Nie chcą mi przyjąć reklamacji - foto wejdzcie

http://www.voila.pl/106/9505i/?1 kupiliśmy nowe obrączki w salonie jubilerskim 2 miesiące temu. Leżały w pudełeczku. Ostatnio zauważyliśmy że coś z nimi nie tak. nie wiem czy wy na tym zdjęciu to widzicie ale są one w łaty, ciemniejsze złoto, jaśniejsze tak nierównomiernie zrobione. A przy odbiorze tego nie było. Byłam w salonie i nie chcą mi ich przyjąć na reklamację. Nie wiem co robić. bo ślub za 2 tygodnie.

Moze wystarczy je wypolerować szmatką polerską? Pójdź do salonu i poproś o polerowanie /chyba że już to zrobili i nic nie dało a jak nie to do sądu ich podaj no i napisz tu co to za salon:)

NO a jeśli polerowanie da rezultat /srebro często zachodzi ale o złocue nia mam pojęcia, to poproś o szmatkę polerską, kosztuje grosze i powinni wam dac bez łaski

salon bardzo znany, nazwy jednak nie podam. miały być z żółtego złota próba 585 (niby lepsza bo wiecej złota) a tu takie coś. przy odbiorze były normalne zółte jednolicie a teraz w niektórych miejscach ściemniały a w niektórych tak jakby było białe złoto wstawione plamki. w salonie powiedzieli że za długi czas od zakupu, i pewnie my coś z nimi zrobiliśmy w jakiś detergent ręce wsadziliśmy czy cos, ale my ich nie nosiliśmy jedynie przymierzaliśmy w dniu odbioru w salonie i wtedy były ok.

moja stara obrączka już prawie 10 lat leży nieużywana i ma taki kolor jak dawniej, ale kupowana była w Apart więc raczej pewna

W każdym większym mieście są biura rzecznika praw konsumentów. Porada jest za darmo, powiedzą Ci, jak skonstruować pismo, na jakie przepisy się powołać i nawet obejmą sprawę nadzorem. Mnie też nie chcieli przyjąć reklamacji (butów), a jak zaniosłam pismo napisane wedle porady, to dostałam kasę z powrotem od razu :)

Też miałam z nimi przeboje:o

co za bzdury Ci powiedzieli, masz miesiąc od wykrycia wady na zawiadomienie o niej sprzedawcy, dop wtedy tracisz uprawnienie z rękojmi

gwarancja 2 lata. Zgłoś do rzecznika- on się tym zajmie za Ciebie

Może to znak boski? :o Nie bierzcie ślubu.