Od którego tyg ciąży dziecko ma szansę na przeżycie po urodzeniu ?

jw

osobiście mam w bliskiej rodzinie noworodka urodzonego w 24 tc i ma się dobrze :)...a po 30 tc, to już obecnie prawie zawsze jest dobrze, nawet jak się urodzi 10 tygodni za wcześnie...

jestem przerażona ponieważ grozi mi porod przedwczesny, a jestem dopiero w 22 tyg. lekarz powiedział że mam dotrwac do 28 tyg i bedzie dobrze, wczesniej nie daje gwarancji na nic . nie chce stracic dziecka... :(

poza tym jest tez taki wyznacznik wagi, są kraje w których jak dziecko waży poniżej 500 gram, to się go nie ratuje...w Polsce chyba czegoś takiego nie ma, no ale powyżej 500 gram dziecko ma szansę przeżycia...

a jakie masz problemy? musisz być dobrej myśli, to są często takie lekarskie szacunki, na szczęście często się nie sprawdzają

widze że kafe ucięło. Całość jest tu: http://www.babyboom.pl/niemowleta/wczesniak/wczesniak_kto_to_taki.html Autorko a u ciebie to problem dotyczy szyjki czy może skurcze masz?

przedwczesne skurcze biorę fenoterol i isoptin no i szyjka sie skraca, leże cały czas w lozku praktycznie

aha, będzie dobrze, zobaczysz! jeszcze oby miesiąc! nagle ci się tak zaczęło robić, czy wcześniej były zwiastuny?

w 18 tyg zaczął mi brzuch twardniec często pojechałam do szpitala bo się wystraszyłam okazało się, że skraca się szyjka dostałam leki i leżę w domu, za tydz mam znowu wizyte możliwe ze mnie do szpitala położa... chcialabym dotrwac chociaz do tego 28 tyg

rozumiem, no tak 28 tc, to już bezpieczny czas. ale jak leżysz, bierzesz leki, to powinno być dobrze.

a jak się objawia twardnienie brzucha?

dziękuje mam nadzieje ze jednak bedzie dobrze.

brzuch robi się cały twardy w dotyku i taki napięty

Elizo tez tak miałam.Zaciskałam mocno nogi,leżałam i martwiłam się strasznie.W 39tc miałam planowe ciecie.Mała ma prawie 6mies.

Ja też w 18 tyg trafiłam do szpitala ze skurczami i skróconą szyjką. Potem leżałam w domu jakoś do 23 tyg, zaczęło się polepszać ,szyjka się wydłużyła no i w końcu urodziłam 2 dni po terminie;)u mnie pomogły końskie dawki magnezu- brałam maksymalną ilość tabletek + piłam 2 litry wody z magnezem( veroni mineral). I po dwóch tyg takiej "kuracji" twardnienia ustąpiły. Nie martw się, będzie dobrze:)

dziękuje wam dziewczyny za podbudowanie :) Ja też biorę magnez i piję dużo wody.

trzymam kciuki tez bralam magnez,no-spe

A czy to twardnienie brzucha w zwiazku z przedwczesnymi skurczami mozna pomylic z wzdęciami? Czesto miewam niestety i wtedy brzuch mi trwardnieje. Szyjka jest Ok, lekarka mnie bada co wizyte. Druga sprawa, ze Mała czasem sie wypina pleckami i wtedy tez mam twardy brzuch... Jestem w 29 tc.

twardy brzuch z powodu ułożenia dziecka nie jest powodem do obaw. Tak samo wzdęcia. Twardnienie czyli skurcz dotyczy całego brzucha i trzyma chwilę a potem odpuszcza. Nie sądzę żebyś tak miała z wzdęciami. :)