nie robicie nam łaski!

Drogie panie nie robicie łaski uprawiając z facetami seks. Prawda jest taka, że macie z tego większą przyjemność niż faceci. Więc może zamiast żądać bonusów w zamian za seks same będziecie je dawać facetom? Po prostu mam dość tego, że faceci mają dziękować kobietom za seks a to przecież nie oni jęczą z rozkoszy...

Spadaj bucu leśny

Drogi mężczyzno! a nie pomyślałeś o tym, że często kobiety udawają orgazm żeby nie zrobić wam przykrośći ?

kurwa, to znowu ten pajac

wtedy same sobie krzywdę robią

Eh lepiej jak uprawiam seks z męzczyzną ..wtedy nie ma problemu

Wtedy ty pewnie udajesz orgazm

To prawda, moj maz to taki magik ze czesto go prosze "misiu przelec mnie dla zdrowotnosci" . Po takim sexie swiat wyglada inaczej. Natomiast Marku Twoj problem moze byc taki, ze nie umiesz robic magii :(

Co to, to nie! Zawsze mam orgazm i nic nie udaję.

Żal mi was, faceci skamlą jak psy o dziurę a kobiety nie lubią seksu z nimi bo są kiepscy. Moja laska sama się prosi aby poczuć mnie w środku a jak mi się nie podoba to foch i zero seksu!

Najlepiej to rączka i jest cała przyjemność.

Jakiej magii? Co prawda oglądałem Harrego Pottera, ale nie mam o tym pojęcia :(

Ah sorry, to nie laska się prosi tylko mój partner. Tak go dymam, że chodzić nie może :)

Taka magia http://i.qkme.me/3oqkyj.jpg

Przystojni chłopcy to jest to.

Lubię czuć się jak kobieta, dlatego podkradam mamie kosmetyki.

Autorze - seks nie sprawia kobietom takiej samej przyjemności. Bardzo niewiele kobiet ma orgazm podczas stosunku, a ogromna większość facetów nie chce lub nie potrafi pieścić łechtaczki (z reguły po prostu nie pamiętają o niej, a to tak, jakby kobiety "zapominały" o penisie). Poza tym kobieta ryzykuje ciążą i utratą dobrej opinii. Facet nie.

Co to jest łechtaczka?

Firma od ogórków koszonych.

Gośka jedyna osoba z którą można pogadać w całej tej bandzie debili i podszywaczy. Kochana oboje ryzykują ciążą to raz. Utrata dobrej opini po seksie ze swoim stałym partnerem? To, że kobieta nie ma orgazmu to wina obu partnerów bo oboje się o to nie starają. Trzeba jak widać rozmawiać i poznawać swoje ciała. No chyba, że facet to egoista i ma w dupie ją.... ale z drugiej strony to oboje uprawiają seks więc jeśli facet sprawia sobie przyjemność to niech kobieta też ją sobie sprawia np. pieszcząc łechataczkę.

Oboje ryzykujemy ciążą i coś mi się wydaję, że jestem w ciąży.

"Firma od ogórków koszonych" Masz KOSZONE ogorki?

Nie trzymam moczu.

Pewnie chodziło o kiszone

Mam również zaburzenia psychiczne i sam nie wiem co ja tu piszę :O

Wszystkie kobiety jakie znam dawały sobie lepsze orgazmy same, niż dawał im facet. I wszyscy faceci jakich znałam woleli seks od onanizmu

Muszę do kibla, mam sraczkę.

Kiszone czy koszone co za różnica?!

Myślałam że chodzi Ci o seks z przypadkowymi osobami, a nie o seks w stałym związku.

Podszywy co o tej godzinie robicie na kafe? Nie pracujecie czy może posadka w urzędzie i przerwa na kawkę od 8-16? Tak czy siak żyjecie za moje pieniądze. Won do roboty!