Kolega przestal sie odzywac z dnia na dzien, co mam zrobić?

Dodaje tu bo na ogolnym brak odpowiedzi.Znamy sie od gimnazjum.I w sumie to od zawsze mielismy w miare bliski kontakt, ale teraz dojrzelismy i juz sie nie klocimy o bzdury itd, wiec bylo na prawde fajnie(zagadał ponownie kilka miesięcy temu).Rozmawialiśmy prawie dzien w dzien. Ostatnio dowiedzialam sie od niego ze spodobalam sie jego koledze. Chcial mu dac moj nr, ale powiedzialam ze nie ma tego robić i niby bylo ok, ale od tamtego momentu sie nie odzywa do mnie. Napisalam sama kilka razy to jakoś tak inaczej sie gada, niby jest ok ale tak dziwnie.Ostatnim razem mnie zbyl szybko. Co robic?

nie no blagam juz, zlitujcie sie

Pewnie lecial na ciebie a ty traktowalas go tylko jak tampon i dawalas dupy na boku jakims innym gachom a on bylo oewnie do otarcia lez itp. Pamietaj suko on tez chce podymac, To taki sam gach jak i kazdy inny

Spytaj po prostu, dlaczego ostatnio inaczej Cię traktuje.

Ale ja go znam i wiem ze on bedzie udawal ze jest ok. u8juojoi nie lecial na mnie ! sytuacja jest jasna, bo on ma dziewczyne ale kontakt zawsze byl ok, i dziwie sie skad ta zmiana.

W takim razie nalegaj, żeby powiedział, o co mu chodzi. Jeśli będzie się upierał, że jest ok, to go olej - pewnie prędzej czy później sprawa się wyjaśni.

Najprawdopodobniej ma Cię w dupie, bejb

Obawiam sie ze nie wyjasni sie bo raczej sie nie widujemy i wspolnych znajomych nie mamy, tzn widujemy sie jesli sie umowimy ale jestesmy z dwoch roznych czesci miast(mieszkamy w duzym)-inne szkoly itd wiec pewnie nie bede wiedziala o co chodzi kurcze Kerita ja to wiem, ale musze poznac przyczyne

W sumie istnieje też taka możliwość, że zaczął znów z Tobą gadać, bo ten kolega poprosił go, żeby mu Cię załatwił. :) A że nie wyszło, to stracił zainteresowanie znajomością. Aczkolwiek to tylko hipoteza. ;)

Przeciez mowie ze nie byl ''tamponem'' gadalismy wlasnie tak ogolnie , mielismy przerozne tematy, fajnie sie gadalo,ale flirtu czy zwierzen nie bylo raczej, on ma dziewczyne i dobrze o tym wiem. Kiedys przypadkowo spotkalismy sie w sklepie i za chwile doszedl ten jego kolega ale ja niedlugo po tym poszlam - a kilka dni wczesniej jego kolege widzialam na miescie, przygladal mi sie ale poznalam go dopiero pozniej. I to bylo w lutym a mamy maj.W kwietniu mi powiedzial o tym koledze ze mu sie podobam i chcialby nr.Powiedzialam ze nie i juz nie gadamy

a gadać z tym kolega z gim zaczelam jakos w grudniu czy listopadzie

tak, to bylo 5 listopada :) mam wiadomosc z tego dnia

up

chłopak się w tobie podkochiwał i sie zawiódł. chyba mu się nie dziwisz?

No Wy sobie zartujecie albo tematu nie czytacie..

up..

czyzbym zapeszyla cieszac sie z tylu odpowiedzi :)

:)

halo :P