Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cichoszaaaaaaaaaa

Nie lubię seksu

Polecane posty

Niech mi ktoś powie jak można nie lubić seksu, no jak!? A ja nie lubię i nie mam pojęcia czemu. Czy ktoś kto miał podobny problem mógłby udzielić mi kilka rad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdfs
z innym partnerem bys lubiła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukaj takiego
który bedzie cie jarał,to polubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martocha martocha
mam tak samo. czuję jakiś taki dyskomfort, pomijając już, że odczuwam ból przy wprowadzaniu członka do pochwy, więc się strasznie zawsze spinam i wychodzi dupa ;/ mogłabym żyć bez seksu, tak sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukkita
nic nie boli, partner ok, orgazmy są, ale to wszystko nuuuuuudne.seks jest przereklamowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie chyba bym nie mogła, ja chce bardzo i owszem ale później czuje jakiś niedosyt czy rozczarowanie nie wiem, ale nie dla tego żeby stosunek był za krótki czasem (zazwyczaj) mi się wręcz dłuży ale docieram do jakiejś granicy a potem koniec przyjemności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martocha martocha
mi tez sie dłuży czasem :D po prostu jestem kiepska w tym i tyle. chciałabym chcieć, ale ból mnie hamuje. no i nie dochodzę w trakcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi jak myślisz co z tym można zrobić? seks to tylko powiedzmy ćwiczenia fizyczne więc myślę że technikę się jakoś da dopracować gorzej żeby polubić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martocha martocha
też myślę, że praktyka czyni mistrzem, ale mi się jakoś nie chce praktykować ;p jakoś nie sprawia mi to przyjemności, nie jestem jakoś specjalnie doświadczona. po prostu dziwnie się czuję podczas stosuknu w niektórych pozycjach. Dajmy na to jak mocniej "pchnie", to normalnie mam wrażenie, jakby miał wyjść mi tyłem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuperBuper
Słyszałaś o seksuologu? Jak boli ząb - dentysta, jak problemy z seksem - seksuolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle że mój problem tkwi w tym że nie mogę dojść do orgazmu, nigdy go nie miałam, niewiem nawet co to jest... A ochotę na seks mam wielką, tylko przechodzi mi po 10, 15 minutach i zadaje sobie pytanie, kiedy on wreszcie skończy.. Może Twój problem też tkwi w braku orgazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seksuolog to sprawa przereklamowana. moja ginekolog jest równiez seksuologiem i nic odkrywczego mi nie powiedziała. ja się po prostu chyba wstydzę krępuję chociaż wiem że nie ma czego. boję się próbować wymyślnych pozycji, coś mnie od tego odpycha. mam kompleksy ale znów nie tak wielkie żebym seksu się przez to obawiała. czegoś mi jednak brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w końcu czy ten orgazm jest taki ważny przecież to jest że tak powiem zakończenie stosunku a ja chce mieć też udany i początek i środek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jest bardzo ważny, ja przez to że go nie mam nie umiem już czerpać przyjemności z seksu, ciągle mi czegoś brakowało, zasypialam rozczarowana a teraz to tylko szukam pretekstu żeby nie musiec się kochać ze swoim partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martocha martocha
też myślę, że orgazm jest bardzo ważny. ja go osiągam tylko przez stymulację łechtaczki, ale za to jest to baaardzo satysfakcjonujące dla mnie i dla mojego partnera. oboje później jesteśmy zrelaksowani, zadowoleni, spełnieni :) a po seksie, kiedy on dochodzi, ja se myślę - litości szybciej, to idę spać z deka sfrustrowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może racja, ale myśle że to nie jest wina partnera bynajmniej w mojej sytuacji, bo on się naprawde stara, ale widze że nie jest usatysfakcjonowany że ja nie jestem usatysfakcjonowana...;P myśle że się troche tym też dołuje, ale ja stanowczo bardziej, on chociaż ma orgazm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie powiedziałam że to musi być wina partnera, w moim przypadku tak napewno nie jest, problem tkwi we mnie, miałam 3 partnerów i ani jednego orazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klapa... w weekend jade do chłopaka i zaczynamy ćwiczenia, zamęcze go trudno jak to się mówi miłość wymaga poświęcej, a w tym przypadku nikt nie zgine..... chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lennniinnkk
ja tez nie lubie za bardzo seksu ,moze tylko w owulacje,chyba to dziwne prawda...a chłopa kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem;/ też nie lubie a naprawde bardzo bym chciala ale nic z tego;/nie raz mam ochote ,ale jak juz dochodzi do czegokolwiek (nie z mojej inicjatywy) to automatycznie mi sie odechciewa. Nie raz poczuje cos fajnego ale to przez chwile, orgazm jest baaaardzo rzadko , ale juz nie uwazam ze to jest najwazniejsze , sam stosunek to dla mnie "bezmyslne klepanie" nie czuje w ogole przyjemnosci;/ seks oralny to juz w ogole tragedia nienawidze tego i unikam jak ognia;/jadlam juz rozne specyfiki zeby zwiekszyc ochote , ale nic to nie dalo. Stosunku tez nie zaczne bez zelu bo w ogole nie robi mi sie mokro i wtedy to juz tragicznie boli i obciera. Nie wiem kompletnie co ja mam zrobic zeby zmienic zaistniala sytuacje - seks jest dla mnie przereklamowany i kompletnie niepotrzebny do zycia w przeciwienstwie do mojego partnera:( Zreszta z kazdym ta sama historia zero przyjemnosci i robilam to z obowiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×