Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z północy na zachód

Pytanie-przeprowadzka-zgoda ojca dziecka

Polecane posty

Gość Z północy na zachód

Witam mam pytane do osób, które znalazły się w podobnej do mojej sytuacji. Zamierzam wraz z córką ( roczną) przeprowadzić się do mojego rodzinnego miasta- oddalonego od obecnego miejsca zamieszkania o prawie 400km. Przeprowadzka nastąpi pod koniec maja. Czy w takich wypadkach potrzebna jest zgoda drugiego rodzica? Mam tu na myśli ojca dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesl jestescie po rozwodzie i postanowiono iz miejscm zamieszkania dziecka , jest miejsce zamieszkania matki to nie ... moze sie ojciec czepiac ze bedzie mial utrudniony kontakt z dzieckiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawnie to nie możesz wywieść za granicę-a tak to heja banana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z północy na zachód
Dziękuję za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z północy na zachód
A czym mam obowiązek poinformowania ojca dziecka o tej przeprowadzce w jakimś określonym, wcześniejszym terminie? Jestem przekonana, że nie przyjmie tego faktu spokojnie, zrobi mi awanturę, będzie straszył adwokatem- wolałabym temu zapowiedz i poinformować go najpóźniej jak się da- najlepiej w dniu samej przeprowadzki, albo będąc już na miejscu - czy mam taką możliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście ,że masz.:-) Awantura,awanturą ale to przy Tobie jest dzieciaczek więc on nie może mieć wpływu na to gdzie sie przeprowadzasz.Ani nawet sąd!!!!!!!Bo np.zostałaś sama i nie jestes w stanie sie utrzymać i jedziesz do rodzicow którzy daaaalego mieszkają,więc on nie ma na to wpływu:-)A nawet sąd nie może Ci zabronić bo to przecież dla dobra dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z północy na zachód
Bardzo dziękuję za pomoc:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sprawy:-) Trzymam kciuki ,żeby wszystko Tobie i dzieciaczkowi sie ułożyło.........Pamiętaj -zawsze patrz na dobro dziecka........... Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damski uśmiech
"Zamierzam wraz z córką ( roczną) przeprowadzić się do mojego rodzinnego miasta- oddalonego od obecnego miejsca zamieszkania o prawie 400km." Do mamusi possać cyca? Pępowina ciągnie? 400 km - długa. Fiu-fiu... "zawsze patrz na dobro dziecka" Dobro dziecka jest przy ojcu i matce. A nie przy babce i dziadku! "Pozdrawiam i życzę powodzenia" Ściskam mocno i całuję w oba poliki. Piki..piki... NIEM CZEGO WIĘCEJ - GŁUPOTY CZY INFANTYLIZMU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z północy na zachód
Jakby szanowny tatuś zamiast zajmowania się kochanką poświęcał całą uwagę dziecku przeprowadzki by nie było. I tak wracam w rodzinne strony bo tam mogę liczyć na realną pomoc przy dziecku a nie żałosne 500zł alimentów i wieczne pretensje o wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty damski uśmiech ty to sie nie wypowiadaj .Bo widze ,że nie masz za wiele do powiedzenia.Skoro uważasz ,że dziecka miejsce jest przy ojcu i matce.To twoim zdaniem deklu lepiej dla dziecka bedzie jak będzie widzial ojca pogrążonego w milosnych uniesieniach z kochanka ,wpadającego co niedziela zobaczyc sie z dzieckiem ot tak,bo tak wypada? Czy usmiechniete dziecko w otoczeniu normalnych ludzi i kochajacych dziadkow.Ty jestes jakiś poryty intelektualnie i emocjonalnie skoro masz takie myslenie w tym temacie.Pewno bierz dzieciatko i ulóż sobie nowe ,lepsze życie wsrod ludzi ktorzy was kochaja i maja dla was szacunek i na ktorych możesz liczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
damski uśmiech to pewnie jakiś zasrany niedzielny tatusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×