Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Być nianią....

Opiekunka i dylematy

Polecane posty

Gość Być nianią....

Wkurza mnie matka dziecka z którym siedzę. 28st w cieniu.... pytam gdzie jest czapka z daszkiem a ona mi mówi że jest sezon infekcji wirusowych i żebym załozyła dziecku czapke z uszami! Kurwa trzymajcie mnie. Chłopiec w maju skończył rok. Nie choruje od 3 miesięcy( wcześniejraz czy dwa lekkie przeziębienie 3-4 dni.) Dlaczego ludzie mają tak nasrane w głowach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jvnkk
To powiedz jej ze zeby założyła taka czapkę i zobaczymy jak sie bedzie czuć.ja jej nie bedzie zaluz czapkę z daszkiem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
U nas akurat mocno wieje, i widzę że takie dzieci, do dwóch lat nawet, biegają często w takich wiązanych czapkach z uszami... Sama daję z daszkiem i osłoną karku- na słońce, wieczorem jak słońca nie ma to już bez czapki. Załóż mu taką jak chce mama i tyle, w końcu ona decyduje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być nianią....
do tej pory miksuja mu zupki na papke całkowitą....i nie dają normalnego jedzenia typu kanapka pulpeciki ser biały kefir...to normalne?? on jest okazem zdrowia na nic uczulony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Iner..
ja nie moge i co z tego ze wieje? a to grudniowy wiatr czy letni? Same nakładajcie takie czapaki na uszy bawelniane i zobaczycie czy bedzie milo przy prawie 30-stopniowym upale. To trzeba miec siano zamiast mózgu. To jak wieje to jeszcze szalik trzeba nalozyc bo gardelko przewieje i grubszy sweter bo plecki zawieje. Masakra. A potem zdziwienie ze dzieciak chory bo jak sie spoci jak szczur pod ta czapka to potem taki wiatr przewieje i jazda. Słów brak naprawde, zero wyobrazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Iner..
ta matka nie idzie z toba na spacer wiec załóz dzieciakowi czapke z daszkiem i daj mu zyc a nie prazyc sie w czapie z przykrytymi uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być nianią....
oczywiście ze załoze czapke z daszkiem. Tylko głupota niektórych mamuś mnie dobija...myślałam że tylko dziadkowie takie numery odstawiają a tu widać i mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
O tym że wieje napisałam żeby wyjaśnić czemu mamy uszy zakrywają... Sama tego nie robię, bo napisałam że mój ma tylko ochronę przed słońcem, daję mu do jedzenia różne rzeczy, ale dziewczyna jest nianią- za dziecko odpowiadają rodzice... Mi też jest czasem szkoda za grubo poubieranych dzieci, albo zmarzniętych, ale to nie jest moje dziecko i nie moja sprawa. Tak samo jak na miejscu autorki nie dawałabym tego serka czy kanapek dlatego że uważa to za słuszne. Matka dziecka ma prawo mieć swoje poglądy. Jakbym zatrudniała nianię i chciała żeby ona właśnie miksowała jedzenie czy w określony sposób ubierała dziecko, to by mnie szlag trafiał jakby robiła po swojemu. To tak jakby mi szef w pracy kazał przygotowywać śniadanie dla gości hotelowych, a ja bym np, nie wyłożyła pomidorów bo pryskane, i nie dała mleka bo uważam że krowie białko szkodzi. To nie ja decyduję... Odpowiadając na pytanie- moim zdaniem tak, niektórzy mają nasrane w głowach, i pewnie po prostu szkoda Ci dziecka, ale ja bym jednak albo zastosowała się do poleceń mamy, albo zmieniła pracę jeśli to dla ciebie nie do przyjęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×