Co myslicie o dziewczynie ktora kiedys byla Swiadkiem Jehowy - dzis Satanistka ?

jw

że musi mieć mięciutką pupę i śmierdzącą pipcie

Taki rozrzut sprawia wrażenie odreagowania. Może być emocjonalnie rozchwiana. Trzeba by, znać tło takiego wyboru. Czy świadkiem była, dlatego, że rodzice ją tak wychowali i potem ona, zademonstrowała niezależność w sposób drastyczny, tak by zrobić odpowiednio mocne wrażenie, czy też sama wybrała "świadkowanie", co też może być świadectwem specyficznej psychiki, by potem odbić w drugą stronę.

Po prostu kiedys byla bardzo ulozona,nikt ja nie przymuszal do tego zeby uczeszczac na spotkania SJ,chodzila 'od domu do domu' itp,szczera,niczym nieskalana,troche naiwna, dobroduszna. Po prostu dziewczyna aniol. Atmosfera panujaca w domu wpedzila ja w wir niemoralnosci juz w wieku nastoletnim. Narkotyki,alkochol...niechciana ciaza. Pociag do kobiet, zaburzenia osobowosci (nienawisc do wlasnej kobiecosci,wolalaby byc mezczyzna gejem [wiem ze to glupio brzmi] ). Uwielbienie wszystkich obrzydliwych niemoralnych praktyk. Ostatnio pociag do okultyzmu,Szatana. Niby wierzy w Boga J... i wierzy w jego slowa zapisane w Biblii,ale zarazem pociaga ja Szatan mimo iz jest swiadoma jakie konsekwencje moga z tego wyniknac w przyszlosci.

to zależy jak rozumiesz satanizm . dla mnie to moze byc filozofia ,ale bardziej dla dzieci

Że jest na tym samym poziomie rozwoju tylko w inną stronę?

Ja myślę, że ma chory mózg i do niczego już się nie nadaje. Jej zniknięcie z tego świata, przyjęto by z ulgą.

Moze 'satanistka' to troche przesadzone. Ale dzieje sie to juz od jakiegos czasu. Zawsze fascynowala sie astrologia,czytala duzo o okultyzmie, chcialaby uczestniczyc w rytualach i moc kontaktowac sie z demonami ale nie ma na tyle odpowiedniej wiedzy aby zdecydowac sie na taki krok. Absolutnie nic z tych rzeczy jesli chodzi o skladanie ludzi w ofierze.

I czego szukasz na tym forum "satanistko"? Porady? Na Kafeterii? Bo przecież wiadomo, że o ciebie chodzi

z niej taka satanistka jak i jehowitka :D Ale podatna na sekciarstwo, tak więc wkrótce zostanie amwayjówką :)

hehe,no raczej o mnie chodzi ;) dla mnie to wszystko takie zagmatwane. I wiem ze chocbym nie wiem jak sie starala to nigdy nie bede ta dziewczyna co kiedys. Mam skazony umysl. To co przezylam przez ostatnie 10 lat nie wiem czy kiedykolwiek idzie to usunac z pamieci tak zeby ustawic sobie inne myslenie. I pomyslec ze bylam wzorem moralnosci. A wdeplam we wszystko co najgorsze. Stalam sie nienormalna nimfomanka. Mam wiele fetyszow i dalej mam ochote wszystkiego co obrzydliwe praktykowac. Czuje sie jakby ktos zerwal ze mnie stara skore i wdarla sie we mnie calkiem inna osoba. Nie wiem czy ja to ja, czy moja prawdziwa zblakana dusza gdzies tam czeka az sie wreszcie opamietam i wpuszcze ja spowrotem do siebie. Ale ja juz nie potrafie

To dlaczego pisałaś w osobie trzeciej? Aż tak się siebie wstydzisz?

to idź do egzorcysty po poradę, może po prostu jesteś opętana?

Nie wiem czy sie wstydze. Chcialam poznac wasza opinie. Mam cicha nadzieje ze sa takie przypadki jak ja i ze te zjawisko jest normalne.

Chcesz pogadać konkretnie i na temat - podaj e-mail

blood_woman@wp.pl

a czemu nie tu?

ten meil wyzej nie jest moj,to jakis podszyw

http://tnij.org/super_dupeczki

Jeśli czekasz tylko na opinie to siedź na forum. Jeśli chcesz omówić sprawę rzeczowo, włącznie z techniką/konsekwencjami to ewentualnie - violentactofbeauty@interia.pl Jak na razie grasz, ponieważ liczysz na publiczność. Wiem to, czuję to, nazywaj sprawę jak chcesz

Mój email to : lubięwdupe@wp.pl

to trochę jakby o sobie czytał ale tylko trochę bo ja nigdy nie miałem takich wrażeń jak ty że ktoś się wdarł mi pod skórę nigdy nie szukałem spełnienia w grupach takich czy innych satanizm mnie śmieszy traktuję go raczej jako rekwizyt intrygującą ilustrację jakiegoś zjawiska poza tym chcę być po jasnej stronie mocy :D że się tak wyrażę chociaż jakieś tam balansowanie uprawiam bo lubię bdsm wrażenie, że ktoś wlazł ci pod skórę może wynikać z faktu, że przedtem, gdy byłaś tą grzeczną dziewczynką, nie byłaś sobą byłaś wygaszona, schowana potem nastąpiła eksplozja i uciekłaś w drugim kierunku ani wtedy ani teraz nie jesteś w pełni sobą twoja natura jest gdzieś pomiędzy biegunami wstąpienie do sj to znak, że pragnęłaś do czegoś przynależeć, znać swoje miejsce tam go nie znalazłaś pewnie emocjonalnie wyczerpałaś się i nastąpiło przegięcie w drugą stronę możliwe, że trochę pozujesz tutaj przed nami ale to też może być związane z twoją emocjonalną specyfiką chęcią konfrontowania się ze światem mam fajnego maila :D jeśli chcesz pogadać terrorpsychiczny99@wp.pl