błagam pomocy jaka koszula do muchy????

wiem ze najlepiej z łamanym kołnierzykiem, problem w tym ze nigdzie nie mozemy znaleźć koleru ecru w tym kołnierzem. czy jakis inny kołnierzyk pasuje do muchy? Ma czarny garnitur. czy kołnierzyk włoski pasuje? bardzo proszęo pomoc slub za 2 tyg a my nie mamy koszuli..........

Szczerze? póki jest czas to wypierdolić tę muchę jak najdalej i kupić normalny krawat. Tym samym przyszły mąż będzie prezentował się elegancko, nie jak kelner, a i problem z koszulą zniknie. Bo w tym momencie czy łamany kołnierzyk będzie czy nie i tak Twój facet w muszce będzie prezentował się okropnie. Więc póki czas to zmienić koncepcję i ubrać pana młodego jak człowieka. Prosto i elegancko zarazem.

Święte słowa... Mucha - zwłaaszcza na sznurku i z zapinką, to dyskwalifikacja faceta. Na zasadzie "jak mały Kazio WYOBRAŻA sobie wielki świat" - a z wyobrażenia wychodzi zaprzeczenie elegancji... Mucha do klasycznej koszuli = totalny zakalec stylistyczny. No chyba, że Pan Młody świadomie stylizuje się na zdziwaczałego profesroka oxfordzkiego albo na... klon Korwin-Mikego. Wtedy smacznego ;) Jeśli mucha - to wyłącznie do smokingu. Jeśli smoking - to WYŁĄCZNIE śnieżnobiałą koszula z łamanym kołnierzykiem. Zaczęto szyć już dla nuworyszów nie znających zasad savoire-vivre'u koszule ecru z łamanym kołnierzykiem, ale na szczęście są one trudno dostępne ;) A smoking, a także frak wieczorowy zakłada się podpiero po zmierszchu (najwcześniej około 19.00), i NIGDY do kościoła - bo wejście w stroju balowym do kościoła świadczy o braku szacunku do sfery sacrum. Pan Młody winien więc założyć elegancki, ciemny, matowy, dwuczęściowy garnitur, koszula wówczas może być ecru, a stosownym dodatkiem jest prosty, klasyczny, jedwabny krawat. Do tego poszetka w kieszonce LUB przypinka na klapie marynarki. Tak ubrany Pan Młody i po latach, przy oglądaniu zdjęć będzie się prezentował z klasą i elegancko. Moda męska ma to do siebie, że nie znosi udziwniania i ozdóbeczek - bo też tak zwane "dyskotekowe jaja" = krzyki mody szybciutko zaczynają być nieświeże... ;) ;) ;)

napisałam ze ma garnitur, czarny, dziękuję za odpowiedzi ale rady odnośnie smokingu i fraka są dla mnie bezwartościowe bo nas nie dotyczą. Ktos odpowie na pytanie - odnośnie muchy do garnituru i kołnierzyka ?

Obgryzaczka w ogóle nie zrozumiałaś wypowiedzi odnośnie smokingu. Po to było to napisane i wspomniane, że jak mucha to smoking. Bo połączenie klasyczny garnitur i mucha nie istnieje. Jeśli Wy chcecie zrobić na przekór możecie to zrobić Wasza sprawa jednak nie ma połączenia garnitur - mucha. Jest smoking - mucha. Garnitur - krawat. A do muchy tylko i wyłącznie biała koszula z łamanym kołnierzykiem. Masz więc odpowiedź dlaczego nie możesz dostać ecru koszuli. Bo takiej nie produkują ponieważ w wersji takiej nie występuje. Ale jak ktoś chce na własnym ślubie wyglądać jak strach na wróble to ubierz się w cokolwiek z pierwszego lepszego sklepu i nie pytaj o rady jak odpowiedzi nie potrafisz zrozumieć/

autroko, mój narzeczony ma także muchę a do tego koszulę z klasycznym kołnierzykiem z tym, że koszula ma kryte guziki, bo podobno taka najlepiej pasuje do muszki

"Obgryzaczka w ogóle nie zrozumiałaś wypowiedzi odnośnie smokingu. Po to było to napisane i wspomniane, że jak mucha to smoking. Bo połączenie klasyczny garnitur i mucha nie istnieje. " nie masz racji, jest tak: jak smoking to mucha, a nie jak mucha to smoking, bo połączenie muchy i garnituru jest jak najbardziej możliwe.a ja pytałam o kołnierzyk w takim zestawieniu a nie w zestawieniu ze smokingiem - bo tu jest to dla mnie oczywiśte jak pisała pierwsza dziewczyna ze kompromisów nie ma i tylko łamany oraz snieżnobiały kolor. ale dobra nieważne poszukam gdzieś indziej. W każdym razie dziękuję za "rady" moja przedmówczyni dzięki za odpowiedź :)

mucha po prostu nie pasuje do garnituru. Będzie wyglądał śmiesznie.

Połączenie garnituru i muchy owszem jest możliwe tak jak i nietrudne w wykonaniu jest założenie skarpet do sandałów, ale jak to wygląda?? W Waszych głowach wszystko jest możliwe. Jednak nie ma to nic wspólnego z elegancją. Będą ci wasi panowie wyglądać po prostu śmiesznie.

ok rozumiem, czyli to jest wiocha tak? http://www.zeberka.pl/art.php?id=9785

http://www.makbet.pl/artykul/352/mucha-zamiennik-krawata chyba gdyby to połączenie było kompromitacją to nie łączony byłby garnitur z muchą http://www.makbet.pl/artykul/352/mucha-zamiennik-krawata

Dla mnie wyrocznią nie są ani zdjęcia celebrytów ani artykuły w jakiś pismakach. Ale nawet oni tam dobrze prawią: "Jest zamiennikiem krawata, jednak źle dobrana lub niestosownie do okazji może okazać się elementem w znaczący sposób zakłócającym całość eleganckiego wyglądu. Muszki muszą zatem pasować do okazji, osoby, a co najważniejsze stroju." dobranoc

nie bardzo rozumiem o co rozgorzała ta cała dyskusja autorka topiku poprosiła o radę w sprawie kołnierzyka, a Wy próbujecie na siłę zmienić cały strój pana młodego - naprawde to całkiem śmieszne to Wasze burzenie się na wieczorowość bądź nie męskich strojów czy takie trudne jest udzielanie odpowiedzi na temat i nie wtrącanie się w nie swoje sprawy?

Wiesz jeśli z czymś się człowiek nie zgadza. To dziwne gdyby wyrażał zdanie wbrew sobie. Niech obgryzaczka ubiera swojego narzeczonego jak chce. Ode mnie rady jakiej oczekuje nie uzyska, bo po prostu ja nie akceptuje takiego stroju. Forum jest po to by wyrażać swoje zdanie. W moim mniemaniu jak widać na załączonym obrazku wypowiedzi nie tylko moim taka stylizacja nie będzie prezentowała się dobrze. Zapewne sama wiele błędów także popełni w swojej stylizacji i będzie para jak z obrazka. Jeszcze tylko brakuje tego by garnitur był z połyskiem. Bo jeśli tak to nic nie uratuje tej stylizacji. Nawet krawat. Dziękuję, dobranoc.

kobieto, opanuj się, bo aż żal czytać te Twoje "wypociny" to fantastycznie, że jesteś taka "ę ą" i że wystroisz swojego faceta (o ile go posiadasz :) zgodnie ze wszelakimi zasadami savoir vivre'u, ale pamiętaj, że rodzaj garnituru czy kołnierzyka nie gwarantuje szczęścia w życiu. Ja tam uważam, że każdy może się ubierać jak chce i jak pan młody chce miec muchę to niech ma - i tak 90% ludzi się na tym nie zna i żadnego faux pas nie popełni. Tak więc wyluzuj, bo frustracja źle robi na cerę :)

w jakim zakresie zawiera się w twojej wypowiedzi odpowiedź na pytanie zadane w temacie ? bo jakoś jej nie znalazłam.....

Autorko, poruszając na forum temat muchy będziesz zjedzona żywcem (zwłaszcza przez "nie jestem stylistka"). Większość będzie ci pisała, że to modowa wpadka itd. Co jest o tyle dziwne, że w każdym temacie pada hasło w stylu "to jest wasz dzień i róbcie jak chcecie", "o gustach się nie dyskutuje", "mnie się nie podoba, ale każdy ma inny gust". No więc rób jak uważasz za słuszne - twój narzeczony chce muszkę to niech ją ma. Co do pytania - trudno znaleźć kolorową koszulę do muchy. Najczęściej są białe, więc nie pomogę. Chyba, że nieco zmienicie stylizację i narzeczony założy białą koszulę lub do ecru jednak krawat.

Może to ci nieco pomoże: http://www.goldenline.pl/forum/1426442/garnitur-i-mucha

Szanowni, kto Wam w ogóle powiedział, że do czarnej muchy ma być łamany kołnierzyk? To jest największa porażka, równa muszce na guzik lub gumkę. Łamany kołnierzyk jest tylko do FRAKA i do BIAŁEJ muchy! Jak jest czarna mucha, musi być przykryta kołnierzem! Koszula tylko i wyłącznie biała. Żadne ecru! Nie dajcie się też zwieść żenującym tekstom, że koszula musi być ecru bo wtedy koszula pani młodej będzie wyglądała na brudną. ;)

A ja noszę łamany kołnierz do smokingu i się tym nie przejmuję. Tu moje zdjęcie: http://s3-eu-west-1.amazonaws.com/astfbackup/currentimages/shop/images/article-1333459-0C42155F000005DC-976_634x463.jpg Rezygnacja z noszenia łamanego kołnierza jest pierwszą oznaką gnicia szarych komórek!!

Herkulesie, Twój kolega wygląda dużo lepiej, bo nie widać paska od muchy. Musisz się poprawić, bo popełniasz podstawowy błąd dobrego ubioru. :) Czarna mucha do normalnego kołnierza, guziki na 4 spinki, ewentualnie przykryte pod plisą (wersja mniej elegancka). Koszula ŚNIEŻNOBIAŁA. Nigdy inaczej!

To nie jest żaden "podstawowy błąd"! Wypraszam sobie. To jest jakaś nowa moda wymyślona po drugiej wojnie światowej. Polecam pooglądać smokingi moich kolegów z Downton Abbey. Kołnierze łamane i pełna dostojność! Kołnierz wykładany odsłania szyję i wygląda gorzej!

Do nie jestem stylistyka To co tu wpisujesz + "smoking to tylko lamany kolnierzyk" - to ja ci odpowiadam że znasz się na stylach jak świnia na gwiazdach, a twoja wiedzą dotycząca ubioru ma powstawała może na przedmieściach Irkucka . Idź balowac z facetem w chlebie zamiast udzielać rad.

Widzę, Herkulesie, że jesteś fanem "Morderstwa w Orient Expressie" :).

bardzo proszę o wklejenie zdjęć ELEGANCKICH panów co zakładają koszulę z klasycznym kołnierzykiem do smokingu :D :D ślubne anturaże Lewandowskiego i innych celebrytów (którzy nie założyli smokingu, tylko koszmarną hybrydę zwaną "garniturem smokingowym") nie wchodzą w grę ;) bo to nie ten typ stroju!! jak ktoś nie ma argumentów, to rzuca mięsem i szydzi - świadczy to tylko o "klasie" bezargumentowca ;)

Chamstwa nie ma co tolerowac. To fakt. Natomiast kolnierz do smokingu juz dzisiaj nosi sie raczej zwykly wykladany. Jesli ktos chce zdjecia, to niech pooglada stroje Jamesa Bonda. Nigdy nie mial lamanego kolnierzyka do smokingu. Z drugiej strony tez nie ma co sie spinac. Smoking da sie nosi z pieknym lamanym kolnierzykiem. Tylko, ze trzeba sie bardzo postarac, zeby to dobrze wygladalo.

Herkluesie, właściwie zakończyłeś tę rozmowę. Wszystko jest jasne. Pragnę jednak przypomnieć, że łamany kołnierzyk i czarna mucha do nie wyglądają dobrze. No chyba, że ktoś potrafi zakryć pasek, ale to niemożliwe. Najważniejsze, że nikt się nie zastanawia, czy mucha ma być na guzik, gumkę czy inne ustrojstwo. Przynajmniej tu jesteśmy zgodni, żę mucha może być tylko wiązana. Pozdrowienia.