Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aga_2710

Chcę być lepszą mamą

Polecane posty

Jak w temacie,chcę być lepszą mamą niż jest moja ale nie umiem,nie mam wzorca i widzę że popełniam podobne błędy co moja mama. Moje dzieci mają córka lat 13 a syn lat 11. Czasami myślę że ja się na matkę nie nadaję,nie mam cierpliwości do syna,czasami myślę że nie potrafię dać im miłości,że chyba jestem egoistką która nie potrafi się dla nich poświecić. Jeśli ktoś ma podobnie niech napisze jak sobie tym radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sama swiadomosc popelniania bledow to najlepszy dowod ze jestes dobra matka...uwierz mi niektorym nawet nie zalezy na dobrym kontakcie z dziecmi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od początku chodziłam
a może tak Ci się wydaję,bo się o nich troszczysz i chcesz dla nich jak najlepiej? i stad te błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzył mi się dom pełen miłości,wspólne wieczory spędzane na spacerach czy wspólnych grach a ja czasami jestem tak wyczerpana po pracy że nie marzę o niczym tylko żeby się położyć spać. Myślałam o wizycie u psychologa ale nie jesteśmy teraz w Polsce a w tutejszych lekarzy nie wierzę. monistkam na pewno masz rację ale chcę zmienić swój dom tylko skąd mam wziąć na to siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
aga 2710, czy to data twoich urodzin? 27 pazdziernika? Kazdy popelnia bledy, ty jestes swoich swiadoma i to juz dyzu krok. Nie masz wzorca z domu i moze za bardzo idealizujesz rodzine? Nie wiesz jak to naprawde wyglada i ulozylas sobie w glowie plan, ktory moze jest malo realistyczny? Moze twoja poprzeczka poszla za wysoko? Czy dzieci daja jakies oznaki cierpienia? Macie wspolny jezyk? Ty tez jestes wazna, jasne, ze po pracy mozesz byc zmeczona i marzyc o wypoczynku. To normalne.. Glowa do gory, postaraj sobie wyznaczyc cele bardziej realistyczne, np., ze raz czy dwa w tygodniu cos robicie wszyscy zarzem, a raz w tygodniu skupiasz sie tylko na jednym ze swoich dzieci. Wtedy nie bedziesz miala poczucia, ze nie spedzacie czasu razem, ze zyjecie obok siebie.. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguspagus spodobał mi się Twój pomysł i chcę go wprowadzić w życie. Jest dużo prawdy w tym co piszesz. Wiem że dzieci tęsknią za Polską i czują się tu trochę samotne,nie mogłam się doczekać kiedy w końcu będę je mogła zabrać do siebie a kiedy już jesteśmy nareszcie razem to mam ogromne wyrzuty że oderwałam ich od ich przyjaciół a teraz nie umiem im zorganizować czasu że miały zajęty czas. Lubię rozmawiać z córką,jest bardzo inteligentną dziewczyną,większy problem mam z kontaktem z synem.Nie umiem z nim rozmawiać,nie mam do niego cierpliwości.Zawsze tak wszystko przekręci żeby jego była racja nawet jak jej nie ma a mój problem polega na tym że nie mam siły mu tego tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
bo tez mam na imie agnieszka i tez urodzilam sie 27 października :-) Poza tym podobienstwem do ciebie, mam rowniez takie, ze nie wynioslam wzorca rodziny i tez mi jest ciezko. Corka ma dopiero 13 miesiecy, ale juz mysle jak to bedzie. Nie chce idealizowac rodziny, bo dookola widze sporo takich, ktore udaja, ze jest ok, a to tylko taka gra. Najwazniejsze to umiec rozmawiac, spedzac czas razem i czerpac z tego przyjemnosc :-) Nie zmuszac sie do niczego, dazyc do celu malymi kroczkami, bo jak sobie wyznaczysz za duzy cel, to mozesz sie zniechecic jak po krotkim czasie nie widac efektow. Glowa do gory, zobaczysz, ze dasz rade, musisz tylko zaczac i tez miec z tego radosc. Idzcie na piknik, spacer, basen, do biblioteki, albo poros syna, zeby on ciebie zabral w swoje ulubione miejsce. Poza tym, skoro ciezko wam razem rozmawiac to moze idzcie do kina? Po filmie bedzie mozliwosc dyskusji? ps. tez mieszkam za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Wam dziękuję za wpisy,dodały mi sił i wiary że uda mi się coś zmienić. aguspagus to mamy naprawdę dużo wspólnego :) Z tego co piszesz to nie mam wątpliwości że jesteś i będziesz wspaniała mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
dasz rade, zobaczysz! Wazne, ze dzajesz sobie sprawe, ze chcesz cos zmienic, to jest wlasnie znak jak dobra i troskliwa jestes mama :-) Ja jestem realistka i nie idealizuje rodziny. Mamy byc dla siebie oparciem, ja jestem dla rodziny, ale i rodzina jest dla mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Maria Nowak
@aguspagus zgadzam się z Tobą. Najważniejsze to obrać sobie realne cele - co chcesz w sobie zmienić i zrobić dla najbliższych. Niezbędna jest również konsekwencja...To właśnie tu przeważnie popełniamy błąd i odpuszczamy. Akurat w moim przypadku ważne było poprawienie stosunków z 14 letnią córką i mężem. Praca mnie strasznie pochłania i dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że nie mam dla nich kompletnie czasu, a przez to tak bardzo oddalamy się od siebie...A przecież rodzina jest jedynym szczęściem jakie mam! Stworzyłam prywatny dzienniczek dobrych nawyków w aplikacji http://itrampolina.pl/ i wybrałam najważniejsze dla mnie nawyki, jak poświęcanie czasu dzieciom, nagradzanie ich za dobrą postawę, docenianie męża, nieprzynoszenie pracy do domu i spędzanie czasu z rodzicami. Na początku wydawało mi się to błache, ale jak po każdym dniu przychodziło do "rozliczenia" i weryfikacji ile udało mi się rzeczy spełnić, to zrozumiałam, że to nie jest takie proste, a te uczynki, które powinny przychodzić naturalnie każdego dnia, były wyzwaniem. Polecam Wam prowadzenie takiego osobistego dzienniczka, abyście zdały sobie sprawę z cech, nad którymi musicie popracować i pomoże Wam w codziennej weryfikacji tych dobrych uczynków. Każda z nas może być lepsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elazka
Ta aplikacja pomaga mi być lepszą żoną :p Też sobie ustawiłam nawyk doceniania męża, bo naczytałam się też sporo o tym, że mężczyźni lubią komplementy, a ja... mam kłopot z ich wypowiadaniem :/ i w ogóle z okazywaniem uczuć :( A zbieranie punktów dodatkowo motywuje ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empatycznie
Ja sobie ustawiła nawyk, żeby unikać ludzi, którzy źle na mnie wpływają i... już widzę pozytywne skutki, nie tylko dla mnie, ale i dla moich bliskich-ustawiłam sobie dobre nawyki w związku z nimi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×