Dajecie d... szefowi czasem ??? Poważne pytanie do kolezanek!

Jestem wolną kobietą. Po rozwodzie. Nie mam dzieci. Mam 30-ke. Jestem zadbana. Pracuje w małej firmie jako sekretarka i też częściowo księgowa.

ja nieraz robie mu loda w jego gabinecie

ja mam szefowa:)

Ciekawa fantazja, ale powątpiewam w kobiecość autorki tematu :)

moj szef lubi kiedy zakladam dildo i pcham go w dupe

No nie to nie fantazja. Zawsze lubiłam seks. Z moim męzem nie było mi dobrze w tych sprawach.. Teraz trafiłam na fajnego faceta, który nie dość że mi się podoba to jeszcze ma pieniądze i nie chce się wiązać. To mi odpowiada. Nie mogłabym być z kimś kto ma rodzinę...

Ostatnio jak zostaliśmy sami to zrobił mi kawkę, ciasteczko i tak się nam miło rozmawiało... Wypytywał mnie o różne intymne sprawy. np. czy mam kogoś, czy jestem mężatką itp.

Powiecie ze się puszczam ale ja do tej pory żyłam jak zakonnica! Małżeństwo mi się posypało po 3 latach. Maż pojechał za granicę i tam poznał kogoś i to był już koniec.. Facetów też nie miałam wielu bo wiecznie ciągle coś innego na głowie: a to studia , a to praca i tak jakoś..

szczerze...to trochę zazdroszczę:) i wcale mi sie nie wydaje zebys sie puszczala. skoro jestes wolna kobieta to masz swoje potrzeby ktore kazda normalna kobieta musi zaspokoic. a jeszcze jezeli on nie ma rodziny... dziewczyno czym sie martwisz

Dodam że szefa żona to typowa kura domowa. Ona nawet nie interesuje się tym co on robi i jak zarabia. Widzę że nie ma z kim nawet pogadać... Ma pieniądze więc podejrzewam że jak bym mu powiedziała że chcę więcej zarabiać to by mi dał podwyżkę ...

Widzę że jemu też się podobam i chyba czeka na pierwszy mój sygnał