Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

2+3:)))

Bóle brzucha w 17tyg złe samopoczucie odruch wymiotny....

Polecane posty

od kilku dni mam napady odruchów wymiotnych i nie wiem z czym to może być związane... dodam że mdłości już mi przeszły miesiąc temu i to jest zupełnie co innego bo nie mdli mnie tylko jak mówię to nagle zaczyna mi się cofać... tak jak wczoraj byliśmy na spacerze i juz przed domem mnie dopadło i to tak że zaleglam zupełnie bez sił i zaczął boleć nie brzuch ale raczej na zasadzie ściskania po bokach... rano było ok powiesiłam pranie poszłam do sklepu i znowu to samo tylko słabiej... wizytę mam w czwartek myślicie czy próbować przełozyć czy poobserwować??? i mam jeszcze jeden problem bo nie mam karty czipowej bo mnie okradli i myślicie czy jakby cos sie działo przyjmą mnie do szpitala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona oliwka ;)
nie przy obiedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka koko
A ty znowu w ciazy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właśnie wygląda pomoc tutejszych mam które piszą byle co byle napisać i błysnąć intelektem.... przeszkadza ci że będę miała trzecie dziecko??? to masz problem bo mi nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie znowu tylko jakbys nie wiedziała ciąża trwa 9 mc i odkąd tutaj weszłam jestem cały czas w tej samej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToIJa
Ja bym chyba pojechala szybciej do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka koko
i kazde z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffggg
zadzwoń do swojego gina i powiedz mu co się dzieje...on doradzi ci co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak katarinka każde z innym i dla twojej informacji zrobię sobie jeszcze 10 oczywiście też każde z innym żebyś miała ubaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUIZA ELIZA
Kolejna mamuśka która myśli że my jestesmy ginekologami LITOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka koko
Dziekuje za tylu chrześniaków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie to jest straszne, po co wchodzicie na to forum ? Zeby szydzić z innych? 2+3 ja na twoim miejscu nie czekalabym do czwartu, zadzwon do ginek ( na pweno masz do niego kom) i opisz problemmm. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, to dzieci autorko idź do lekarza, niech Cię zbada wcześniej i będziesz wiedziała czy wsio ok, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2+3 a jak tam poszła nauka z cycem? Malec robi postępy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie usiłuje zdobyć jego nr bo siadł mi tel a nr nie był zapisany na karcie:/ i nie oczekuję rady na miarę lekarza... a ciekawa jestem na jakiej zasadzie udzielacie info na temat karmienia niemowląt??? wszystkie jesteście dietetyczkami bądź pediatrami??? wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szło nieźle... w nocy jakoś sam zrezygnował w dzień 2-3 razy i wszystko wzięło w cholerę bo dopadła go jakaś grypa żołądkowa i nic nie chciał jeść ani pić więc nie zostało mi nic innego jak dać mu znowu cyca:( ale już jest dobrze bo wczoraj już coś tam zjadł normalnego tylko że mnie teraz wzięło i nie mam siły się z nim szarpać:( ale jak tylko poczuję sie lepiej to działamy od nowa:) ale i tak nie dostaje juz za każdym razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2+ 3 ... tak trzymaj ....zadzwoń do lekarza .. zapytałam a cyca, bo pamiętam cię jak pisałaś o tym... i co udało się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musialam na chwilke odejsć... więc zdrówka wam życzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laurka 1221
JEJU jak tak można to masz 2 pasożyty które cię objadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przełożyłam co prawda dopiero na 20:40 ale przynajmniej będę spokojna oby tylko mnie do szpitala nie wysłali bo mały przeszedłby ekspresowe i przymusowe odzwyczajanie i nie wiem jak mąż dałby radę bo to taki plaster że aż mi skóra cierpnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laurka może twoje dzieci to pasozyty ale moim do pasożytów daleko:) lizaa dzięki za ciepłe słowo:) to znaczy że są tu jeszcze normalne i zyczliwe osoby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×