Gość Ulquiorra9 Napisano Maj 26, 2012 Kompletnie nie wiedziałam gdzie napisać.Pewnie będzie trochę przydługie,przepraszam. Chodzi o to ,że jest pewien chłopak. Znamy się już dwa lata. Głównie ze sobą pisaliśmy 24h na dobe, choć chodzimy do tej samej klasy. Wiemy o sobie wszystko ,przyjaźniliśmy się. Bardzo rzadko spotykaliśmy sie poza szkołą.Niedawno wyznał mi miłość i zostaliśmy parą. Bardzo go kocham ,ale od samego początku ( już dwa lata) czuje sie przy nim...tak dziwnie. Jakbym nie była sobą , nie mogę się przy nim otworzyć, nie czuję się swobodnie,jakby był dla mnie obcy. Nie wiem...on chyba ma coś takiego w sobie ,ze mnie onieśmiela. Całuje mnie, przytula , mówi że kocha a ja nadal czuje się tak nieswojo. Może to przez to ,że mam jakieś problemy z kontaktami z ludźmi i ogólnie jestem aspołeczna. Co mam zrobić, żeby przestać sie tak przy nim czuć? Byłoby tak idealnie gdyby nie to.A, i oczywiście miło by było gdyby odpowiedzi były w miarę poważne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach