Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam niemądry problem

mam niemądry problem. Co sądzicie?

Polecane posty

Gość mam niemądry problem

Mam dosyć niemądry problem i gdybym znalazła cudzy temat z takim "problemem" to bym się za głowę złapała. Chodzi o to, że wczoraj w miejscu X poznałam pana Y. Od samego początku (nazwijmy to "imprezą") imprezy dawał mi znać, ze jestem w jego typie. Miły uśmiech, zerkanie od czasu do czasu. "Impreza" spora, ludzi mnóstwo, ja też byłam tam z większą grupą znajomych. Więc tym bardziej było mi milo, że zwrócił na mnie uwagę i nie ukrywam, że on też mnie sobą zainteresował. Potem faktycznie tak się złożyło, że poszliśmy na godzinny spacer, w prawdzie oprócz ciekawych rzeczy gadałam różne głupoty, bo wypiłam o jedno piwo za dużo, ale chyba było miło, bo po spacerze poprosił o numer telefonu. Podałam. Dzisiaj rano napisał dosyć chłodnego smsa: "Musisz częściej bywać w miejscu X - bardzo przyjemny spacer. Y" Odpisałam w podobnym tonie. Jestem tradycjonalistką, i pierwsza ruchu nie zrobię, choć korciło mnie, bo wybieram się właśnie na maraton filmowy. Czekać na jakiś ruch,czy poznać kolejnego pana Y? Podoba mi się, że ma tyle taktu, że się nie narzuca, ale z drugiej strony nie wyraził choćby najmniejszej chęci umówienia się na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj na luz co ty myslisz ze bedzie cie po pietach calowal i sie narzucał powoli powoli bo sie rozpierdoli gdzie ci sie spieszy poczekaj dzien dwa trzy albo i cztery chyba ze jestes desperatka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciuk jem
wydaje mi się, że dramatyzujesz napisał bo może w smsach jest osczędny w słowach teraz mogłabyś się odezwać ty w niczym ci to nie urąga zapytaj czy lubi maratony filmowe nic się nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam niemądry problem
Zupełnie nie jestem desperatką, tylko się zastanawiam czy nie rozczarował się moją osobą, przez te wszystkie głupoty i wskazujacy stan. Bo niby napisał, a mógł wcale się nie odezwać, ale napisał bardzo chłodno. I odpowiadam - ja mu już odpisałam, więc teraz jego ruch:) Macie chyba rację, trzeba poczekać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na serio powoli moze czasu nie ma kasy na koncie itd roznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zgadzam sie z wczesniejsza wypowiedzia ;) mozesz zapytac tylko nei badz nachalna i nie oczekuj natychmiastowej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na serio powoli moze czasu nie ma kasy na koncie itd roznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam niemądry problem
To jest dorosły mężczyzna, myślę że z kasą na telefonie nie ma problemu;) Na maraton Go nie zaproszę, bo się za poltorej godziny zaczyna. Korcilo mnie to jak odpisywałam na smsa, teraz już po ptokach. W takim razie nie nastawiam się w żadną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napsiz do niego smsa ale pamietaj nigdy nei badz nachalna i nie marudz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×