Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Manishaaaaaaa

Jaki polecacie nie drogi fotelik rowerowy dla 15 miesięcznego dziecka ?????

Polecane posty

Gość Manishaaaaaaa

Mam tez pytanie jak radzicie sobie ze schodzeniem z takiego roweru majac rame ta wyzsza meska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
dla mnei za bardzo wyciety intteresuje mnie jakis stabilny wygladowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
używamy go już drugi rok i naprawdę jest spoko ale co się komu podoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
interesuja mnie na nbagaznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbijuhkjh
Bagażnikowy Hamax (zakupilismy razem z kaskiem w zestawie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
jaka cena ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbijuhkjh
285 zł model "kiss" z kaskiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhbijuhkjh
Ja kupowałam na allegro kolor niebieski w nakładką na siedzisko we wzorki i kaskiem bo te co sś ogólnie dostepne to chyba szaro czerwone lub szaro zielone i czarne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polecam
POlecam Hamax siesta. My mamy dwa (jeden musi wytrzymać 17 kg i jest spoko). Cenowo widzę że poszły w górę od zeszłego roku, ale możesz kupić używany. Nie jest bagażnikowy. Na początku mieliśmy obawy, ale jak się okazało kompletnie nieuzasadnione. Okazało się, że takie mocowanie bez bagażnika jest o tyle lepsze, iż amortyzuje nierówności w drodze (a tych u nas nie brak). Nasze foteliki super się sprawdzają zarówno na drogach asfaltowych, jak i polnych. Lekko "bujają" przy nierównościach dzięki czemu dzieciaki nie odczuwają każdej dziury w drodze. Co do ramy...wszystko zależy od ciebie i tego, jak wysoko potrafisz podnieść nogę;);) Ja spokojnie radzę sobie z prostą ("męską") ramą, czyli nie jest to jakiś wyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
Ja ostatnio widziałam jak facet jechal i mial na ramie zaczepiony fotelik to tak hustalo jakby mialo sie urwac masakrta dlatego wole bagaznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez polecam
to dziwne... ale fotelik fotelikowi nierówny... Podałam konkretny model i moje spostrzeżenia z nim związane. Nie mam żadnego powodu by wprowadzać kogoś w błąd ;) Jeździmy po dość wyboistym terenie. Fotelik o którym piszę tak swietnie się sprawdza, że w zasadzie z każdej wycieczki moja 14 miesięczna córka wraca śpiąc (hamax siesta ma opcję regulacji oparcia). To chyba też świadczy o tym, że buja, a nie trzęsie :)))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
szukam czegos dobrego i nie drogiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manishaaaaaaa
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×