Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniapor

Poszerzone komory podtwardówkowe :(

Polecane posty

Gość aniapor

Witam! Mam rocznego synka. Urodził się o czasie, 4000 g, 57 dł, obwód główki 36 a klatki 35. W 2,5 miesiąca miał obwód głowki 42, natomiast w 6, 46. Gdy miał 9 miesięcy nasza pediatra wysłała nas do por reh bo słabo siedział (chwiejąc się). Chdziliśmy na reh przez miesiąc ćwicząc metodą Voity. W sumie to od razu było widać poprawe. Ale pani doktor powiedziała ze chciałabym zeby zobaczyl go neurolog. I tu sie zaczęło. Na pierwszy rzut oka neurolog stwierdził że ma jakiś poślizg w rozwoju tzw motorycznym ale intelektualnie jest super rozwinięty. Skierował nas na usg głowki przezciemieniowe. A jeszcze gdzy trafilismy do neulologa 22 kwietnia synek mial obwód główki 48,5 cm. 20 maja 49,5 cm. A na tym usg wyszło mu coś takiego...układ komorowy symetryczny poszerzony, rogi czołowe zaokrąglone, wymiar okularczołowy 42mmm. Przestrzenie podtwardówkowe 4 - 6mm. Lagodne poszerzenie przstrzeni wewnątrz i zewnątrz mózgowych. Na wizycie ostatniej powidziła ze trzeba powtorzyc usg bo ma za malo danych jeszcze. I teraz czekamy a ja głowe mam nabila ze szok... Synek zacząl dopiero siadac samodzielnie w 11 miesiacu teraz juz zaczyna zbierac sie do stawania na kolankach i sporadycznie staje sam w łóżeczku. Lekarz powiedzial ze trzeba to obserwowac bo jezeli bedzie to narastac to kwalifikuje sie do wodogłowia. A wtedy jezeli bedzie sie powiakszac to zastawka :(((. Ja juz sama nie wiem co o tym myslec ze ma poszerzone te komory to fakt, ale on tez jest taki chorowitek cały kwiecien chorował miał 2 razy zapalenie oskrzeli i raz angine i zapalenie ucha, wyladowalismy na to w szpitalu!!! Ogolnie wczesnieij tez mi chorowal na zapalenie pluc i oskrzeli. Czy moze tez byc oslabiony wjakims stopniu przez antybiotyki czy rzeczwiscie moze miec to wodoglowie:(((. Pomóżcie, piszcie prosze bo ja tu od zmysłów odchodzę!!! :((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziecka prawie 7 miesiecy
bardzo chcialabym ci pomoc ale niestety nic nie wiem na ten temat ale podnosze moze ktoras mama cos wiecej ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatiannnnka
Wynik usg wygląda na prawidłowy - nie ma tam jakiś strasznych odchyleń - dziwne jest tylko to że Twoje dziecko tak wolno się rozwija ruchowo. No i choć główka nie jest jakas strasznie duża to ten mega przyrost jest dziwny.... No nie wiem ja się nie znam - może po prostu taka uroda Twojego dziecka i wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika...
mielisnmy podejrzenie wodoglowia jak synek byl maly, nie mozna bylo wykonac calkowitego usg, bo ciemiaczko b.szybko zaroslo. jednak pediatra mi wtedy mowila, ze zastawka 'leczy' te wade i dziecko ma szanse normalnie sie rozwijac. jest zdrowym chlopcem, ma 2 lata. jak sie pozniej okazalo po konsultaci z innymi lekarzami, ta pierwsza peditara niepotrzebnie nas nastraszyla. mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniapor
Właśnie ja nie wiem, czy te wyniki są w miare w normie czy to jakies duze odchylenia. Może on w pewnym stopniu jest tez osłabiony przez te choróbska co o lapia i te antybiotyki to w jakims stopniu tez podobno osłabia ?? :(( A czy ten przyrost główki w 2 miesiace to az tak duzo??? W kazdym razie ja widze u niego teraz ten postep motoryczny. Lekarka nasz od reh powiedziala ze diecko zaczna chodzic od 12 do 18 miesiaca wiac on ma duzo czasu i sie wyrobi a ze bedziemy sie martwic jak bedzie mial 18 i nie bedzie chodzic. Tylko teraz ten neurolog mi namieszal :((( Powiedzcie mi jaki sa mniej wiecej normy tych poszerzen??? Prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama___po__przejściach
Jedyne co Ci mogę powiedzieć to nie martw się na zapas!! Dla mnie, to, że medycyna poszła tak do przodu to przekleństwo!! Jestem w 24 tygodniu ciąży, a już miałam poważne podejrzenie zespołu downa, mój gin powiedział, że muszę już decydować o przerwaniu ciąży! Miałam amniopunkcję co to wykluczyło jednak 2miesiące żyłam w niesamowitym załamaniu. Miesiąc spokoju, potem gin namówił mnie żebym znowu poszła na prenatalne i wyszło, że ma poważną wadę serca..następne badania dla upewnienia i polecił mi wizytę u kariologa..ale stwierdził, że dziecko przestaje rosnąć przez słabe serce!! Kolejne przepłakane noce.. Byłam u kardiologa, powiedział mi o przepuklinie prawostronnej, wątroba nachodzi na serce dziecko ma 10%szans na przeżycie, ja jednak po moich doświadczeniach z lekarzami mam nadzieję, że może to kolejna pomyłka.. Trzymaj się i staraj zajmować synkiem i do końca nie wierzyć lekarzom to tylko ich przypuszczenia, chodź dalej na badania i do różnych lekarzy! Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży u mnie i u Ciebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniapor
Masz rację głowa do góry i do przodu. Tylko wiem jak to jest jak juz jestes pełna optymizmu i myslisz ze jest wszystkok to znów wyskakuja z jakimis nowinkami!!! Ten lekarz tez powiedzial mi na pierwszej wizycie ze w sumie jak moje pokolenie bylo w wieku 1 roku to takich badan nie byli. I nie widomo ile dzieci mialo jakies wady a wyrosly na nalkowcow i innych genialnych ludzi!!! Tak wiec ja tezymam kciuki za Nas i za Was!!! ja jak zaszlam w ciaze to mialam bardzo odklejona kosmówke , 2 lekarzy powiedzialo ze ciaza sie nie utrzyma. A ja urodzilam 2 dni od wyznaczonego terminu dorodnego dzidziola!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×