Ale mnie wkurwił kochanek!

no to jak sie znudzisz to tym bardziej szukaj nowego stary sam przypelznie

No myślę! Bo jak nie, to nie wiem. :P

Myślisz, że dziadyga wróci? A wam mówią, że to koniec? Czy tylko mnie się taki felerny trafił, co tego z siebie nie chciał wydusić?

Tak czy inaczej ja innego wytłumaczenia nie widzę. Czas chyba się domyślić, że tak ten pan załatwia sprawę. Bo jakby chciał się skontaktować, to by się raczej skontaktował.

Aż się zastanawiałam, czy nie wysłać mu na służbowego sms-a, aby wymusić jakąś informację, ale to już chyba byłby akt desperacji. Więc muszę to przyjąć do wiadomości. Trudno, świat się nie zawali..

nie smieszaj sie! nie masz godnosci???????? wal gnoja,gdyby chciał odezwałby sie,olej i szukaj nowego

lampucerasa nie smieszaj sie! nie masz godnosci???????? wal gnoja,gdyby chciał odezwałby sie,olej i szukaj nowego" Racja, walić gnoja. Tylko pomyślałam, że nie dam się zignorować tak po prostu i mnie wkurwił nieludzko. Tym bardziej, że przecież kazałam mu obiecać, że jakby co, to ma mi powiedzieć że już nie chce się spotykać. Nic kurwa nie powiedział! Cisza... Tak mi ciśnienie podniósł!

A jakbym czuła i to jakieś 2 dni przed tą ciszą mu napisałam, że ma obiecać, że jakby co to chce to wiedzieć, a nie się domyślać. I tak zrobił po swojemu! :O

A ja się wydurniłam i wysłałam w ciągu tych paru dni 2 sms-y niepotrzebnie. Ale weź tu się domyśl...

kiedy czytam tematy kochanek/ o kochankach to... od razu mam wizje :) widze moja kolezankę, ktora została kochanka swojego teścia mam wstret do takich kobiet podobno nie powinno sie zarzekac, ze.... ale bycie kochanka to ...trzeba juz siebie nie cenić

wpis do notatnika - myślałam, że coś na temat masz. A ty swoje mądrości tylko kleisz. :O

no :) żal mi takich kobiet

Cieszymy się, jednak nie o to mi chodziło w tym temacie.

ale ja slyne z tego, ze nie pisze na temat :)

Cieszę się zatem z twojej sławy. Rozumiem, że robisz tu za Frytkę - która wszędzie jest, choć nikt nie ma pojęcia co tam robi?

I gapię się na ten telefon, jak idiotka i wkurwiam.. Może celowo tak zrobił? Albo zemścił się, bo ja też mu nie odpisałam wcześniej gdy kolejny raz zapewniał, że to nie tak jak myślę.

nie mam pojecia do kogo mnie porownujesz ale z ignorancji tez slynę :) skoro nie stac Cie na wolnego to badz sobie ta druga :) i sie wkurffuaj

Eee tam wolny, jak wolny po 30-tce, to coś podejrzane.

ja mialam tak samo tesknie za nim a on sie nie odzywa i odpisuje kiedy mu sie chce teraz juz nic do niego nie pisze bo nie ma sensu stac mnie na kogos lepszego a on pewnie znalazl sobie inna albo to ten sam d**ek

Połóż się na wycieraczce i udawaj bezpańską sukę, może cię do domu weźmie i pani się nie zorientuje, że pan cie posuwa. :D