problemy

Mój problem polega na tym że jestem inna niż wszyscy. Nie pale nie pije dobrze sie uczę , nie przesiaduje całymi dniami na komputerze czy przed telewizorem. Nauka jest dla mnie ważna i tu pojawia się problem. Przez to że jestem inna niż wszyscy nikt mnie nie lubi. Trafiłam w gimnazjum do klasy debili ( sorry za wyrażenie). Dla nich liczą się tylko osoby modnie ubrane , te co piją , palą , ćpają i nie wiadomo co jeszcze. W szkole jest nawet okej , siedzę sama z tyłu i nikt się nie odzywa. Ale gdy idę do sklepu czy gdziekolwiek i ktoś mnie zobaczy od razu zaczynają się głupie teksty , wyzywanie i wiele innych rzeczy. Spowodowało to że nie chcę wychodzić w domu , wracam do niego i zamykam się w pokoju i tak się czuje najlepiej. Mój tata o niczym nie wie. Matka się mną nie interesuje , odeszła od ojca gdy miałam 2 lata. Myślę nad wizytą u psychologa ale nie wiem czy ona pomoże.

też jestem inny, chyba nawet trochę bardziej

Skoro wiesz, że są debilami to po co się przejmujesz? Uwierz, ze ten ból który odczuwasz dzisiaj zaprocentuje, życie pokaże, że młodość burzliwa niekoniecznie popłaca. Może poszukaj znajomych w jakims normalnym kręgu? Kółka w szkole, zajęcia w domach kultury?