Byłam dziś na spacerze--i chce mi się normalnie płakać....!!!!!!

Mimo,że było bardzo ciepło to był porywisty wiatr-dziecku ubrałam body z długim rekawem i na to rampersa też z długim rekawem-ale w wózku nie przykryłam dziecka niczym-tak sobie leżało-jednak ten cholerny wiatr pare razy solidnie zawiał i boję sie,że przez moją glupote zawiałam dziecko..:/ :( Nienawidze mieszkać na takim wypizdówku gdzie non stop jest wiatr..:( Dla mnie spacer z dzieckiem to mega trauma:/

a ile dziecko ma i ile stopni bylo?

ile masz lat bo zachowujesz się jakbyś była 15 tką i miala dziecko z wpadki. Następnym razem zakryj kocykiem i tyle

co to ramper ?

Dziecko ma niecałe 2msc. Tak wiem,że tak się zachowuje-tak mam od samego porodu-non stop bucze jak coś źle zrobie.:/

ramper

Rampers-pajacyk miał ubrany

czyli lezalo w gondoli, mala szansa, ze zawialo, gondola chroni. nie martw sie na zapas, obserwuj.

jest jak sie mieszka na wydupczysku a nie w mieście-trzeba się przenieść miedzy bloki:)

przeniesc sie miedzy bloki i spacerowac z dzieckiem posrod zasmrodzonych ulic.....

upał ponad 30 stopni, a ty pakujesz dziecko w podwójny długi rękaw i długie nogawki?? co z tego, że wieje, czyżbyś hołdowała staremu przesądowi, że zapalenie ucha bierze się od przewiania? :O

Mimo że upał ale był porządny wiatr!-więc wcale chyba takiego upału nie było..A co do ucha-to tak się mi wydawało aż do przeczytania Twojego postu(no bo niby skąd sie bierze zapalenie ucha)

autorko Ty jak byłaś ubrana na tym spacerze????

Miałam krótką sukienke na ramiączkach..

od niezaleczonych infekcji kataro- kaszlowych, nie umiem tego wyjaśnić tak dobrze jak lekarz, ale poczytaj i zapytaj pediatry. To, że od przewiania, to stary mit, tak jak dawanie dziecku kostki cukru z wódką, żeby spało. Moje dziecko było w samym body, bez czapki. Jak przegrzejesz dziecko, to dopiero będzie ci chorowało...

ja tez mieszkam pod miastem wkolo same otwarte przestrzenie i wieje jak diabli ale moje dziecko mialo dzis body z krotkim rekawem i to tyle jak szlam pod wiatr to zalozylam mu cienka letnia czapke jezdzi w juz w spacerowce, chyba przesadzilas potem wyciagniesz takiego przegrzanego malca i wtedy na bank go przewieje chociaz nie wiem mam 3 dzieci i zadnego nigdy nie przewialo i zapalenia ucha tez nie mieli.

No wlasnie ty w sukience na ramiaczkach a maluch w podwojnym dlugoim powazna jestes???

ja mieszkam na wsi gdzie stoi tylko mój dom a było ponad 29 stopni ,wiec nie wiem gdzie było az tak zimno? co z tego,ze wiało skoro wiatr był ciepły? Mój synek ma 3 miesiace Ubrałam go w krótki rękaw ,spodenki z cienkiej bawełny i przykryty był bawełnianą tetra i kapelusik na uszy.Wszystko.

za grubo ubrałaś... przegrzejesz i będzie ci chorował.

Wiatr letni nie jest groźny. To znaczy przepraszam, dla Twojego dziecka może być bo jak je ubrałaś w dwa długię rękawy to się upocił jak skunks i wiatr mógł mu zaszkodzić. W taką pogodę ubiera się dziecku rampersa na krótki rękaw i nic więcej.

Ja z moim 4 miesiecznym dzieckiem tez dzis bylam na spacerze i ubrałam w body krótki rękaw i skarpetki jak zasnął to pieluszką tetrowa przykryłam Upał był masakryczny mim zdaniem

i zeby nie bylo chodzilam z nia po swoim przydomowym podworku

ja mam 2 miesięczne niemowle i było dzis na dworzu w samych boodach, bez czapki i bez skarpetek, a i tak było mu za goraco szybciej moze zachorowac twoje dziecko bo w długim rękawie się spoci i szybciej wiatr go przewieje ludzie miejcie rozum 30 stopni i 2 długie rękawy

Zasada, żeby ubrać dziecko o jedną warstwę więcej dotyczy jesieni i zimy i tylko niemowląt. Latem dziecko trzeba ubierać nawet luźniej niż siebie. Mojego noworodka urodzonego w czerwcu kazano mi w samym pampersie trzymać.

dsja faktycnie masz racje ale ja nawet jesienia i zima ubieralam dziecko w podobie do siebie i zawsze bylo cieplutkie mnie wkurza moja babcia za kazym razem jak ide z dzieckiem ubranym tylko w body i bez czapeczki/chusty to ona lamentuje boze co ty robisz z tym dzieckiem zaraz ci bedzie chorowac a i gowno prawda bo od kad przestalam sie cackac z dzieckiem nabralo w koncu odpornosci bo wczesniej np. jesienia padalo i wialo no to juz nie szlam z nia na spacer, polozna kazala wychodzic maksymalnie do godz 14 bo pozniej juz za zimno no i co stosowalam sie a dziecko co miesiac chore, teraz robie jak uwazam i odpukac mala nie choruje

Autorko, nie przyejmuj sie tak byle czym. Jakby dziecku było zimno, to by szczękało zębami. A nie ma szans, zeby mu bylo zimno w temperaturze otoczenia 30 stopni. Już raczej się pociło. Swoją drogą - nie ubieraj dziecka za ciepło, bo jak tak wieje, to sie spoci, będzie mokre i wtedy przewianie jest duzo niebezpieczniejsze. W gondoli nic go nie przewieje. Mozesz mu założyc cieniutką czapkę taką od słonca - z uszkami. Ale reszta ubrania - body z krótkim rękawem i cieniuteńkie spodnie.

Matki polki sa troche walniete. Za granica dzieci chodza czasem przy 10st w krotkim rekawku, a dziecko w czapce nawet zima ciezko zobaczyc,a dzieci zdrowe jak rydze, a polki przy 30st najlepiej ubralyby rajtuzy i czapke hahahaha

Nie stresuj się tak. Następnym razem weź sweterek, jak będzie wiało założysz. Ja z moim jak był małym jak wychodziłam to zabierałam więcej rzeczy na wszelki wypadek. Najczęściej nie było potrzeby ale warto się zabezpieczyć.

czapeczkę na takie słońce to warto zakładać

pampers na pajacyka?? niechmi ktos wyjasni, wlozyla pieluszke na wdzianko?:D