Umowa zlecenie, Chorobowe, ciąża. Pomocy!!!!

Witam. Parę dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży. Od 25 kwietnia do 18 maja miałam podpisaną umowę zlecenie w jednej z firm. Po tym czasie wszyscy pracownicy pracujący na umowę zlecenie mają tzw "wolne" z powodu braku pracy. Wznowiona ma być produkcja od najbliższego poniedziałku tj. 28 maja. W tej sytuacji nie wiem co mam zrobić gdyż nie mogę iść na zwolnienie a to dopiero 3tc i dobrze się czuje. Mam pytanie. Od kiedy mogę ewentualnie iść na L4, i jakie ma znaczenie podpisywania kolejnych umów? Czy składki są opłacane z góry czy z dołu za miesiąc? Do kiedy musiałabym pracować żeby liczyć na świadczenia chorobowe i jeśli przysługuje mi zasiłek macierzyński to w jakiej wysokości? Proszę o jakieś wskazówki i porady, bo nie mogę pojąć tych wszystkich przepisów a zależy mi żebym miała za co utrzymać dziecko. Przyszły mąż dużo nie zarabia i teraz ledwo dajemy radę, a gdzie jak maluszek się pojawi. Oczywiście bardzo się cieszymy z dziecka tylko jest tyle pytań i niepewności pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc

nie chce Cie martwic i pewnosci nie mam a le wydaje mi sie, ze pracujac na umowe zlecenie nie masz oplacanych skladek, tylko ewentualnie sama je sobie oplacasz i chyba nie ma czegos takiego jak l4 na umowie zlecenie-pracujesz to zarabiasz a jak nie to nie, umowa zlecenie to umowa cywilna a nie umowa o prace, ale nie mam 100% pewnosci, wiec jeszcze musisz sie dowiadywac, powodzenia

Dobrowolnie są odprowadzane składki na ubezpieczenie chorobowe i wypadkowe. Podpisywałam taki papier:)tylko że niby 90dni jest karencji a nie wiem jak to policzyć.

no to musisz sie dowiedziec moze u siebie w kadrach? ja jak pracowalam na umowe zlecenie to nie mialam oplacanych skladek itp

Wg mnie na umowie zlecienie nie nalezy sie chorobowe a tym bardziej macierzynskie, przynajmnieej u mnie tak bylo, jak bylam chora to po prostu nie przychodzilam do pracy i nie mialam za te dni urlopu, jesli nie oplacalas sobie sama skladek to raczej nic ci sie nie nalezy

*Nie mialam za te placone, pomylka :)

Ja już nie wiem. Nie mogę powiedzieć w kadrach bo mnie na kolejna umowę zlecenie nie zatrudnia:( ciekawi mnie jeszcze czy mam płacone tylko za te dni które przepracowałam czy za cały miesiąc.

nic ci się nie nalezy, oszalałaś chyba

chyba macierzynskie przysluguje na umowie zleceniu w tedy kiedy jest oplacane dobrowolne ubezpieczenie chorobowe przez 90 dni, w sensie zasilek macierzynski L4 przysługuje pracownikowi na umowie zleceniu tjesli to jest zgloszeone do ZUS Aby ZUS wypłacił zasiłek chorobowy należy wykazac ze opłacało się co najmniej przez 3 miesiące dobrowolne składki na ubezpieczenie chorobowe.

piskawka -> pewnie tego nie wiesz ale ja się właśnie dowiedziałam że potrzebuje 90dni opłacania składek przy umowie zlecenie i wtedy mogę iść na chorobowe i płaci mi je zus:):):)oczywiście muszą to być składki na ubezpieczenie chorobowe.

Tak wiec od 25 lipca Ci to przysluguje chyba

nieprzerwanie opłacanae?? a skoro teraz masz przerwe to chyba liczy się od nowa

Tak, musi. Nie wiem jaki ma wymiar to jej wolne, brak umowy?

no skoro umowa była do 18 maja to te 90 dni musi lecieć od nowa, cos tak mi sie kojarzy ale najlepiej zapytac w zusie albo kadrowa

jeśli masz składki opłacane co najmniej 3 miesiące, chorobowe płaci ZUS. Ale jak jesteś na zleceniu, pracodawca nie ma obowiązku przedłużyć Ci umowy.

Składki "chorobowe" muszą być odprowadzane łącznie za 90 dni ( przerwa w odprowadzaniu składek nie może być dłuższa niż 30 dni) Wysokość świadczenia jakie przysługuje jest liczone jako średnia z wynagrodzenia. Nie przysługuje ci urlop macierzyński i wychowawczy i świadczenia z nimi związane ( to są urlopy zagwarantowane przez kodeks pracy - praca na umowę zlecenie nie opiera się o kodeks pracy)

Dziękuję za wszystkie rady:)trochę mi się pomału rozjaśnia i jest cień nadziei:)