Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechceciążyyy jużżżż

już nie chcę mieć dziecka.. jak przekonać - wytłumaczyć mężowi

Polecane posty

Gość malwina_ 34
Mam wśród znajomych parę, która od dawna i coraz histeryczniej stara się o dziecko i widzę, jak ich to wypala i oddala od siebie. Tylko, że tam, to kobieta chce bardziej. Rozmawiałaś z męzem szczerze o ty, co czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina_ 34
A zamiast rozmów na anonimowym foreum polecam Wam wizytę u psychologa lub terapeuty rodzinnego. A na małżeństwie Ci zależy? Mąż Cię kocha czy faktycznie traktuję Cię tylko jak inkubator? Wspierał Cię w czasie leczenia? Jesteście sobie bliscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechceciążyyy jużżżż
wspierał mnie to nie tak, że on ma wszystko w nosie nie moge powiedzieć, że nie jest troskliwy - dba o mnie, stara się o to bym czuła się kochana ale nie rozumie, że ja nie chce w ten sposób zachodzić w ciążę - ciągle źle się czując, jedząc tony tabletek, robiąc jakieś zabiegi jestem młoda, chciałabym korzystać z życia - a przy okazji starać się o dziecko a nie kilka razy w miesiącu do lekarza, wykrwawiać się, umierać z bólu brzucha, chodzić blada jak trup, z kiepskim nastrojem, nerwowa to wszystko przez te zaburzenia hormonalne i tony tabletek jakie pożeram ostatnio powiedziałam mu, że może przejdę na pigułki na kilka miesięcy, wyciszę organizm, odpocznę może po odstawieniu uda się, może taka przerwa i mojemu ciału i psychice zrobi dobrze to się oburzył, że jak branie tylu tabletek nie pomogło, to tym bardziej pigułki nie pomogę ale nie umi pojąć, że jeśli nie pomoże ta przerwa w staraniach, to pomoże mi - ja chcę wreszcie odpocząć od tej walki! poza tym nie jestem przekonana do in vitro a do tego to wszystko zmierza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejkualeegoistaeechh
o jejku biedna :( tyle czasu cierpiałaś, nie może Ci dać choć na pół roku zregenerować sił??!! Boże, co za facet!!:/ chec posiadania dziecka chyba juz go calkiem zaslepila... kobieto idz po tabletki, odpocznij.. nie pytaj o zgode zwlaszcza jesli nie rozumie...Twoje zdrowie psychiczne takze jest wazne a mysle ze choc to pol roku przerwy bardzo dobrze Ci zrobi.. pozniej bedziesz zdrowsza zeby znow sie starac, wyjdzie to na dobre i Tobie i dziecku jezeli sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×