Ukrywanie ważnych spraw

Cześć Chce opisać swój problem bo niewiem już co robić. Już miesiąc nie jestem z dziewczyną w której zakochałem się na maksa. Ukryła ważną sprawę jaką jest dziecko, jej rodzice opiekują się mała w ich rodzinnej miejsowości ona ma mieszkanie, mieszka i studiuje w stolicy. Byłem z nią bite 3 miesiące i nawet nie podejrzewałem, że takie coś może mieć miejsce, zero zdjęć małej w domu nicc. Często u niej spałem, ale kiedy dowiedziałem się o tym, że ma dziecko skończyłem związek, ona mnei cały czas namawia żebym przemyślał wrócił zrobiła tak dlatego, że mnie kocha i bała się, że jej nie zechce, zostawie, ale jak można ukrywać takie coś!! Cały czas pisze smsy chce się spotkać, mówi jak tęskni za mną, że przeprasza, ale niewiem teraz czy dziecko by coś zmieniło chyba ją kocham, ona mnie też przynajmniej tak mówi, niewiem co robić...

Nie dziwię się tobie,że masz żal .....ale też pomyśl o niej....Nie wiedziała jak zareagujesz.Nie powiedziała od razu ...a potem coraz trudniej...Sam widzisz jak jej zależy. Gdyby bylo inaczej nie odezwałaby się więcej. Nawet nie wiesz ile ją to musi kosztować. Chyba ,że dziecko to dla ciebie problem. Jeśli tak to daj sobie spokój

reakcja chyba gorsza jak sie po 3 miesiącach dowiadujesz że partner ma dziecko

co mam robić?

Jak dla mnie to zachowała sie conajmniej dziwnie ale to świadczy także o Twojej niedojzałości do związku z taka osobą.Przemyśl wszystko na spokojnie napisz jej smsa że potrzebujesz czasu aby sobie poukładac wszystko i dasz jej odpowiedź.popieram trochę poprzednika- z doświadczenia wiem że nikt a raczej malo kto chce sie wiązac z "dzieciatą/dzieciatym" - mnie to osobiście nie przeszkadza pod warunkiem że "tatuś" nie będzie sie wtrącał w moje prywatne życie z jego była partnerką/żoną.

ale dlaczego nie powiedziała na początku.. była by jasna sprawa, nie mam żadnych uprzedzeń do dzieci, lubie dzieci, ale nie mogę zrozumieć dlaczego tak postąpiła.