zdrowy przyklad menu

Nie wiem czemu mi pomagasz, poświęcasz czas ale dziękuję:*. Tobie się udało, że masz taką wiedzę? Czy jestes dietetykiem? Czyli mowisz, że makarony to nie zło:). Z tłuszczami wiem o co chodzi, masła prawie wcale nie używam. Przyznam się szczerze, że od stycznia zaczełam sie ograniczać. I do teraz spadło marne 4 kg. Sama powiedz ze to bardzo mało. I człowiekowi się odechciewa, traci motywację skoro sie stara a nic z tego. Ileż moze trwac przestój ( no własnie, ile??). Obecnie od kilku dni jestem znowu na jednej z diet cud ( mniejsza o to jakiej:P) ale jak ją skończę chce przejść na normalne, racjonalne odżywanie.

zawodowo niestety nie bylo mi dane odnalezc sie w zawodzie dietetyka, ale wiedze na ten temat posiadam :) ciesze sie, ze moge Ci podpowiedziec, co zmienic, by zyc zdrowiej. ja wielokrotnie otrzymywalam pomoc od innych ludzi, dlatego staram sie teraz pomagac innym w taki sposob, w jaki potrafie. mam siwadomosc, ze wszyscy jestesmy tylko ludzmi, czesto popelniamy rozne bledy, ale najwazniejsze, to miec jakis cel, starac sie cos zmienic na lepsze - nawet jesli to moze wydawac sie czyms blahym. na odleglosc trudno mi powiedziec czemu masz taki zastoj - byc moze Twoj organizm przyzwyczail sie do bardzo malutkich porcji posilkow i kalorii i trzeba pobudzic metabolizm? nie zycze Ci zle, ale to niestety tez moze byc kwestia jakiegos problemu zdrowotnego - moze to byc cos z hormonami, albo jakis zwykly przejaw nietolerancji pokarmowej... jesli nie masz wyraznych objawow choroby, to sprobuj moze przez 4-5 dni wprowadzic oczyszczanie organizmu metoda picia samych sokow/szejkow (tylko pamietaj wtedy dodawac do nich wartosciowe dodatki, przez tyle dni nie zaszkodzisz sobie, powinno spasc troche z wagi, chociaz glownie wody. teraz jest na to najlepszy czas, bo warzywa i owoce robia sie coraz tansze i sa swieze, warto zebys poszukala na ten temat w internecie - np. oczyszczanie wg tombaka czy dabrowskiej. potem przejdz na zwykla, zdrowa diete. dieta cud - no coz, osobiscie nie pochwalam, ale jesli jest prowadzona przez ok. tydzien, to da to jakis efekt, ale tylko pod warunkiem ze potem wrocisz do normalnego zywienia :)

z hormonami rzeczywiście, może coś być. ale wiadomo..odewlekam wizyte u lekarza.

Dziękuję raz jeszcze. Nie mówię, że zacznę od teraz czy od jutra. Bo za około tydzień. Poszperam jeszcze, poczytam i zajmę się może tymi sprawami, które odwlekam. Bo zdrowie jest najwazniejsze.

jesli cos Cie niepokoi, to sprawdz jak najszybciej, latwiej jest zapoebiec rozwojowi choroby niz pozniej sie z nia meczyc... pamietaj, ze Krakow nie od razu zbudowali, nie rzucaj sie z motyka na slonce i staraj sie powoli obrac droge zycia taka, by nie szkodzila Ci. napisz od czasu do czasu jak Ci idzie