Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

close your eyes

Jestem w ciąży z byłym chłopakiem...

Polecane posty

Byliśmy ze sobą 5 lat. Potem się rozpadło.Po jakimś czasie wróciliśmy do siebie. On już wtedy miał kogoś. Myślałam,że nam się uda, ale tak się nie stało. Wrócił do tamtej. Kilka dni temu zrobiłam test ciążowy, byłam też u lekarza i potwierdził, że jestem w ósmym tygodniu ciąży. Nie wiem już co mam robić...Siedze ciągle w domu i płaczę. Nie chce mu o tym mówić, bo wiem, że jest szczęśliwy z tamtą. Nie chce, żeby był ze mną tylko z litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och och och och
och och och och 😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalallalalalala
musisz mu powiedziec, ma prawo wiedziec i sam podjac decyzje. Moze do Ciebie nie wroci, ale nie odbieraj dziecku szansy posiadania ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjldbkl
powiedz mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjldbkl
to sie postaw na miejscu dziecka. NIE ZNASZ OJCA - super ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam po prostu zamknąć pewien rozdział życia związany z nim...Ale nie da się. Już do końca życia będzie nas łączyć dziecko. Może zbiorę się na odwagę i mu to powiem niebawem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie powiedz... ma prawo wiedzieć... Ale nie pozwalaj mu wrócić tylko ze względu na dziecko... Na pewno jestes madra dziewczyna i wiesz co robisz :) Na litosc nie ma co faceta brac ani na dziecko bo pozniej i tak ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiolka125 Dziękuję:) Na pewno o nic nie będę go prosić. Dam mu wolną rękę. Nie chcę nawet, żeby do mnie wracał, bo czuje się w obowiązku. A tak swoją drogą...Nie mogę uwierzyć w to, że będę matką. Na początku rozpaczałam...Ale teraz strasznie się cieszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×