Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gbhdry46

A dziecko nadal nie chce chodzić do przedszkola - co robić??

Polecane posty

Gość gbhdry46

Cały czas słyszałam pocieszenia, że po kilku dniach dziecko się przyzwyczai i będzie normalnie chodzić do przedszkola... Jednak u nas od miesięcu w dalszym ciągu jest walka o każde wyjście do przedszkola. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może trzeba
zmienić przedszkole? może jeszcze nie czas dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Nie możemy zmienić przedszkola bo nie ma innego a pracowac musimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
ile ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22111qq
kwestia zaklimatyzowania, wiele dzieci popczątkowo stawia opory, zdecydowana wiekszosc, lecz nie ma co odpuszcac bo to nic nie da.ze spokojem zaprowadzac, na pozgnanie buzi, i wyjsc, nie odrwacac sie do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Początkowo? To już trwa od września czyli 9 miesięcy... Przecież przyjdzie zerówka, szkoła, jak przez tyle czasu nie lubi przedszkola to czy polubi szkołę? Kolejne lata walki wyciągania na siłę dziecka z domu? Co robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Nie wszystkie dzieci lubią przedszkole. Może lepiej niańka, a małego wieczorami zabierać do klubu malucha, żeby się oswoił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Nie stać nas na nianie a czegoś takiego jak klub malucha nie ma... Mieszkamy na wsi, o pracę ciężko, przedszkole jedne więc nie ma wyjścia, dziecko musi być w przedszkolu czy tego chce czy nie...Tylko jak je przekonać do niego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam dzieckiem ktore nie chcialo chodzic do przedszkola.. skonczylo sie tym ze opiekowala sie mna babcia...dzieki temu czuje sie dzis kochana -w przedszkolu czulam sie jak smiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
To ja mam podobny problem. Córka zaczęła chodzić do przedszkola jak nie miała jeszcze 3 lat. Wtedy chodziła z uśmiechem i karą było niepójście tam. Teraz ma 4 lata i 2 rok chodzi do grupy 3/4 latków (2 rok podobny program) i ma dość. Jest dzieckiem rezolutnym, wszystko rozumiejącym i szybko uczącym się. Widać, że przedszkole to dla niej już za mało i nie chce tam zostawać i zachowuje się jak dziecko, które dopiero zaczęło chodzić do przedszkola i nie złapało jeszcze tej rutyny. Muszę odbierać ją przed leżakowaniem (bo to nudne i tak długo trwa) bo inaczej jest płacz, że ma zostać w przedszkolu. Nie mogę jej odpuścić bo we wrześniu zerówka i musi wiedzieć, że dla jej widzimisię nie może zostawać w domu. Aż drżę jak to będzie jak ją zostawimy na 2 rok w zerówce, chyba po tych doświadczeniach poważnie rozważę puszczenie jej do 1 klasy jako 6latek by kolejny raz nie musiała przez to przechodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Ja już jestem też zmęczona i mam dość... Przychodzi poniedziałek i mi włosy na głowie stają jak sobie pomyślę, że znów będzie trzeba się szarpać z dzieckiem i pod pachą wynosić bo inaczej się nie da. Na początku tez był niby zadowolony ale z czasem entuzjazm opadł i zaczęło się. Tłumaczyliśmy, prosiliśmy, nawet próbowaliśmy przekupić i nic. Krzyk, bek i lament to codzienność. W przedszkolu podobno też nie lepiej, niby ma dni kiedy się bawi z innymi dziećmi, czynnie uczestniczy w zajęciach ale nadal bywa i tak, że gdy go odbieram dowiaduję się, że cały dzień przesiedział w kącie nieodzywając się do nikogo. Musimy oboje pracować i nie ma innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdullllla24
zawsze jest inne wyjscie tylko,ze ty myslisz tylko osobie i kasie,zeby nie zbiedniec i zarobic pomysl, jakbys sie czula idac do znienawidzonej pracy, gdzie co rano wleka cie na sile mimo,ze nie chcesz, ze to dla ciebie ogromny stres zafundujesz dziecku depresje, dalej nie zwazajac na jego uczucia tak dreczyc wlasne dziecko...jak dlamnie jestes beznadziejna matka:O idz chocby na jakies lewe L4 na jakis czas,posiedz z nim troche, moze znajdziesz prace np.zmianowa zeby dziecko jeszcze przez jakis czas moglo pobyc w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Łatwo Ci mówić.. Ja pracuję na czarno, jak nie przyjdę do pracy to mogę tam nie wracać. Mąż zarabia też grosze. Chcieliśmy wynająć niańkę, z naszej wsi chętnych nie było, znalazła się "niania miastowa" która z dojazdem chciała 1200zł miesięcznie czyli całą wypłatę męża. Albo pracujemy albo dziecko nie ma co jeść, takie są realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdullllla24
albo pracujecie albo dziecko ma zaburzana psychike, stany lękowe i depresje wybor nalezy do ciebie prace mozna zmienic,rzucic,znalezc nowa- z psychika dziecka gorzej a jakas sasiadka,starsza pani?inna mama w okolicy, ktora zaopiekowalaby sie synem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdullllla24
i moze zamiast dreczyc dziecko niech maz sobie poszuka lepiej platnej pracy,co? nie łaska zaczac od siebie? mlody, zdrowy facet wiec niech szuka czegos za normalne pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahhahahahhahahahah
magdullllla24 s regiony w Polsce gdzie jest bardzo duże bezrobocie i jak człowiek ma prace to się cieszy ...wiec daruj sobie głupie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Mąż ma prawie niesprawną rękę więc pracy w jego przypadku jest mało, i tak dobrze że gdzieś pracuje. A pracy nie ma. Myślisz że gdyby była inna to bym w tej była? Starsza pani na wiosce? A byłaś kiedyś na wiosce? Bo chyba nie. Na wsi to ludzie pracują w polu, w obejściu i albo dzieci się chowają same albo jak jest okazja to idą do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Ona po prostu jest młoda i nieświadoma jak wygląda prawdziwe życie. Albo rybki albo akwarium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. A może porozmawiaj z dzieckiem. Czterolatek to już wystarczający wiek, żeby dziecko mogło powiedzieć co go dręczy i co mu przeszkadza w przedszkolu. Porozmawiaj z nim szczerze, postaraj się wyjaśnić dlaczego powinien chodzić i pokazać dobre strony pobytu w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
magdulla u mnie w mieście w każdej pracy startuje się od 1200zł a szczytem marzeń większości jest 2000zł po kilku latach pracy, więc daruj sobie. Zmiana pracy może być tylko pogrążeniem się, bo startuje się znowu od najniższej, tym bardziej, że mąż autorki jest niepełnosprawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak matka siedzi w domu to "nierób', "wydaje pieniadze męża", "nic niewarta", a jak pracuej to wyrodna, bo dziecko cierpi. Zdacydujcie się. Autorko, nic nie poradzisz, musi chodzić i tyle. Ja żałuję, że nie chodzilam do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czy próbowałaś porozmawiać
z dzieckiem? Dowiedzieć się co jest przyczyna tej niechęci do przedszkola? Co mówia przedszkolanki? Szczerze, ta sytuacja nie jest normalna a 4-latek wiele już potrafi powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Co go dręczy? Wszystko! Inne dzieci, posiłki, zabawy, leżakowanie... Nie podoba mu się to że obiad jest o 13 bo on głodny już jest o 12, nie podoba mu się to, że muszą coś rysować bo on akurat chce pograć w piłkę itd. Tłumaczyłam mu jak dorosłemu, że rodzice muszą chodzić do pracy a on do przedszkola, że tak czasami musi być itd. Ale... jest na nie. Ech... To nie miało tak wyglądać... Mąż miał poważny wypadek samochodowy. Pijak jakiś w niego wjechał. W ówczesnej pracy był zawodowym kierowcą wiec ten wypadek zniszczył wiele. Starał się o rentę albo choć o zasiłek ale mu nie przyznali bo jest "sprawny" a tą ręką nawet kubka utrzymać nie może. Ta ręka dyskwalifikuję go w pracach fizycznych, jako kierowcę także. No ale prace ma... Ale zanim ją znalazł... W tym czasie to on siedział w domu z dzieckiem ale jak znalazł pracę to trzeba było dziecko posłać do przedszkola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Może dziś znajdzie się jakaś mama z podobnym problemem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa Wóz
może zamiast niani, zapłacić jakiejś nastolatce za posiedzenie z dzieckiem, starsze babcie też mają czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Pisałam już, starsze osoby na wsi w dalszym ciągu pracują w gospodarstwach, nastolatkowie przecież mają szkołę bo taka nastolatka musiała by siedzieć u nas od 7 do 17. Nie raz dawałam ogłoszenia, nikt z naszej okolicy się nie zgłosił a opiekunka z miasta zażądała 1200zł. Nie stać nas na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhdry46
Zresztą tu nie chodzi o wyszukiwanie innych opcji bo ich nie ma... dziecko musi chodzić do przedszkola i tyle. Chodzi mi o to jak przekonać dziecko do przedszkola...Jak sprawić aby chciał tam chodzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec chyba musisz
caly czas rozmawiac z dzieckiem i tlumaczyc bo innego sposobu raczej nie ma, moze w koncu zrozumie chyba ze masz kolezanke ktora siedzi ze swoim dzieckiem w domu i zapytasz czy nie chcialaby dorobic i siedziec z twoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×