pomozcie co moze byc przyczyna

witam, nazywam sie tomek jestem ze swoja dziewczyna ponad 4lata, zawsze bylo wszystko wporzadku z sexem jak i uczuciami.... nagle zaczela moim zdaniem byc mniej mila, obojetna, zaczela sie zachowywac bardziej jak kolezanka, wtym wogule prawie nie utrzymujemy kontktu przez tel, bo widzimy sie tylko na weekendy, caly czas tlumaczy sie praca i praca ze zmeczona i niewie czemu jest taka nie mila, i wogule nie ma ochoty na sex, caly czas mnie odrzuca jak cos prubuje, spotkania sa moim zdaniem bardziej nudne i obojetne, sama nie napisze do mnie bo niby niema czasu, bo praca, ani rano ani przed spaniem nawet jak ja pisze caly czas do niej 10 razy nawet dziennie. ciezko mi do niej dodzwonic, ale jak potem znia gadam to jakby nic normalnie niby mila, a na spotkaniu tez sie normalnie zachowuje i mowi ze ma taki okres chwilowo. ale to trwa jzu za dlugo i nie wytrzymujeL* mozliwe ze to przez prace ? ze ma za duzo na glowie?

nie ma za duzo na glowie podziekuj jej za wspolnie spedzony czas

Do tomka0xxx0 To typowy fenomen: kiedy dziewczyna zaczyna byc pewna faceta przestaje sie wysilac. Jest to czesciowo racjonalne a czesciowo rezultat tego, ze facet pewny nie jest specjalnie podniecajacy - taki jest paradoks kobiecej psychiki. Jedynym wyjatkiem sa sytuacje, kiedy dziewczyna naprawde zakochala sie. Przed Toba stoi wybor: albo 1) po prostu wycofaj sie z tego zwiazku albo 2) postaraj sie go ratowac proponujac na przyklad 3 miesieczna pauze (jesli ona jest tak bardzo zajeta praca). Popatrz, jak zageaguje ... Musisz po prostu dac jej do zrozumienia, ze ryzykuje stracenie Ciebie. Jesli ta perspektywa jej nie wystraszy to czas na rzucenie jej - nie chcesz chba byc lajza i zebrac o dobre traktowanie? Zycze powodzenia, z ta dzuewczyna albo z innymi :)

podziękuj jej za miło spędzony wspólnie czas i rozejrzyj sie za inną dziewczyną,ona poprostu ma innego!

siemka tomek, być może to fenomen jak pisze nieco starszy ale je myślę że niestety ale zaczyna Ci wyrastać delikatne poroże, sorki ale tak mi się wydaje, pozdrawiam

Poznała kogoś kto nie robi takich błędów ortograficznych.

Tomek, to brzmi dómnie :D