Taniec w przedszkolu

Kilka lat temu mój synek kończył przedszkole. Na zakończeniu były różne gry, zabawy i tańce. Jedna z pań prowadziła w owym przedszkolu kółko taneczne. Przychodzące na nie maluchy uczyły się różnych tańców w kółeczku, krakowiaka itp. Mój synek nie chciał na nie chodzić - uważał, że to dla dziewczynek - więc go nie zmuszałam. 6 latki z kółka miały na zakończenie zatańczyć jakiś taniec meksykański. Dzieci (taka sama ilość dziewczynek i chłopców) wyszły na środek i zaczęły tańczyć. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie ubiór chłopców. Dziewczynki - czerwona sukienka z falbankami, białe rajstopki i czerwone baletki. Za to chłopcy - meksykańskie kapelusiki, biała koszula z falbankami, czerwone (króciutkie i obcisłe) spodenki, cieliste rajstopki i czarne baletki. I ja się pytam dlaczego do diaska ci chłopcy mieli założyc typowo dziewczęce rajstopki i przy tym baletki. Kobieta prowadząca kółko była zawsze odpowiedzialna za kostiumy i sama je załatwiała. Na dodatek te spodenki (zapewne też dziewczęce). Widziałam skrępowanie na twarzach tych dzieci. Czy tak można?

streść te wypociny w jednym zdaniu

Wyłącz światło i przestań ściemniać.Dla dziewczynek w wieku przedszkolnym nie robi się rajstop cielistych.Masz jakieś facecie (bo kobieta na pewno nie jesteś) dziwne fantazje.