Do fecetów

Czy przeszkadzają wam kobiety które mają blizny na ciele i to dość duże???

.

Miało być do facetów ;) Błąd w temacie :) To fajnie ze tobie nie przeszkadza... ale nie obrzydza was to? Dalej podniecacie się tą kobietą?

Super dla mnie

wazne co sie czuje wsercu to jest kochane

No tak ważne to co w sercu.. ale też nie chcę sie wstydzić nagości przez to że mam bliznę na ręce.

Ty masz problemy, blizna na rece sie przejmujesz. A inne czesci ciala masz calkiem w porzadku?

ja tez mam ale nie jest to wazne

Tak inne części ciała są okey. Jedyne co to ta blizna na ręce i lekka blizna na piersi. Ale ona jest mało widoczna.

bo jak sie kocha to tez sie wie jak

No to nie mam problemu.

Aha czyli rozumiem że nie przejmujecie się bliznami..

to nie jest wazne jak i jak wyglodaz ale jak myślisz zeby kochać

ja nie czy ini lej nato kochana

Aha. W takim razie dziękuje :) :*

głowa do gury kochana

zapraszam na muj wpisik koćaku jest na luze

A co, jeszcze sie nigdy nie rozebralas do naga?

bużaczki

Oczywiście że rozbierałam. Przecież jak się kąpie to muszę być naga.

nie przeszkadzają...moja ma piękną wielką i widoczną wciąż bliznę po interwencji na sercu którą przeszła w wieku 30 lat.... to po prostu Jej część, jak oczy, dłonie, włosy.... :)

Blizna jest dla mnie czymś straszym ehh ale masz racje to moja część. Ja się poparzyłam wrzącą herbatą jak miała 1,5 roku. Blizna niestety wciąż jest widoczna. Chociaż uzywam kremu NO SCARA narazie pomaga zobaczymy co dalej.

Mialem na mysli przed facetem, albo na plazy naturystow, czy w saunie.

Przed facetem nie jestem dziewicą jeszcze :) Na plaży nie bo się wstydzę do sauny nie mogę chodzić :) Bo się duszę heh :) I mam ochotę z niej co 5s wychodzić.

Co ty taka wstydliwa?

No tak jakoś heh. Może dlatego że jestem zakompleksiona.

Nie, nie przeszkadzalyby. Sam mam i przypominaja mi, ze przeszlosc byla rzeczywistoscia.

To musisz sie kiedys odkomplesic.

dzekuje kotek buśka

słoneczko jesteś