Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczypawkasz

Czy to mozliwe żeby skoro karaluchy pojawiły się w bloku nie zasiedliły go?

Polecane posty

Gość szczypawkasz

Niestety z przerażeniem zaobserwowałam kilka karaluchów na piwnicznym korytarzu 😭 Czy moge mieć nadzieję, że zanim zasiedlą ostatnie pietro w bloku (na któym mieszkam) to zostana wytepione lub się wyprowadzą - czy to raczej mało możliwe? Nigdy nie było u nas karaluchów, nosz kulfa 😭 nie wyobrażam sobie mieszkania z tym świństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apfufu
lepiej zainwestujcie zbiorowo w bloku w dezynsekcje, zanim bedzie za pozno. u mnie w bkoku tez sa, ale w mieszkaniu nie mam. uzywamy srodka zapobiegawczo, bo raz na miesiac pojawia sie jakas jedna sztuka - wylaza z rur czasami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
karaluchy poezja! lepiej się wyprowadź bo tego kurr.a nie ogarniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela Andersen
kup sobie to: http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/62.php tam jest taka strzykaweczka, a w niej trutka. Strzykaweczką stawiasz kropelkę tego szuwaksu w miejscach zainteresowania: przy koszu, przy rurach, przy pionach, ekranach etc raz na miesiąc-dwa. Można to stosować w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela Andersen
ale i tak lepsze efekty da zbiorowa dezynsekcja w całym bloku. No i jak są w bloku zsypy, to fajnie by było, jakby je pan cieciu raz na jakiś czas dezynfekował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×