Karmienie piersią

Jestem w 16 tyg ciąży. Zastanawia mnie karmienie piersią, tzn głównie jak pokarm znika z piersi, czy jak dziecko odstawie od cyca to z dnia na dzień pokarm zniknie? Czy nadal będę musiała go ściągać? Ale jak będę ściągać to nadal coś tam będzie pobudzało coś i pokarm będzie się tworzył. Nie rozumiem tej fizjologii, wytłumaczy mi ktoś? Kto pyta nie błądzi, na pewno wytłumaczy mi to jeszcze położna ale mnie to bardzo nurtuje dziś. Pozdrawiam

Tak nagle raczej sam nie zniknie, chociaż różnie to bywa. Im rzadziej będziesz karmiła dziecko tym mniej pokarmu będzie się tworzyło. Ja jak odstawiłam synka (jadł już tylko rano i wieczorem) to na początku jak juz miałam bardzo pełne piersi to odciągałam , ale tylko troszkę tak żeby poczuć ulgę. Trwało to może 3-4 dni i przestałam odciągać. CZasem coś samo poleciało, parę kropelek. Kilka dni i było po wszystkim :)

nie odstawiasz dziecka z dnia na dzień, tylko zmniejszasz mu ilośc posiłków - produkcja mleka się do tego dostosowuje, jak pewnego dnia po prostu przestaniesz to już nie powinnaś mieć duzo mleka... z pierwszym dzieckiem jeszcze ze dwa razy odciągnęłam, z drugim już wcale, czułam pełniejsze piersi jeszcze dwa, trzy dni, ale potem koniec...