Dziewczyny i randki

Tak sobie myslalem i.. dlaczego dziewczyny nie zapraszaja chlopakow na randki? Podoba mi sie jedna dziewczyna, widywalismy sie rzadko bo raz na miesiac zazwyczaj na jakis festynach itd. Zawsze jak juz sie widzielismy to naprawde fajnie nam sie gadalo, jednak ona nigdy nie zaproponowala spotkania, czy to dlatego ze ja nie podobalem jej sie? jak ja ostatnio wyszedlem z inicjatywa to od razu sie zgodzila, jednak dlaczego ona nigdy nic nie zaoferowala?

JWJW

dlatego ze nie chce za ciebie płacic :D bo jest zasada ten kto zaprasza ten płaci

no jak to? jakbym jej sie podobal to pieniadze nie mialyby przeciez znaczenia

no dobra, jednak gdybym JA jej sie podobal to ona zaprosilaby mnie wczesniej tak? Musialem ja zaprosic ja pierwszy bo ona sie niie kawpila. Mim tego ze sie zgodzila to pewnie nie jest zainteresowana bo nie oferowala nic wczesniej

Ahh Paulinka puszczalska Paulinka:P

bo t yjstes facetem i ty powinienes podrywac dizewczyne a nei dziewcyzna ciebie :O

Powinien, ale z 2giej strony jakby podobal sie dziewczynie to zaprosilaby go nie?:p

to jakieś marne prowo :D

E tam Jak kiedys np ja podobalem sie jednej dziewczynie to ona pierwsza mnie zaprosila na kawe. Ja zaplacilem oczywiscie, jednak to ona wyszla z inicjatywa. W takim przypadku wiadomo, ze dziewczyna jest zainteresowana i mozna sie troche odstresowac;p Autor watku moze laske wyblagal i nie wie czy ona jest nim zainteresowana, bo gdyby to ona 1sza zaprosila to bankowo bylaby:)

co za "faceci" :O żal :o

czemu?!

tchórze

przeciez napisal ze ja zaprosil lol

rozne sa kobiety. mnie kilka zaprosilo na randke. nie kryly sie, nie prowadzily zadnych gierek, tylko konkretnie: co robisz dzis wieczorem? chcialam cie zaprosic na spacer, piwo...

Dodam ze nie blagalem jej tylko spytalem sie raz i ona sie zgodzila!!!

"chuj wamm w doope" o co Ci chodzi ?

Pytam sie normalnie Ktos jeszcze cos poradzi?