Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhgbhg

czy 60% z angielskiego rozszerzonego to dobry wynik czy raczej wstyd ?

Polecane posty

Gość jhgbhg

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie jest źle :) Ja miałam 91 % z rozszerzonego, ale znam ludzi co mieli podobny wynik do Twojego i sa na naprawde dobrych uczelniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgbhg
o ja 91% genialny wynik gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to obciach zdać z angola
tylko na 60% o:o:o to jest po prostu siara :o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgbhg
nie liczac wypracowania to uzyskalam jakos 48% za wyprcowanie dalam sobie 7pkt wole zanizyc i byc pozniej mile zaskoczona niz dac sobie np 15 pkt i byc rozczarowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wybierasz się na filologię to szkoda składać papierów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na filologii angielskiej i iberystyce. Na iberystyke trzeba bylo miec chyba 70 % a jesli chodzi o angielski to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgbhg
nie wybieram sie na filologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×