Ciezkie zycie facetow

Chciałbym być kobietą, bo kobiety mają znacznie łatwiej w życiu. Wystarczy że są szczupłe i nie straszą wyglądem a znajdą sobie prawdziwą miłość. Od kobiet nie wymaga się tego, by wyglądały jak modelki, nie muszą mieć własnego mieszkania, samochodu, nie muszą mieć pracy i pieniędzy, mogą był głupie i tępe, bez poczucia humoru, nie muszą nawet umieć gotować czy sprzątać bo teraz się forsuje "kobiety wyzwolone". Tak czy siak kobieta znajdzie sobie porządnego faceta. Może być nieśmiała, wredna, może być po prostu sobą, bo to facet wszystkim ma się zająć, ona jest tylko swego rodzaju pasożytem, który od czasu do czasu popuści szpary (przy czym to ona decyduje kiedy). Do tego kobiety nie muszą być honorowe i moralne, mogą obcego faceta wkręcić w gwałt, alimenty bo sąd i ludzie zawsze są po stronie kobiety. Kobieta może nawet sprzedać swoje ciało i zarabiać. Jakbym był kobietą to poznałbym bogatego obcokrajowca i do końca życia żył jak król (właściwie jak królowa). Kobiety mają po prostu łatwiej w życiu, zdobywają coraz więcej praw a tracą obowiązki. I tak zaraz wszystkie będą pier*olić, że nie mam jaj bo narzekam, bo przecież facet ma być twardy i zarabiać na te biedne kobietk