Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alien pravik

dziewczyny nie lubią miłych facetów

Polecane posty

Gość alien pravik

nie od dziś wiadomo, ze kobiety nie lubią miłych facetów, dlatego od dzisiaj będę rozpoczynał rozmowy z obcymi kobietami od słów "cześć pierdolona kurvo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaaaaaaaaaaaaa
cream to znowu ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 69 VFDC zaibatsu MK SF 666
Każda baba se znajdzie takiego chłopa jakiego sama pragnie! Inteligentna inteligenta, pankówa panka, rapówa raperka raperzynę, lekarka lekarzynę, pijaczka alkioholika, ćpunka narkomana, abstynentka abstynenta, a infoholiczka netoholika! Materialistka za bogacza wyjdzie i ateista wierzącą zapłodni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doszedłeś do dobrego wniosku tylko niekoniecznie musisz od razu obrażać wszystkie napotkane kobiety. Zgadza się dziewczyny generalnie nie lubią miłych facetów dlatego, że nie są jeszcze tak dojrzałe jak im się wydaje i muszą dostać po tyłku od takiego drania itp. ewentualnie zajść w ciążę by docenić mężczyzn na których wcześniej nawet by zerknęły. Dlatego nagle ich wybranek przestaje być taki fajny i staje się niedojrzały w ich oczach a on taki był cały czas tylko wcześniej był na takim samym poziomie co one. Wcześniej imprezowicz pijący na umór alkohol im się podobał a jak jest związek czy nie daj boże dziecko to nagle im się odwidzi taki mężczyzna a później narzekaj, że nie ma fajnych mężczyzn albo, że Ci którzy nie mieli nikogo np.do 30 to mają pewnie "feler" a tak naprawdę to mogli nie w trafić po prostu na odpowiednią kobietę tak samo jak one w trafiły na nieodpowiedniego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Argen, :P ja nie lecę na kasę, lecz pozycja materialna mężczyzny często świadczy o jego zaradności :P i nierzadko o inteligencji. Kasa jest po prostu wyznacznikiem dobrych cech faceta :D Dziewczyny zgodzicie się ze mną? :( ja lubię miłych etc., facetów :) a kurffą jestem to fakt, :( lecz tylko dla swojego faceta w sypialni :P Zbanowali SR, ehh, aż kusi ta pomarańcz do... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolina_free "Kasa jest po prostu wyznacznikiem dobrych cech faceta" Rzeczywiście kasa = miłość, wierność, opiekuńczość, odpowiedzialność, dojrzałość, zasady:P carolina_free "pozycja materialna mężczyzny często świadczy o jego zaradności" Szczególnie jeśli ktoś urodził się w bogatej rodzinie. Zresztą co się dziwić, że kobiety chcą w większości takich " zaradnych mężczyzn" same mówią, że mężczyzna powinien się nimi opiekować i prowadzić przez życie. Skoro w większości same nie są w stanie nic osiągnąć bo są niezaradne to potrzebują takiego zaradnego mężczyznę dla równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co to jest
za określenie "miły facet"? Miły to znaczy jaki? Mówi "proszę" i "dziękuję"? Dokarmia bezdomne zwierzątka? Przeprowadza staruszki przez ulicę? Wsadza na swojego pytonga każdą panią w potrzebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Charyzma, pewność siebie, przebojowość i umiejetność nawiązywania z nimi relacji to najważniejsze elementy. Druga sprawa mniej szacunek do siebie i nie wchodź im w tyłek - rób co lubisz, zabieraj je w miejsca które lubisz. Na litość bosko nie zabieraj ich na drogie kolacje, nie kupuj im prezentów, nie dawaj sie czyścić z kasy - Ty masz ją zdobyć a nie kupić i sie zsfrajerzyć. To Ty idziesz i robisz co Ci sie podoba - to Twoja ceremonia miłosna nie jej. Trzecie (bardzo ważne) nie pokazuj ile masz kasy, nie mów gdzie pracujesz (a przynajmniej na początku), ile zarabiasz i jakie masz stanowisko - Twoim celem jest to aby ona poznała Cię takim jakim jesteś a nie jaki status społeczny reprezentujersz (przyda Ci sie element tajemniczośći czyli im mniej o Tobie dziewcze wie tym bardziej ją będziesz intrygował).Z kobietami jest tak, że wszystkie są łase na kase i potrafią się pieprzyć z najbardziej obleśnym dziadem aby miał kapuche. Jeżeli skategoryzują Cię do nieodpowiedniej szufladki to masz przeje*ane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł88
Kobiety mają bardziej zwierzęcą naturę niż chciałyby przyznać. Podstawa to- szanować się i nie mieć złudzeń co do ich przewrotnej natury. One dobrze wiedzą jakie mają środki do manipulacji mężczyznami ( piersi, tyłek, oczy etc.) i używają tego bezwzględnie, a ten kto potrafi się opierać i robić co sam zechce - jest najbardziej porządany, zwłąszcza gdy ma powodzenie u innych kobiet - taki dowód społeczny. Wcale nie są skomplikowane , to proste w działaniu zwierzątka , idzie mi oczywiście osfery uczuciowo- seksualne i dobór naturalny w ich wykonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateo, no nie, z tą bogatą rodzinką to się nie zgodzę ;) ale zgadzam się z Dust.in.the.wind :classic_cool: ponieważ jeśli facet będzie się chwalił tym co posiada to normalne, wartościowe etc., dziewczyny będzie takim zachowaniem odpychał, a przyciągał takie, które mają hajs w oczach :D Jakby jakiś koleś chciałby mi się pochwalić pieniędzmi, pozycją społeczną, drogim samochodem etc., to wyśmiałabym go, gdyż takich aut jest bardzo dużo (zresztą to tylko auto, wystarczy, że porządnie wypadnie z trasy i już nadaje się tylko do kasacji, chociaż, że kosztowało to 200.000 PLN :P) a mężczyzn, którzy mają trochę oleju w głowie już nie :( aale ja tam się nie znam, jestem tylko głupią sucz z cafe ((())) Zzzzzz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm no i okazało sie , że Karolina nie odbiega od reszty kobiet i potwierdza regułę - zaradny i przystojny jako cel.... p.s. Karolina - wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie, że nie Revuś Aniołku 👄 Zawsze płacę sama za siebie, a jeśli już facet płacił za mnie np., za kino, to ja płaciłam za nas przy następnym razie, jak ktoś za mnie płaci to źle się z tym czuję i nie ma tu znaczenia, czy jest to chłopak, koleżanka czy ciotka :O traktuję to jako dyshonor, sama nie wiem Revuś czemu tak mam :O Z intercyzą też nie mam problemu, bez wahania ją podpiszę. Abstrahując ja, jak wiesz, 'pacze' na faceta :P pod względem preferencji seksualnych. :classic_cool: No, ale jakaś normalną pracę facet musi mieć, bo niknie u mnie w oczach jako prawdziwy mężczyzna przez duże M :classic_cool: Wzajemnie Revuś, wszystkiego naj, naj, naj :) życzę Ci z mojego całego, suczego serduszka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na przyklad lubie milych facetow....tu nie chodzi o to zeby od razu juz wyklinac...jak tak facetowi bardzo zalezy na kobiecie to chyba kultura obowiazuje,co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Revuś pewnie powiesz, że patrzenie przez pryzmat swoich potrzeb seksualnych, żeby tzipka była dobrze wyróóóchana też jest złe :P Najmądrzejszy, to dobrze ;) bo inaczej trafisz na mnie, według naszego Revusia ((( )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł88
Revolver - właśnie tak. Tutaj nie ma wyjątków, jak z prawem grawitacji, są tylko różne wybory. Kobieta może wybrać sobie gorszego - jednak nie wytrzyma z nim długo, albo wytrzyma, lecz będzie musiała sobie to RACJONALIZOWAĆ ( a wiecie, że człowiek potrafi sobie wmawiać przeróżne rzeczy skutecznie). W końcu natura zwycięży. Jak u nas -zdrowa, atrakcyjna to naturalne kryteria, u kobiet - to samo plus zasoby, pozycja, zaradność( życiowe cwaniactwo między innymi). No i oczywiście seks, panie są tak samo seksualnie pożądliwe. Widziałem takie sytuacje - ona zarzeka się, że czuje miiiiłość ( fenyloetyloamina, endorfinyetc.) - wiąże się z chłopakiem, mija pewien czas - okazuje się niewystarczający w spółkowaniu - więc koniec miiiłości ( raczej zmiana torów) i jak małpa z gałęzi na następną - następna miiiiiłość..... Sęk w tym, żeby nie nabierać się na to. Natura to natura, wiersze i miłości to wytwory fantazji. Prawdziwe takie poczucie występuje w relacji rodzice dzieco, czy głębsza przyjaźń (która może się też zdarzyć w relacji kobieta mężczyzna, stąd to mylne nazywanie- że zawsze tam jest miiiiłość).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×