Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

sprzedać ;) ja nie mam na to miejsca :( ja będę mieć zwykłą, gdybyś miała kogoś chętnego ;)

no własnie najgorzej to znaleść miejsce na te wszystkie rzeczy, ja póki co u siostry składuje, ale przeciez wkoncu trzeba bedzie przywieśc i jakos rozłozyć... ehh szkoda gadac... marnie to widze w tym naszym pokoiczku, niech oddadza to mieszkanie bo moja depresja będzie sie pogłebiać:))

możliwe żeby mi sie żebra rozciągały?? tak mnie boli tuż pod cyckami ze hej i taka półeczka mi sie zrobiła do zaparcia rękami o brzuch... no chyba że młody nogi tak mi wypycha góra:))

Możliwe że się wypycha :) ale to bardziej dziewczyny już po wiedzą ;)

ja tylko na chwilke, byłam u gina i to okazało sie ze to zaburzenia hormonalne. dał mi luteine pod jezyk na wywołanie i wziełam od pana doktorka tabsy. juz mam wykupione czekam na małpe... nie mam neta wiec nie pisze-bede miec od soboty

Iwcia to teraz czekamy :) dobrze że to nic poważnego :)

Zglaszam sie po spotkaniu! jestem bardzo bardzo zadowolona ze sie spotkalysmy :) tak fajnie sie nam rozmawialo ze wpadlam na pomysl ze mogly bysmy sie tak spotykac raz w miesiacu, oczywiscie wszystkie! balam sie ze moze byc troche sztywno ale wszystko odbylo sie na luzie ;) dzieci cudowne! Iza podolala zadaniu niańczenia Milenki :D a akcja ze somczkiem byla dosc smimeszna :P biednemu MAksiowi wpadl smoczek pod siedzenia i zadna nie mogla go wyjac na szczescie okazalo sie ze Nasza Inka ma dluzsze rece i uratowala sytuacje :D alez jestem podekscytowana :D

Asia milo was bylo wszystkie poznac :) ale mysle ze nastepnym razem trzeba znalezc jakies fajniejsze miejsce zeby moznabylo usiasc w kupce i zeby bylo w miare cicho :) zawsze mozecie wszystkie wpasc do mnie tu jest sporo miejsca :):)

Muszynianka , mi się wydaje ze może byc tak jak piszesz ze mały się rozpycha nogami i dlatego żebra bolą. Ja jak leże to czuje taki ucisk i wtedy go szturcham zeby sie przesunął :) Iwcia dobrze ze okazało się tylko tyle, ze to nie ciaza ani nic poważnego :) Dziewczyny super ze się udało :) i pogoda w sumie dopisałą :) Muszynianka mi sie w pracy własnie lepiej nakompie czyta bo wiesz w razie czego szybko przerzuce jakis program :d Kurcze moze jest ta ksiązka w weersji elektronicznej ? MOgła bys wtedy sobie leżec i odpoczywac albo ocś robić i słuchać przy okazji :) Moja Mama i Babcia ( tak tak ta co ma 74 lata ) chodzą wiecznie z mp3 na uszach :d MIło mnie zaskoczyło, ze Babcia się nie opierała mp3 bo wiecie inne pokolenie :) A ona sama ma swój odtwarzacz Mama jej ksiazki wgrywa i ta słucha i słucha , widomo w dzień poczyta ale jak już jest ciemniej to jest gorzej :)

Cześc dziewczynki :) fajnie że spotkanie się udało :) mam nadzieję, że na następne spotkamy się wszystkie :) Angel superową masz babcię ;D Nie wiem co jest, ale tak mi cierpną nogi że mam ochotę wyć :( do tego jak mnie 2 dni temu skurcz w nocy złapał to łydka boli mnie do dziś :|

Musze się zgodzić Babcia jest mega :D taka na czasie jest w porównaniu do drugiej Babci :d

zazdrościć :) Dziewczynki wiadomość ode mnie na skrzynce :)

ksiazka jest do kupienia;] widzialam w krokusie w kiosku dwie czesci Graya 39,99zł kazda;] angel gonie Cię jak mogę ktorą masz juz strone ?jak druga częsc lepsza czy gorsza? jak to czesto bywa.Babicia z mp3 na uszach całkiem fajny widok musi byc. Moje spotkanie z kumpelą również udane.Mała dostała piłkę ;] alez dzis zimno i paskudnie bryyyyy Muszynianka super,ze masz kombinezon dla Sebka;-] co do salatek masz jakies sprawdzone dobre, przepisy? my prawdopodobnie tez na Andrzeja się wybieramy,ale nic pewnego jeszcze... Iwcia ufff kamien z serca co? ciesze się,ze sie wyjasnilo wszystko. Ania a jak tam z tym magnezem?tez mialam takie skurcze łydek boli,ze noge chce urwac

Hej! Bardzo się ciesze, że wypad udany! Nie zdziwili się w Mc,co to za najazd mamuśkowy? :-) Krakuska Ty mówisz o swoim mieszkaniu??? Muszynianka gratulacje za pierwszy zakup! Teraz to już poleci! Ania współczuje takich skurczy - może magnezu albo potasu Ci brakuje? Spróbuj podjeść pomidorków - może pomogą? Angel, jakoś mojej babci nie jestem sobie w stanie wyobrazić z Mp 3 na uszach :-) pozazdrościć tego, ze idzie z postępem!!! Mi było trudno moją mamę nauczyć obsługi komórki!!! Kurcze mojej natali wszystko się pozmieniało!!! Nie może wieczorem zasnąć, kreci się wierci już 3 noc z rzędu i zasypia dopiero koło 22 a tak to po 20 już spała!!! Może to jakiś skok rozwojowy?! bo mleka też nie chce pić tak jak wcześniej... ech, a było tak fajnie! Chyba muszę jej skrócić drzemkę w ciągu dnia - bo lubiłam mieć wieczór dla siebie!!! Wczoraj kupiłam jej na ciuchu fajną jeansową princeskę - w sumie to Kamilowi się spodobała za całe 7 zł :-) także chyba w niej pójdzie na urodziny i w białej bluzeczce.

dziewczyny o dziwo zażywam codziennie 2 razy więc muszę powiedzieć to doktorkowi w poniedziałek ;)

a zapomniałam wczoraj też zamówiłam torty dzieciom w Krakowskich wypiekach :-) Natalcia będzie mieć taki z napisem Roczek Natalki http://www.krakowskie-wypieki.pl/torty-chrzciny.html?start=0 A Kamilek taki z napisem 7 lat Kamilka http://www.krakowskie-wypieki.pl/torty-okazjonalne.html?start=27 Iza cieszę się, że wyjaśniło się co z tym Twoim okresem! Mam nadzieję, że luteina pomoże i będzie ok!

Dzień dobry! Dziewczyny dzięki za spotkanie naprawde fajnie było Was zobaczyć na żywo i Wasze dzieciaczki :) widziałam że chwile tam posiedziałyscie bo my black red white przeszliśmy i Was widziałam jeszcze :) Gniewko chyba miał strasznie duzo wrażeń jak na siebie bo jak wrocilismy nie mogl zasnac a jak juz padl to wstal o 8,30 jeszcze tyle nie spal nigdy :) też bym poczytała tą książke ale ja na kompie to nie dam rady oczy za bardzo mnie bola poczekam na wersje standardowa :)

Natalka tort nr 307 a Kamil 131 Ania brzusio faktycznie już spory!!! Super!!!

o to super że książka jest ale to po wypłacie :) Ania ja magnezu bralam aż 8 tab. dziennie a skurcze i tak sie pojawiały musiałam uważać zeby nie prostować nagle nóg tylko bardzo powoli

:d Moja Mama ma 50 lat i szaleje na necie heheh na komie tez :d Faceta swoejgo tez nie dam reki obciąc czy przez przypadek gdzies na necie nie poznała, ale smigaja na skype a ja sie przyznam ze chyba raz używałam kamery w necie a ona ciągle :D Inezz druga czesc dobra jestem na 90 str. Kanatika ciekawe jak wyjda te torty będę wypatrywać zdjęć :) Ania ładnie Ci rosnie brzuszek :) Mi teraz przyspieszył i ciągnie do przodu. Uf dzis sesja ciuchy przygotowane , zostanie mi w pracy tylko zrobić makijaz i włosy wyprostować :)

Kurde jak przeczytam elektroniczna to mi sie nie bedzie chciało czytac papierowej ;p Ta 3 czesc kiedy wychodzi :) Kanatika wrzuc kiecałke :)

Kanatika ładne te torty jaka waga i cena? dobrze,ze mi tesciowa piecze,bo nie moglabym sie zdecydowac. Mamy kolejne dwa zębole!! huraaa ;] kupilam paste ziajki od 1ząbka,ale średnio Mai się podoba.Przy entliczku odtwierają biedronkę;] juz poluje na okazje swiateczne.Mam jeszcze blizej niz na Oświecenia wypatrzylam tez pierwszego piepszyka u Majusi ;] angel dobrze,ze druga czesc tez taka wciagająca! a ja mam 3 :P ale kazdy rodzial osobno ;-/

Angel życzę powodzenia na sesji!!! A co do Mamuśki - to nieźle :-) super, że nie poddała się nowinką technologicznym ;-) Sukienkę wrzucę jak wypiorę i wyprasuję (albo najprędzej po urodzinkach - zaprezentuje na Nati) i torciki również. Mam nadzieję, że będą smaczne. Jeden ma być czekoladowo- pomarańczowy a drugi śmietankowy z owocami leśnymi. Kurcze wiecie co wczoraj mi się przydarzyło... wyprałam kieckę (tą co byłam na chrzcinach) była w kolorze czarno-pomarańczowym - i czarny kolor smugami został na tym pomarańczowym... jestem taka zła, bo to jedyna sukienka w którą się mieściłam i podobała mi się!!! I co najlepsze prałam ją w rękach w płynie - tylko niepotrzebnie namoczyłam...

Hej dziewczynki :) Ja też się cieszę, że udało się nam spotkać :) Szkoda, że reszta dziewczyn nie mogła dotrzeć, ale wiem, że któregoś dnia uda się nam spotkać w komplecie :) Osobą nie obecnym chciałam tylko przekazać, że dziewczyny są super, naturalne nie zapatrzone w siebie :) Asia podziwiam Cię za determinację, jakbyście widziały jej wejście do MC :) Opiszę to słowami: z drzwiami czy bez drzwi i tak tam wjadę :) Patka = aniołek, siedziała sobie grzecznie i bawiła się grzechotką i moją torebką i nic więcej jej nie było potrzebne - super dziewczynka. Maksio i Milenka dwa śpiochy tak spokojnych, wyciszonych dzieci już dawno nie widziałam. A Gniewko ma śliczne usta i skubany całą piąstkę w buzi mieści ;) U nas nocka lepsza jak ta wczorajsza. U mojego dziecka coś się dzieje w brzuszku, wczoraj kolo 20 zrobiła taką wielką kupę, że aż jej górą wyszła z pampersa bo się w nim nie zmieściła a po jakiś 2 godzinach powtórka z rozrywki - kolejna kupa gigant. Może dlatego jeść nie chciała, bo jej tyle tego zalegało w flaczkach. Zjadła butle ok 22.20 i dosłownie padła. A o 0.40 pobudka kręci się wierci i znów słyszę pierdy głośne i długie - zaglądam w pieluchę a tam hmmm coś co mnie zaniepokoiło. Nie wiem jak to nazwać ale miała w pieluszce coś co przypominało fruto-żel przeźroczysty o żółto pomarańczowym zabarwieniu. To było coś jakby gruda śluzu - ilość - kopiata łyżeczka. Zgniotłam pieluszkę i otworzyłam jeszcze raz a to się ciągnęło jak białko kurze. Zmieniłam jej pampka, znów dostała butle bo ewidentnie była znów głodna i poszła spać. Martwi mnie to śluzowate coś - to nie była kupka z śluzem to była tylko i wyłącznie gruda śluzu. Nie wiem czy jej coś dolega i dlatego od kilku dni jest taka nie spokojna, czy może flaczki się jej kształtują i nie powinnam się martwić tym co wydaliła? A z tym kształtowaniem flaczków, to już od paru dni obserwuję, że Ola coraz lepiej sobie radzi z robieniem kupki i coraz częściej robi kupki z "dźwiękiem" i bez płaczu i bez krzyku, słyszę tylko delikatne sapanie ale wszystko zaczyna przebiegać sprawnie a czasami nawet z uśmiechem na twarzy. Ja dziś jadę na uczelnie, tak że czeka mnie dość aktywny dzień pełen wrażeń :) Ból żeber w ciąży jest normalną rzeczą mnie bolało w miejscu, gdzie kończy się mostek i żebra przestają się łączyć, czułam czasami dość mocny tak jakby ucisk byłam przekonana, że to żebra ale lekarka twierdziła, że to przepona wpychana w żebra tak boli. Skurcze łydek też miałam co noc czasem jeden a czasem aż 3 i zawsze tylko jedna noga. Pomógł mi aspargin - ponoć najlepszy magnez dla ciężarnych bo zawiera też potas. Wcześniej łykałam magne b6 - Pani w aptece mówiła, że najlepszy dla ciężarnych ale nic a nic mi nie pomógł.

Ineezz z tymi tortami to kolorowy zawrót głowy!!! Potrzebuje na 18 osób, więc wzięłam jeden mniejszy ok 16 cm i drugi 20 cm średnicy. Z tego co liczyliśmy to powinnam się zmieścić do 140 zł, ale to się okaże przy odbiorze ;-) Dziewczyny znalazłam takie barwniki do tkanin - farbowała któraś coś czymś takim? Ciekawe czy jak wrzuciłabym tą sukienkę do barwnika czerwonego czy zafarbuje te smugi czarne czy lepiej byłoby wrzucić jednak całą na czarno?...pomocy! http://www.simplicol.pl/component/content/article/69.html

Inezz będzies zmi dawkowac jeden rozdziła dziennie :D kanatika dziwne ;/ Kurcze przezciez jak w łapkach prałas to ile mogła mieć woda 30 -40 st maks ;/;/ Ehh no ja kiedys Grzeska koszulkę pracałam w zimnej i tez puszczcała, a ja sie zastanawialam na początku cezmu mam wsyztsko zielone w praclce a to jakis syfny barwnik był ;/

Inka super opisałaś spotkanie ;-) Wydaje mi się, że taką jednorazową sytuacją (śluz w kupce) nie ma się co martwić, jednak jak będzie się to zdarzało często - to pewnie wypadałoby skonsultować to z pediatrą. U nas też czasami był śluz! A I u nas wczoraj tez były dwie mega kupki z wyciekiem ;-) może faktycznie to powietrze...

Też tak angel pomyślałam! Ale mój błąd bo zostawiłam sukienkę w wodzie z płynem i poszłam na spacer, a jak wróciłam to sukienka była w plamy!!! Powinnam ją wyprać od razu! Ech... nie dość, że człowiek liczy się z każdym groszem, to jeszcze to co ma musiało się spierniczyć!!!

Inka kup Olci dicoflor i podawaj zgodnie z zaleceniami na ulotce to jest probiotyk , ochrona na jelitka, i obserwuj sluz i ilosc kupek zeby zobaczyc czy to nie biegunka:) Kanatika tak mowilam o swoim mieszkaniu :) a czemu pytasz ?

No właśnie to nie był śluz w kupce bo w pampku nie było kupki była tylko i wyłącznie gruda śluzu. Będę ją obserwować, szkoda tylko, że weekend przed nami, bo w razie czego to nawet nie mam jak iść do lekarki i chyba tylko mi szpital zostanie, ale muszę być dobrej myśli, że to było jednorazowo i się nie powtórzy. Szkoda sukienki, ja już nie raz pisałam, że nie cierpię farbujących ubrań. Zastanawiam się, czy ona jednorazowo puściła kolor czy będzie to robić za każdym razem bo jeżeli za każdym razem to chyba lepiej całą na czarno farbować, żeby sytuacja się nie powtarzała. Moja koleżanka pracuje w Krakowskich wypiekach - tam w cukierni i kiedyś na początku ciąży zawaliła mnie słodkościami i akurat był tort czekoladowo pomarańczowy i chyba jeszcze marakuja tam była i był prze pyszny nie za słodki lekko kwaskowy chyba dżemik to był - rewelacja. Ja pewne też od nich będę brać torcik jak będzie mi potrzebny. Gratulacje dla Majeczki :) Inez musisz nam kiedyś wysłać fotkę na której będą widoczne zębolki :) A w ogóle co polecacie na dziąsełka - co u was było/jest skuteczne?