jak karmic 11 mc dziecko?

Moje dziecko jest na butli, dostaje ok 6 posilkow na dzien i koncza mi sie pomysly jak urozmaicic jej jadlospis. Dostaje: ok 6 - 230ml mleka z kleikiem 10-11- 120ml owocow, twarozku, lub kaszki 14 - warzywa z miesem, ryba lub jajkiem 16-17- 230ml mleka z kleikiem lub kaszka 20 - 230ml mleka W miedzy czasie dostaje jakies chrupki, biszkopta itd Dziecko wazy 10,5 kg, 77cm wzrostu Doswiadczone mamy, napiszcie co o tym myslicie i ewentualnie co moge zmienic.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5238763

przechodzić pomału na normalne jedzenie - takie jakie robicie sobie...mleka z kleikiem już chyba nie potrzeba, najwyżej samo mleko, a zamiast kleiku owsianka, czy kasza z owocami

Samym mlekiem to mi sie raczej nie najje, staram sie nie uzywac przypraw jedynie jakies ziola, natke pietruszki, koperek itd. dzieki za odp

moze sie ktos jeszcze wypowie

a po co to mleko k 16??? 11 miesięczne dziecko nie potrzebuje 4 posiłków mlecznych,. zwariowałaś?? zamiast tego mleka daj tu deser. i nie zapychaj chrupkami i biszkoptami. a o na II sniadanie może być jajecznica, albo kromka z bieluchem itp.

Zaraz cie tu zajada ze tyle mleka dajesz mnie juz wiele razy za to zjechały heh Mój niedawno skończył rok i je 6 mleko 210 8-9 śniadanie (jogurt jajecznicę kaszka kanapki) 12 obiad przeważnie zupa 13 mleko 210 16 drugie danie 18 kolacja A w miedzy czasie je owoce na przekąski

Wariatka, godzinę po zupie pcha w dzieciaka 210 ml mleka :O :O :O

To jak taka mądra to napisz jak ty karmisz

Hej moja mała za parę dni skończy rok i jemy tak: 6.30 - 8.00 mleko z kaszką owocową 210 (zależy jak wstanie) nawet i w czasie mojego śniadania kosztuje moich rzeczy :) 10 - 11.00 II śniadanie też mleko bo zdarza się że śpi o tej porze pod warunkiem, że wstanie wczas po 13.00 - obiadek je to co my, mniej przyprawione, nie smażone. Jeśli mamy kotlety to na jej porcji mięska ugotuję zupkę. (zawsze stała pora) ok. 16. jogurcik, i między 19.30 a 20.30 kolacja mleko 240 z kaszką 7 zbóż na dobranoc ale rezygnuję z niej bo robią się grudki i przytyka smoczka. Zaczynam jej wprowadzać mleko naturalne (krowie) więc troszkę później spróbujemy grysiku. Między posiłkami jemy oczywiście owoce, ciasteczko nawet i z czekoladą i mielonymi orzeszkami ale w małych ilościach. Dziś nawet posmakowały jej truskawki.

bo mleko w tym wieku już nie słuzy, żeby się dziecko najadało - od tego są posiłki stałe - dodawanie kleiku zapełnia dziecku brzuch i przez to niekoniecznie ma apetyt na normalny posiłek...

mar 11 nie uwazasz ze masz problem? my jemy,sprobujemy nie uwazasz ze ty i dziecko to 2 odrebne osoby? po twojej wypowiedzi z punktu psychologicznego widac ze masz problem i napewno jestes nadopiekuncza

----> mar.11 i to jest dobra rozpiska. karmię tak samo. z tym, że orzechów nie daję nawet w minimalnych ilościach są silnie alergizujące i nie są wskazane. no i mleko krowie jest dla cieląt.

Moje dziecko 4 dni temu skończyło rok i je tak: 6.00-9.00 (zależy jak się obudzi) - mleko 230 ml 11.00 - 11.30 - kaszka ze 150 ml wody lub jajecznica z chlebem z masłem + herbata 15.00 - obiad (albo słoiczek, albo coś co sama zrobię) 18.00 - deser (starte owoce z biszkoptem lub jogurtem naturalnym) + sok 21:00 - mleko 270 ml z kleikiem ryżowym W ciągu dnia daję małemu wodę - o dziwo pije ją bardzo chętnie. Przekąski daję bardzo rzadko, najczęściej jak wypadnie nam jakiś wyjazd i jest poślizg z posiłkami.

Naprawdę uważacie, że rozpiska mar.11 jest dobra dla ROCZNEGO dziecka? :O Mleko, mleko, obiad, jogurt i znów mleko, a do tego słodycze i owoce? :O A gdzie jakieś normalne śniadania i kolacje? Tyle mleka, że o słodyczach już nie wspomnę!

ja tak nie uwazam,a dodatkowo uwazam ze ta kobieta ma problemy z wyodrebnieniem siebie i dziecka jako oddzielnosc

a mój: często budzi się 5-6 więc wtedy daje mu mleko 180ml i śpi dalej do 8 9-10 jajecznica z pieczywem / kanapka z wędliną lub żółtym serem, twrożkiem/ parówki dla dzieci na ciepło z pieczywem/, jajko na twardo -pieczywo, itp 12 po drzemce owoc 14 zupka/kaszka/--wychodzimy zaraz po tem na spacer więc chce mu dac cos sycącego zeby miał siłe biegac :) ok 16 obiadek - robie sama lub słoiczek 20 kaszka /mleko między czasie jakiś jogurt chrupki czasami bułkę, kawałek chlebka jak jestesmy na spacerze

*potem

6 posilkow dizennie plus przekaskI??? od przebudzenia do zasniecia wasze dzieci ciowgle cos przezuwaja? ja podaj 4 maksymalnie 5 posilkow dziennie i zadnych przegryzek typu chrupki owoce.

owoce powinny być stałym elementem diety dziecka!! w wieku od 6miesięcy maluchy powinny dostawać do ręki chrupki, kawałki owoca (dostosowane do wieku) wtedy dziecko uczy się gryzienia , chrupki kukurydziane to dobra rzecz bo dziecko się nimi nie najada tylko po prostu skubie, a mleko w tym wieku to juz nie posiłek tylko dodatek

chrupek nie daje w ogole owoce podaje na deser lub podwieczorek. czasami przy sniadaniu jako dodatek do kaszki. moz dizeci reka jadza owoce i warzywa do 6 miesiaca zycia. problemow z gryzineiem nie maja. czytaj ze zrozumieniem doktorku. Te kobiety karmia dizeci 6 razy dizennie PLUS przekaski typu chrupki i owocze. czy w 14 godzinnym cyklu czuwania dziecko je posilek co 2in pol godziny a pomiedzy posilkami ciamka chrupki i owoce! czyli jedza praktycznie caly dzien bez przerwy!

moja corka ma co prawda 7 miesiecy ale karmie ja w ten sposb 6 rano 170 ml mleka mm 10 kaszka na mleku mm 14 obiad(ugotowany badz sloiczek) 18 starte jablko/maliny/sliwka ze sloiczka hipp/brzoskwinia ze sloiczka hipp plus 3 lyzeczki jogurtu naturalnego w miedzyczasie moje dziecko jedynie jest przepajane soczkiem z hippa badz woda i wypija tak okolo 300 ml dziennie chyba ze jest goraco to ok 500 ml

a i o 22 mleko mm

Każdy robi jak uważa. Mleczko dostaje 3x i wcale nie uważam, że to jest dużo + ten jogurt tylko, że z owocami (myślałam, że tego już nie trzeba dopisać - logiczne). I jak napisałam oprócz tego mała zjada ze mną śniadania. A ja nie jadam samego mleka. A co do mleka krowiego to wcale nie jest takie złe, dawniej nie było mleka w proszku tylko wszystkie piłyśmy takie mleko. A co do orzeszków wiem, że to silny alergen, ale nie zjada ich łyżeczką tylko troszkę jak jest gdzieś na ciasteczku. Zresztą moja mała nigdy nie miała żadnych uczuleń. Nawet przy wprowadzaniu nowych posiłków nie miała problemów z wypróżnianiem się. Jak na razie ma bardzo dobrą przemianę materii i potrafi się załatwić po każdym posiłku. Ja również nie uważam, że jestem nadopiekuńcza, jeśli bym taka była to bałabym się nawet wprowadzać np. krowiego mleka bo jak wiadomo jest tłuste i trzeba go rozcieńczyć. I ciastek czy chrupków nie zjada tonami, troszkę wyobraźni. Dziecko powinno próbować wszystkiego (takie jest moje zdanie). A jeśli chodzi o obiady, to gotuje je na warzywach a nie z proszku i mała dostaje zdrowe jedzenie więc nie rozumiem dlaczego mam oddzielać ją od naszego posiłku. Zjada 2 dania w małych ilościach, mięsko i to nie tylko z kurczaka, zazwyczaj 2 x w tyg rybkę, jajko. Więc bardzo proszę nie oceniać ludzi po jednej krótkiej wypowiedzi. Z tego co pamiętam jedna z mam pytała jak karmić dziecko a nie debatować nad wypowiedziami innych mam. pozdrawiam

A i proszę zauważyć, że to jest 5 posiłków dziennie. Ciastek czy chrupek nie je od samego rana do wieczora zazwyczaj po obfitym posiłku. jeszcze raz gorąco pozdrawiam nadopiekuńcze mamy :)

co chcesz, co nie zmienia faktu, że dajesz swojemu dziecku o wiele za dużo mleka. Kropka.

Dziękuję za drogocenną uwagę. A ty jak dajesz??

ja wiem ze jak mój jesc nie chce to nie zje, wiele razy czegoś nie dojadł, nie dopił mleka, a chrupki to najczęsciej na spacerze , mam w wózku taki blat dla synka i tam jest miejsce na przekąski , zawsze połoze pare chrupek o jakis czas weźmie i sobie pochrupie dziecka nie da sie na siłe nakarmic bo przeciez wypluje jak nie chce, ja uwazam ze dobrze karmie małego, nasz pediatra też nie ma żadnych zastrzezen co do diety, synek silny, dobrze rosnie, grzeczny, uśmiechnięty więc wszystko ok :) pozdrawiam

do mar ---- ty akurat karmisz dziecko 5 razy dizennie, plus te przekaski, zupelnie niepotrzebne. ale jeszcze ujdzie, nie ejst zle u ciebie. moja wypowidz dotyczylam matek co daja 6-7 posilkow pus przekaski. dodam,ze ja dizecku podaje owoce i coatka a nawet czekolade. ale zawsze w ramach posilku.

mar-- karm jak uważasz, dziecki które nadal są karmione piersią w tym wieku co jakis czas dostają cyca i tam nikt im nie liczy czy wypije 100ml czy 300 ;p