urodzinowy "dół"

w tym tygodniu mam urodziny...36... i ogarnął mnie straszny smutek:-( tak naprawdę nic w zyciu nie osiągnełam. nie mam faceta/męza ani dziecka, materialnie tez sie niczego nie dorobiłam, z pracą wiecznie problemy. ale chyba najbardziej mi zal tego ,ze nie mam dziecka i szanse na nie nikłe:-( sorry ,ze marudze ale musialam sie wygadac...

to zacznij zmieniać świat swój oczywiście

napisz do murzynów ,zasponsoruj im podróż a marzenia sie spełnią

co w macie z tymi bachorami, swiat juz jest przeludniony, zycie ci nie wyszlo a chcesz na ten swiat sprowadzac nowego czlowieka zeby sie meczyl w tym chorym kraju?

a po za tym jak ty sobie wyobrażasz swojego bachora i siebie jako matke starą panne

mieszkam z rodzicami. napisalam ze nie dorobilam sie niczego

krystian--a gdzie ja napisalam o byciu samotna matka?? poza tym nie bachor tylko dziecko. ty tez bylles kiedys malym czlowiekiem i po twoich wypowiedziach sadze ze zostales skrzywdzony

no nie,jescze ze starymi mieszka ,czyś ty kurwa oszalała !!

Każda kobieta pragnie doświadczyć macierzyństwa [ ale puste męskie kafe-mózgi i tak tego nie zrozumieją ]. Nie mniej jednak uważam, że dziecko powinno miec oboje rodziców, jak i w miarę zapewniony byt materialny. Także, sory, ale poki co, skoro sama sobie nie potrafiłas niczego zapewnić, to nie zapewnisz tego i dziecku.

nie martw sie zawsze jest szansa by cos zmienic, a ty nie jestes jeszcze stara tylko dojrzala \facetom na tym forum sie wiele wybacza, jak maja 36lat, albo i wiecej to kazdy ich namawia by jeszcze cos zrobili ze swym zyciem, wiec ja ciebie tez namawiam - nie estes staruszka! i moze na pierwsze dziecko juz dosc pozno, ale po pierwse slyszalam o takich wypadkach, a po drugie mozesz zawse adoptowac, nie kazdy musi miec zycie jak z formy- normy

jak to sie stalo ze w tym wieku mieszkasz z rodzicami?

a dlatego ze w tym naszy pieknym kraju samemu ciezko jest dorobic sie mieszkania. kto mi da kredyt?