Gość kwiatek22 Napisano Maj 8, 2012 hej mam pewnien problem od 3 lat spotykamy się na imprezach z pewną paczką znajomych m. innymi jest tam dwóch braci Marcin i Dawid i ich kolega Artur. Na początku ten kolega chciał ze mną chodzić ale ja go nie chciałam pózniej Marcin chciał ze mną chodzić tez go nie chciałam bo od zawsze podobał mi się jego brat Dawid i tu jest problem. Przez 2 lata Dawid traktował mnie jak zwykłą koleżankę od roku widzę że się to troche zmieniło prosi mnie do tańca więcej ze mną rozmawia niż kiedyś, zaprosił mnie na wieczorek. Na tym wieczorku każdy myślał że jesteśmy parą ale Dawid mówił że jestem jego kolezanką ale w przyszłości nie wyklucza że będę dziewczyną. Raz szepnął mi do ucha (jesteś tylko moja) czasem mnie przytula trzyma za rękę a czasami mnie traktuje jak zwykłą koleżankę. Już nie wiem o co mu chodzi ogólnie na imprezach często bawi się z innymi dziewczynami nie kryje się przede mną raz z tą raz z tamtą raz ze mną w sumie nie jestesmy parą ma prawo bawić się z innymi ale czasem traktuje mnie inaczej niż kolezankę już mnie to zaczyna męczyć myślałam żeby pierwsza zacząć rzmowe o co mu tak naprawde chodzi ale nie chce wyjść na głupka myślę że on wie ze mi się podoba daje mu do zrozumienia że jestem nim zainteresowana co mam robić czego on chce pomóżcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach