Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MyMis

Bol, 24 tc....

Polecane posty

Gość MyMis

Jestem w 24 tc, od 2 dni boli mnie kregoslup, zebra i podbrzusze. Innych objawow brak. Nie boli caly czas a etapami. Dziecko sie rusza. Jechac do szpitalka czy to zwyczajnie sie rozciaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Moim zdaniem bez paniki. Mnie plecy bolały już od 7 tc, a później etapami kulałam na jedną nogę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Dzieki. :) Ktos jeszcze sie wypowie? nie zebym robila tu sonde ale moze tez mialyscie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Nie życzę, ale okropnie nieprzyjemne uczucie, kiedy na dole rozciąga ci się kość łonowa (spojenie) i miednica. A jak maluszek fika, to wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez paniki, to wszystko jest normalne, macica robi się coraz większa i masz teraz ucisk na żebra, na kręgosłup i wszystkie inne narządy:) zacznij się przywyczajac bo będzie coraz gorzej:) szczęśliwego rozwiązania życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
moze to wlasnie miednica? boboli troche nad wzgorkiem lonowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
No to tak jakby to ;) ciało musi pomieścić coraz większego lokatora, no i pomału przygotowywać się do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Dzieki,m uspokoilo mnie to, najgorzej w nocy, spac nie moge,m w dzien jakos ten bol mniejszy - rozchodzony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
No to tak już raczej będzie do porodu. Ja w całej ciązy przespałam łącznie około tygodnia, oczywiście w nocy, tak normalnie, jednym ciągiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Mi sie jeszcze nie zdazylo, bo latam do toalety z 5 razy w ciagu nocy :P Byl czas ze sie uspokoilo i bylo to 2 razy, ale znowu wraca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
:D hehe, znam to doskonale. Potrafiłam nie wychodzić z łazienki, bo wracałam dosłownie co 5 minut, więc nawet nie opłacało się wracać do łóżka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
No, jak nie zasnie sie w szybkim tempie to zaraz znowu trzeba leciec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Tyle, że mój lokator upodobał sobie pobudki po 21:00 i skakał do 1 w nocy :O Za to teraz śpi jak aniołek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Nomoj akurat tez w tych godzinach ale ja sie jeszcze nie budze - 24 tc i lozysko na przedniej scianie. Kiedy kopniaki zaczely Cie wybudzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Hmmm, mniej więcej chyba po połowie ciązy, ale nie powiedziałabym, że mnie wybudzały, tylko że nie dawały mi zasnąć. Ogólnie cała moja ciąża to ciągłe dolegliwości, ale poród super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
To moj maluch chyba nie az tak szarzuje, albo ja jestem tak spiaca, ze mniej zwracam uwage ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Ważne, żeby się wyspać. A masz jakieś wyobrażenia na temat porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Akurat porodu jeszcze sie nie boje,nie myslalam o tym, zeby tylko dziecko bylo zdrowe. Chociaz moj R jest bardzo za cesarka wykonana prywatnie, bo nasza szpital to mordownia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Ja sobie nie wyobrażałam porodu w szpitalu, brrr :O Cesarka to tez nie takie hop siup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
A gdzie rodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
W prywatnej klinice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
Drogo? Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
1500 sn, ale ja nie żałuję ani złotówki, przynajmniej miałam pewność, że jestem w bardzo dobrych rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyMis
No ja wlasnie tez chce prywatnie rodzic, aby nic sie dzieciatku nie stalo przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×