Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda-mamuska

kołyska czy łozeczko??

Polecane posty

Gość młoda-mamuska

witam za 2 miesiace pojawi sie w moim domu dzidzia i mam takie pytanko a mianowicie co jest bardziej praktyczne kołyska czy łózeczko? jakie sa wady i zalety jednego i drugiego ? mam straszny dylemat bo nie wiem co kupic doradzcie pliss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jak juz to kolyska. moj maly np nie chce spac w lozeczku. tylko w koszu mojzesza. mopze dlatego ze jest mniej miejsca lub moze dlatego ze cieplej no nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia marysia
praktyczniejsza jest kołyska, mniej miejsca zajmuje, można pokołysać maluszka i dla mnie największy plus: jest mobilna (na kólkach miałam) można w róznych miejscach ustawiać. Jedyny minus: wystarcza na krótko, jak maluszek zaczyna siadać czyli 5-6 miesiąc, trzeba i tak kupić łóżeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda-mamuska
a słyszałam ze potem ciezko jest nauczyc dziecko zeby spało w łózeczku jak sie przyzwyczai do bujania w kolysce? a czy na kołysce jest mozliwosc przewijania na przewijaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Cieszę się że nie kupiłam kołyski. Mój Synek jest tak duży że już w 2 miesiącu by się do niej nie zmieścił. Łóżeczko może posłużyć nawet 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolutnie zadna kołyska
nauczysz dziecko kołysania i nie da ci życ a po drugie dla mnie wywalanie kasy w błoto bo za moment bedzie za malutka i trzeba ją odstawic .Nie wiem skąd taki pomysł ...kiedys były kołyski ale ludzie nie mieli dla dzieci łóżeczek i dlatego .Wyrósł z kołyski i spał z rodzicami ot i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
kołyski nie miałam a noworodka w łóżeczku kładłam w poprzek by czuł się przytulniej, wydaje mi się, że jak masz duże mieszkanie to kołyska może zdać egzamin bo możesz ją przestawiać tam gdzie jesteś. Jeżeli nie chcesz kupować czegoś na chwilkę lub nie chcesz wydawać zbyt dużo to odpuść kołyskę, wózek może z powodzeniem ją zastąpić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia marysia
ja nie miałam problemów z przeniesieniem synka z kołyski do łóżeczka, nawet tego nie zauważył :) ja nie widziąłm kołyski z pzrewijakiem. U mnie kołyska sprawdziła się super ale miałam pożyczoną, gdybym miała kupić to nie wiem czy bym się zdecydowała... z powodów tylko finansowych. Jak synek zaczął się podnosić kupiliśmy łóżeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tesciowa chciała kupic ale
sie nie zgodziłam i dobrze bo mały był dość duzy i miałabym kłopot.Kupiłam łóżeczko ale takie ,że po roku można zdjąć boki i powstaje taki tapczanik rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna kaweczka.,
kołyski są takie słodkie :) jak cie stać to kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda-mamuska
dzieki wam bardzo za porady:) ale chyba jednak kupie tym bardziej ze wcale nie jest taka droga a lozeczko za polroku bede miala po dziecku od znajomej:) na allegro mozna takiekolyski w zestawie juz z baldachimem i posciela kupic za 200zl i to nowiutkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×