Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trutuutiiii

strach przed zostawaniem samej z dziekciem.

Polecane posty

Gość trutuutiiii

Zaczelam sie bac zostawac sama z dzieckiem. Od tak nagle. Skad moglo to sie wzisc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile dziecko ma miesięcy albo lat?ile ty masz lat?czy do tej pory byłaś z kimś w domu?za mało informacji napisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
corka ma trzy latka.ja 28. Nie raz zostawalam z corka sama bo maz wracal pozniej z pracy. Dzis np. zaraz jedzie bedzie ok.20.Ja musze isc odebrac corke z zlobka. I myslenie jak ja dam rade te trzy h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy mąż za ciebie wszystko robi w domu?nie rozumiem twoich obaw,czego konkretnie się boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
duzo mi pomaga. ze cos sie stanie , ze cos zrobie dziecku. glupie mysli w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia bedzie
bardzo popdobny przypadek byl rok temu gdy matka w Sopocoe utopila dzieck z molu, rowneiz wyznala ze maial wczesniej takie mysli,tylko czekac az tragedia sie zdarzy :oooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka jestes do dziecka??
a jaka jestes do dziecka? wrzeszcysz na nie? podnosisz na nia reke? i dlatego nie chcesz z nią zosatwac sam na sam bo nie panujesz nad sobą i boisz sie ze jej krzywde zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zostawałaś już wcześniej z dzieckiem w domu sama i nadal masz takie myśli, to wiedz, że zaczęła się u ciebie psychoza i radzę wybrać się do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
ale wczesniej bylo dobrze od kilku dni mam takie mysli i strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze hmmmm
A moze wydarzylo sie cos ostatnio? Mala zrobila sobie krzywde pod twoja opieka i np boisz sie ze znow jej nie dopilnujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jest teraz
nie patrz co bylo wczesniej , patrz co sie z tobą teraz dzieje, dziecku krzywde zorbisz, bedzie kolejna tagedia , nie zwklejkaj z psychiatrą.Malo tragedii to sie slyszy ze ojciec zasiekierowal corki, zastyletowal rodzine, ale matka utopila dziecko jak ktos wspomnial? wlasnie przez takie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim porozmawiaj z mężem,a później zgłoś się do psychologa innego wyjścia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
nic sie takiego nie stalo. zmykam po corke do zlobka. pojdziemy na placyk na golabki i jakos czas zleci. Albo mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ja mam powiedziec
24na dobe jestem sama z 2 dzieci 6 lat i 1 rok i zyje meza mam tylko w weekendy sama prowadzam i odbieram starsze dziecko sama w nocy dzien w dzien bez bliskich do okola mozna powiedziec samotna z 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
wlasnie wrocilam z corka ze zlobka.Pogoda sie popsula i zostalo nam siedzenie w domu. A ja zle sie czuje.Mam ochote gdzies uciec. Trzese sie z nerwow. Wypije melise mam nadzieje ze pomoze. Sama siebie nie poznaje nigdy tak jeszcze nie mialam jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onamaki
Napij się melisy. Córkę zajmij czymś co lubi- puść jej bajeczki w TV, daj kredki, czy klocki. Niech się sama zajmie. A ty usiądź i zajmij się sobą. Każdy może mieć gorszy dzień. Pociesz się, że zbliża się wieczór, wykąpiesz małą i położysz ją spać. I będziesz miała czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
nie poznaje siebie. nie daje juz sobie rady ze soba. to mnie od srodka zabija, niszczy. Nie moge norlamnie funkcjonowac, rozbija mi cale zycie. skadf w czlowieka moga sie wzic takie zaburzenia. Dodam ze bylam samotna mama. I przez 1 rok zycia corki wycvhowywalam ja sama. Ijakos dawalam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
ja juz od dluzszego czasu mam gorsze dni.NIC MI SIE NIECHCE, JESTEM ROZBIJA.mYSLALAmi ciagle gdzie indziej. Ciagle bym spala. Zaniedbuje dom , siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onamaki
Moze depresja? Albo jakieś choróbsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
jakies objawy wskazuja na to ze moge miec depresje. Dzis bylam i zapisalam sie na wizyte u psychologa.Ale dopiero za 2 tyg. Kiedys chodzilam i mi pomogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyt7hjh
Bardzo dobrze, że idziesz do psychologa, ale powinnaś też pójśc do psychiatry - i naprawdę nie ma się czego wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba do psychologa
trzeba, bo normalne to to nie jest, ja w sobotę zostaję na cały dzień i noc sama z dwoma 3 latkami, swoim i kuzynki i przez myśl mi nie przeszło, żeby się tym stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elewirka28
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×