czy Wasz wnuczek. Jak za 60 lat będziesz na łożu śmierci i przyjdzie do Ciebie wnuczek.. będzie Cię trzymał za rękę, a Ty kątem oka zobaczysz jego dziewczynę, to przypomnisz sobie jak to kiedyś było i będziesz mu kazała zainteresować się "biedną" dziewczyną, która potrzebuje również opieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz z nim być, to mu towarzysz i odwiedzaj w domu, dopóki babcia żyje i sytuacja tego wymaga. A jak Ci to nie odpowiada, to daj spokój chłopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
to nie do końca jest tak... chodzi o to, że ona jest nieświadomajuż za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednaaaaaaa1990
Zamknij sie ty egoistyczna kurwo! Ta babcia go wychowywała od dziecka, uczyła chodzić, pokazywała ptaszki w ogródku i piekła mu najpyszniejsze ciasta na świecie, a Ty, parszywy babsztylu jesteś rzeczą nabytą i pogódź się z tym, że w tej chwili dla niego najważniejsza jest osoba, która całe życie była mu bliska, a teraz chce sie z nią pożegnać, zamiast myslec o twojej niewyżytej piździe i o tym, że masz focha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-10/10 bo nie ma takich tępych idiotek jak autorka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moglabys chociaz raz w zyciu przestac myslec o sobie i pomysl w koncu o innych...tak jak w przypadku twojego faceta ktory spedza najwiecej czasu z babcia...ja nie rozumiem tego...gdyby babcia mi umierala to tak samo bym zrobila co towoj facet..a pomysl sonie co by bylo gdyby twoja matka umarla albo ojciec???co bys powiedziala???tak samo jak twoj facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka Typka
Facet który nie szanuje własnej rodziny, nie bedzie szanował żony i dzieci. Nie masz się czego obawiać, nie obwiniaj go i nie fochuj sie bo go zrazisz i bedzie miał ci za złe, że nie szanujesz jego rodziny. On zachowuje się tak bo chce babci za wszytko podziękować. To jest normalne zachowanie, przestań myśleć tylko własną dupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
nie jestem egoistką.... tylko tęsknię za nim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
a co drugie dziwnie czuję się z tym, że on ją myje, przewija... to kobieta i w dodatku jego babcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiigoor
glupia cipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mdsmddjsn
I chwała mu za to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pomysł!:) Zostaw swojego chłopaka, jak dziwnie się czujesz z tym, że on pielęgnuje babcię. Na pewno znajdzie się wiele chętnych dziewczyn, które to docenią i jeszcze mu pomogą to przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
ale jestes glupia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam i wiesz co
przychodziłam do swojego faceta i razem z nim zajmowałam sie jego babcią odciązyłam go troszke zeby mógł np cos pozałatwiac albo isc do sklepu i wiesz co??? to nas cholernie zblizyło i ja w nim zobaczyłam cos wspaniałeo i on we mnie a teraz jestesmy małzenstwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
moglaby byc w sypitalu i mialabz opieke profesjonalna i wszystko lekarze mu tak radyili a on uparl sie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ze mną????
pojade dzisiaj do niego bo pisal ze z nia jest juz bardzo bardzo zle... heh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×