Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwinka 1209

Dot. chrztu dziecka

Polecane posty

Gość Malwinka 1209

Czy ksiądz może odmówić chrztu dziecka w przypadku gdy jego rodzice nie mają ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwd
Niestety tak, ale mój brat ochrzcił bez problemu. Albo szukaj fajnego ksiedza albo szykuj gruba kopertę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagatka
Teoretycznie to nie wiem,ale praktycznie -zdarza aie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Ksiądz w mojej parafii jest bardzo konserwatywny więc kasa raczej nie pomoże już bardziej spodziewam się tego, iż powie że da nam ślub bez kasy i wtedy ochrzi dziecko tylko że ja tak nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość game off
nie nie ma prawa, ostatnio nawet czytała wywiad z księdzem Sową i wyraźnie powiedział , ze chrzest nalezy się każdemu dziecku bez względu na status rodziców i nikt nie ma prawa odmówić, to nie zgodne z doktryną. jeśli Ci odmówi to zagroź kurią- boją się i ochrzczą raz dwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Bardzo mnie to cieszy. Dziękuje za odp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewanna Jasnokwiatowa
Ma prawo odmówić chrztu - poczytaj prawo kanoniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewanna Jasnokwiatowa
A właściwie to po co chrzcić gdy samemu się nie wierzy i olewa prawo kościelne?HIPOKRYZJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Każdy xzłowiek ma prawo wyboru. Czy Wy uważacie że to nienormalne że nie chcę wychodzić za mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
ja nie widzę w tym nic nienormalnego:) Można nie chcieć slubu a dziecko ochrzcić. Tylko chyba na kafe łączą te dwa "obrządki". Tak na marginesie Ci powiem, ze ja córy nie ochrzciłam, ślubu też żadnego nie mam. Natomiast moja teściowa jest bardzo wierzącą kobietą i znalazła nam trzech ksieży, którzy córkę chętnie by ochrzcili. Więc bankowo jakiegoś znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagatka
Ja uwazam,ze to tylko wasza sprawa. czy jestes hipokrytka,czy nie -nie innym to psadzax. Jesli twoje sumienie ci mowi,ze tak jest ok,to jest ok. wkurwia mnie,jak inni ludzie.chca decydowac,co komus wolno czuc,a co nie i jak ma przezywac swoja wiare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Ja jestem wierząca. Nie uważam się za hipokrytkę. Sprawa wiary i zawarcie związku małżeńskiego to dla mnie dwie odrębne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Ja jestem wierząca. Nie uważam się za hipokrytkę. Sprawa wiary i zawarcie związku małżeńskiego to dla mnie dwie odrębne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhashdjhsabdc
kuzyn zrobił tak: ślubu nie chcieli bo dziecko wpadka i po co im to było mają dziecko unieszczęśliwiać skoro i tak nie chcieli być razem. ksiądz im się pyta chcecie wsiąść ślub bo inaczej chrztu nie dam no to oni że wezmą zaczęli dla ściemy chodzić na kurs przed małżeński ksiądz dał chrzest a po kursie przyszli do niego i powiedzieli że oni się jednak namyślili że ten cały kurs dał im wiele do myślenia i oni jednak nie zdecydują się na ślub :P zmusić ich nie mógł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic tylko pogratulować
"wiary" niektórym piszącym tu osobom. Jasne, macie prawo do swoich wyborów i nikomu nic do tego, co nie zmienia faktu, ze jesteście hipokrytami. Bardziej szanuję ateistów, niż takich "wierzących", bo oni przynajmniej mają jakieś poglądy. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhashdjhsabdc
ja też wierząca jestem i z tego co mi wiadomo to ślub z przymusu bo np jest dziecko jest nieważny i na siłę go brać bo jest dziecko i siebie i dziecko unieszczęśliwić bo ludzie mają nie gadać bzdura jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttrrrt
u mnie nie było żadnych problemów. Ksiądz dał chrzest bez zbędnych pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy jak będziecie rozmawiać z księdzem. Nawet nie chodzi tu o kasę, bo nam po chrzcinach zwrócił część twierdząc, że zaszaleliśmy :-) Nam nie odmówił choć nie mamy ślubu, a kościelnego mieć nie możemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propo kursu
jak ja miałam kurs to ksiądz mówił że mamy nie brać ślubu jeśli tylko z powodu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
To jest dziecko chciane, planowane mieszkam z partnerem od 3 lat mamy wspólny dom (mój otrzymanyn w spadku ale wyremontowany wspólnie) nie chcę mieć nikogo innego on z tego co wiem jest tego samego zdania. Ślub nie jest nam do niczego potrzebny dla mnie jest dobrze jest tak jak jest nie potrzebuje zadnej szopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwd
Malwinka, chrzcisz dziecko dla niego, Wasza decyzja odnośnie ślubu nie powinna nikogo obchodzić. Nie trzeba mieć ślubu by wierzyć i wychowywać po katolicku. Takie jest moje zdanie i niestety różni się od prawa kościelnego. Ale są księża którzy myślą jak ja i nie robią z tego powodu problemu. Takiego Ci życzę i powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinka 1209
Dzięki za zrozumienie i wsparcie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzzzzzzz
ja nie mam ślubu kościelnego, jak chrzciłam dziecko ksiądz powiedział, że nie może odmówić chrztu, jednak w niektórych kościołach dzieci rodziców nie mających ślubi nie są chrzczone w niedzielę, tylko np w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam, ze na religii
uczono mnie, ze chrztu ksiadz nie ma prawa odmowic, ba, nawet sam rodzic moze swoje dziecko ochrzcic (np.w sytuacji zagrozenia zycia, kiedy ksiedza obok nie ma) i jest to wazny sakrament. Jednak Kosciol stworzly sobie tez furtke, wg ktorej moze - nie tyle odmowic chrztu, co przesunac moment jego wykonania na blizej niesprecyzowana przyszlosc. Moze tak uczynic, gdy zachodzi podejrzenie, ze rodzice dziecka nie zyja wg praw religii katolickiej i moze dojsc do zniewazenia sakramentu. Wydaje mi sie jednak, ze sam fakt niebycia para sakramentalna to za malo. Przeciez moga byc wierzacy i uczeszczac do kosciola, mimo ze na slub sie nie zdecydowali. Wystarczy, ze oboje rodzice deklaruja sie wychowac dziecko w wierze. Jednak interpretacja powyzszego przepisu to juz inna sprawa i - jak widac - co proboszcz, to roznice :) coz, moze trzeba wytlumaczyc ksiedzu, ze brak slubu to nie kaprys, a efekt watpliwosci, czy dacie rade dotrwac w przysiedze. A przeciez dziecka nie mozna winic za Wasze slabosci (seks przedmalzenski)..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×