ta psyhopatka pzegiela

Witam, oturz odchodze josz na zawsze, uwolniam sie od tego chorego swiata, pzez was powienkszyly mi sie otwory w muzgu, nie chce was znac, zniszczyliscie mie, zapomjalam ortografie, pomylily mi sie zwroty, wszystko sie pomnieszalo.

Na prawdę? Hmmm... do "spitala czeba" :O

Joasia powiem ci tak to ja fiel 1 czytalam co pisalas na mie, jestem Fiel. Wyzywasz mie a nawet nie wiesz ze to ja, czoje sie urarzona. Rzeganm, odchodze won

o kurwa ,nareszccie

Mamo bosko, a kto to Joasia? Na prawdę do spitala czeba :O

a to ja bil klinton co slychac wini

Co nareszcie, nie muw rze sie cieszysz, pzecierz bylam waszym idealem, karzdy sie we mie podkochiwal a tera co? Nagle wszyscy plecami do mie tylem?

spierdalaj ciemnoto i nie wracaj

Joasia? To moja byla kolerzanka, poszokaj tematu o kzywych nogach kturego zalorzylam jeszcze jako fiel, do tamtego mometu joasia byla mojo pzyjaciulko, a tera to josz wruk.

Retyre nie biore cie doslownie, jestes malo wiary godny. Kocham cie

Pul rzycia tutej bylam,rrozkochalam w sobie niejednego ogera, a tera mosze odejsc, zakaczyc moje podziemne rzycie, rzycie mondrej, bogatej, inteligetnej. A czolam sie jak mlody Bug, myslalam, ze swiat nalerzy do mie, a tera koniec, koniec na zawsze. Luuuuuuuuuuuuudzie!

Odchodze, jakes porzegnania?

wrrrr to ja bil klinton

Jak ja was nienawidze

A kogo to opchodzi ze ty jestes bill, ja tutej odgrywam warzniejszo role, jestem winston.

Ide na chawire