różnica wieku

bardzo mnie ciekawi, co na temat seksu myśli 25 letni facet, tzn nie dokładnie, ale jakie ma podejście, czy to jest ważne dla niego, bo tak się złożyło, że poznałam osobę w tym wieku, i dopiero teraz mam takie wrażenie,że jest to prawdziwy mężczyzna, świetnie mi z nim jest, dogadujemy się doskonale, mówi mi co jest dobre, co jest złe, gdy mam jakieś problemy pomaga mi z nimi. wcześniej najstarszy mój chłopak miał 20 lat, ja mam teraz 17. Nie wiem co zrobić, bo ta znajomość coraz bardziej się rozwija, i czasami mam naprawdę wrażenie,że jestem z nim bardzo blisko, różnica wieku dla mnie nie gra roli, bo czuję się inaczej przy nim, ale niestety boję się z nim związać, bo napewno zechciałby czegoś więcej, a jeśli bym uległa to strasznie się boję,że pomysli o mnie,że jestem łatwa, itp. to mnie strasznie gryzie, i liczę na poważne odpowiedzi, bo być może zmieni to moje życie, hmm.

25 letni to zadna róznica wieku, dla mnie za młody, Ja mam 19 lat a mój facet 38, to jest dopiero cudowne :)

Seks jest ważny w każdym wieku. Nie martw się na zapas. Przygotuj sobie kilka żartów na ten temat i jak zacznie robić podchody zawsze obróć to w taki żart właśnie. Jeśli jest to chłopak wartościowy i zależy mu na Tobie, to zawsze poczeka aż będziesz gotowa. Nie rób nic na siłę bo on sobie pójdzie a Ty pozostaniesz z poczuciem żalu, bólu i wstydu.

a!! i nigdy nie wstydź się powiedzieć: NIE, nie jestem gotowa.

Naprawdę nie widzisz w tym nic wyjątkowego, że spotykasz się z 25-letnim facetem i mimo, że nie uprawiasz z nim seksu, to on dla Ciebie cały czas jest? i jeszcze wspiera psychicznie? Pomyśl, czy pytanie nie powinno brzmieć "co o seksie myśli 25-letni gej".

najmądrzejsza to nie jesteś anony_mouse! Swędzi Cie pewnie w kroczu ciągle i dlatego....

a ty kim jesteś żeby mnie oceniać?

"różnica wieku dla mnie nie gra roli, bo czuję się inaczej przy nim, ale niestety boję się z nim związać, bo napewno zechciałby czegoś więcej, a jeśli bym uległa to strasznie się boję,że pomysli o mnie,że jestem łatwa" Tu właśnie widać różnicę wieku. Ty masz dylematy jak dziewczęta z Bravo Girl. Sama mam 26 lat, znam wiele osób w Twoim wieku i jak dla mnie jest to różnica prawie całego pokolenia, co najmniej jak 20 lat, mimo, że tak naprawdę to "tylko" 8-10 lat. Za 10 lat to może nie będzie miało najmniejszego znaczenia, ale teraz ma. Ty jesteś dzieckiem, a on jest dorosłym facetem.