CZY TJ CZEPLIWE- SYN CHCE SIĘ OŻENIĆ W WIEKU 24 LAT

Jego narzeczona będzie miała wtedy 22.Zaplanowali ślub na przyszły rok. Nie przepadam za nią, i uważam że to za wcześnie.

Tez cie suko nie lubie

To jest optymalny wiek na ślub. A co jest nie tak z tą synową przyszłą?

Już ja to widzę- pomóż im finansowo, daj mieszkanie, itp itd. Powinni poczekać parę lat. A ona jest wyniosła, zarozumiała i ignoruje mnie i wyraźnie pokazuje, że nie liczy się z moim zdaniem. Zawsze się odgryza.

A do czego on się tak spieszy? 24 lata to jeszcze za wcześnie.

może jestes glupio-mądrą stara krową co? i ma wylane na ciebie

Mama syna NO to jak syn sam niczego się jeszcze nie dorobił i jego narzecvzona takż enie,to niech sobie ten ślub biora i niech ida mieszkać na swoje,za swoje pieniadze. NIe dawaj im nic,nie pomagaj. Nie wspołfinansuj slubu i wesela.Na prezent slubny daj im max 1 tys.zl. Jak chcą byc dorośli i chcą założyć rodzinę,to niech bęą,sami,za własne pieniadze.

autorko ty w swoim pierwszym poscie wyjasniasz dlaczego nie pasuje ci ten slub- nie lubisz wybranki syna, ale to nie ty bedziesz z nia zyla tylko on. On ja chce za zone a ty nie powinnas sie wtracac. To nie prowadzi do niczego dobrego.