Gość Shuu Napisano Maj 16, 2012 Mam problem... Mam 20 lat i mam chlopaka, wszystko pieknie ladnie. Planuje sie do niego wprowadzic, ale... Mieszkam sama z matka alkoholiczka. Mama nie pracuje, tylko ja. Ja oplacam prad, gaz, wyzywienie no wszystko oplacam ja. Mam starsza siostre ktora juz sie 0wyniosla. Owszem pomaga, jednak gdy tylko zaczynam mowic cos, ze chce sie wyproadzic, zaczac wlasne zycie, siostra wpiera mi ze mam z nim zerwac, ze niewiem w jakie bagno sie pakuje "doroslosc" a mama placze. I wiem ze sama sobie mama nie poradzi. Nie mam zamiaru siedzic do 30 roku zycia z nia aczkolwiek ja rowniez chce zaczac zyc... Przepraszam za ortografie. ._. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach