Miesiączka-ślub, proszę wejdzcie

Wychodzę za mąż 2 czerwca (przyszła sobota), miałam mieć planowo miesiączkę 6 czerwca, ale od wczoraj mam tak duże PMS, że obstawiam iż na bank dostane okres piątek/sobota. Dodam, że podczas 1-2 dni okresu jestem niczym zombie, co robić?:(:(:( Prosze o pomoc, dziewczyny ratujcie!!

popełniasz bład że w ogole bierzesz ślub :( niestety

zdecyduj się, bierzesz ślub w przyszłą sobotę czy 2 czerwca, bo to dwa różne dni :

A tak poważnie, może to nie PMS tylko stres przedślubny cię dopadł. A miesiączkujesz regularnie, czy już zdarzały ci się takie przesunięcia?

zupki chinskie i badziewne jedzenie mi raz o 2 tyg okres przesunely. Nie mialam wtedy pieniedzy i jadlam tylko takie badziewia co byly w domu. Nawet myslalam ze ciaza, ale nie... badziewne jedzenie. Pietruszka przyspiesza okres, witamina C ogólnie. Jak nałykasz się wit c to szybko dostaniesz. albo jeszcze polopiryna. Poczytaj jak przyspieszyc lub opoznic okres. Z drugiej strony, co ci zalezy, tampon, tabletki przeciwbolowe i absolutnie sama nawet nie wiesz ze masz okres. wiec nie wiem po co ta spina. Co do wygladu to pewnie masz kosmetyczki i fryzjerki umowione i one juz sie zajma zebys ladnie wygladala. Nie panikuj!

trzeba bylo myslec wczesniej i brac 2 opakowania tabletek any pod rzad, miesiaczka by byla po odstawieniu drugiego :P

dla niektorych kobiet pierwsze dwa dni to problem wiec wcale jej sie nie dziwie. jedyne co moge poradzic to wypic alkohol - u mnie wtedy zawsze sie przyspiesza o jeden dzien. po drugie zaopatrzyc sie dobre podpaski - nie wiem czy w polsce sa dostapne ale w lidlu maja takie sporo wieksze dla kobiet z nietrzymaniem moczu, wchalniaja wiecej i sa szersze wiec jest gwarancja, ze na tylku nie bedzie czerwonej plamy.