Mózg

Jak to jest, że gdyby nie mózg nie bylibyśmy niczego świadomi? Albo np. idę gdzieś na miasto, to te wszystkie drzewa, budynki, ludzie nie tworzą się na moich oczach, nie widzę jak dom wznosi się. On po prostu istnieje. Albo smaki, ktoś je hamburgera albo coś zupełnie nowego i mózg nie ma opóźnienia nawet sekundy, po prostu od razu czujemy smak. Jeszcze inny przykład np. jak kucamy, śmiejemy się, chcemy coś powiedzieć. Wszystko właściwie ma swój początek w mózgu. Niesamowite jak on szybko działa i że potrafi tak szybko zinterpretować, a z pozoru takie nic prawda? Taki orzech duży hehe :) jakby zupełnie zbędny, a jednak.

Ale masz chłopie rozkminy :D

świadomość to niekoniecznie mózg, nie wiadomo tego na pewno, poczytaj o teorii kwantowej świadomości

Mózg zbędny? Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim twierdzeniem...Poczytaj sobie o układzie nerwowym człowieka...tam wszystko jest wyjaśnione na jakiej zasadzie "działa" mózg.

"mózg nie ma opóźnienia nawet sekundy" Mylisz się. Zanim mózg "kupi" to co np postrzegają nasze oczy musi upłynąć jakiś czas ( nie pamiętam dokładnie ile ) Tak tłumaczy się miedzy innymi występowanie efektu deja vu- do którego ludzie dorabiają jakieś niestworzone ideologie...

jakie takie nic??? jka tak mozesz mozg obrazac tez mi ameryke odkryles/as..

no no no rozkmina na całego,moze jakimś odkrywcą działania ciała człowieka zostaniesz:D:D

Nasz mózg działa jak windows w komputerze

Autorze skąd wiesz czy rzeczywistość czyli to co nas otacza też nie ma świadmości. Możliwe ze wszystko jest świadome !!!!!!! A my ludzie myślimy sobie że jesteśmy jedynymi istotami we wszechświecie które potrafia myśleć ...." Pic na wode"

Jeśli wszystko, absolutnie wszystko co nas otacza jest energią, i My- istoty żywe też jesteśmy energią- To śmię podejrzewać że wszystko co jest energią jest świadome ....ściany, okna, szafa, trawa, ...... Nie chodzi mi o materiały budulcowe (atomy) z których one sie składają ale o energie która w nich występuje.... Jeśli by tak było ze wszystko , każdy przedmiot jest świadomy- no to znaczy że ta energia jest Bogiem

Modka to jednak tępak, poleciłem mu wcześniej zjeść mózg wołowy... Jedno dziabnięcie za dużo :D

"Nie chodzi mi o materiały budulcowe (atomy) z których one sie składają" istnieje na przykład teoria, że elektron jest świadomy

Nie dość, że siedzisz tu 12/24 za free to jeszcze cię wypieprzą, wygrałaś życie :)

Opowiedz mi o tej teorii świadomego elektronu

czekam :)

lol:D a co jak się rozpiździ elektrona na kwanty? będzie miał podzielną świadomość?

ja się kiedyś nad tym zastanawiałam. I wtedy pomyślałam sobie że ... nie powiem wam .... Zostawie to w tajemnicy...

każdy przedmiot świadomy, hehe, no to zamiast elektronu rozwalmy ten przedmiot i co, też będzie miał podzielną świadomość :D

to nie byłoby logiczne... Dlatego nie powiem Wam o moich przemyśleniach...ponieważ obawiam się że weźmiecie mnie za głupka

ale faktem jest, że materia składa się z energii, takie są zasady fizyki :)

nie obcinajcie swoich włosów ani paznokcie bo one też mają świadomość !!!

hahaha świadomość odcięcia, dlatego wciąż odrastają :D

ja sobie myślę tak że: istnieje jedna energia, ale występuje ona w różnych "rodzajach", "wersjach" -energia która tworzy istoty żywe zwierzęta, owady - to energia życiowa -energia która tworzy ludzi to energia życiowa + energia duchowa -energia która przekształaca się w ruch, pęd to energia kinetyczna .... Nic nie "wymsknie się z pod kontroli energii-czy to będzie siła, praca, pęd, ruch, życie, duch, materia , niemateria- bo ta energia jest wszędzie